Transfery: Bączek zawodnikiem Świtu

Świt Baranowo w dniu dzisiejszym sfinalizował swój pierwszy transfer podczas letniego okienka transferowego. Zawodnikiem KS został Patryk Bączek, którego na specjalnej prezentacji przedstawił prezes klubu Paweł Białczak. Zawodnik ten w przeszłości związany był ze Świtem. Od 14 roku życia trenował z Baranowem oraz grał w drużynie młodzieżowej.

Patryk najlepiej czuje się w ataku. Posiadając dobre warunki fizyczne i niezłą technikę stanowi on poważne zagrożenie dla rywali. Poprzedni rok (a właściwie jedną rundę) nasz nowy nabytek spędził w Sypniewie gdzie występował w drużynie z rocznika 1995. W barwach żółto-czerwonych zdobył 4 bramki. Do tego należy dodać, że asystował przy 6 trafieniach. Trener jednak nie dał mu wykazać się na ataku ustawiając go przeważnie na lewej pomocy.

- Postanowiłem przenieść się do Świtu, ponieważ szukam ciągłej gry - powiedział na wstępie Patryk. - Kusiła co prawda oferta Sypniewa by grać w seniorskim teamie ale pewnie tam musiałbym siedzieć większość czasu na ławce. Orzeł ma stałą, silną ekipę i naprawdę ciężko by mi było wywalczyć miejsce w podstawowym składzie, tym bardziej w napadzie. Chce grać w Baranowie bo tu jest atmosfera, tu są dobre warunki i jest mocna paka. Dla mnie nie jest ważne czy to liga okręgowa czy B-klasa. To co się liczy to dobra atmosfera, której w Świcie nigdy nie zabraknie.　Grałem tu trochę w juniorach. Znam doskonale ten klub i wiem, że będę się czuł tu dobrze. Mam nadzieję, że w tym roku razem ze Świtem osiągniemy nasz cel - A klasę!

- Przeprowadziliśmy transfer młodego ale perspektywicznego piłkarza, jakiego potrzebowaliśmy. Patryk wie, jak ma się zachowywać pod bramką. Nie wątpliwie ma to w genach po ojcu. Jest synem Andrzeja Bączka, który w jednym z sezonów w latach 90 był najlepszym snajperem. To, że wie o co w tym chodzi pokazał chociażby w meczu z Małkinią. Wiem, że sprowadzenie go to dobry ruch - skomentował transfer prezes, Paweł Białczak.

- Patryka znam dobrze. Trenował pod moim okiem. Takich piłkarzy chce mieć w kadrze - dodał z uśmiechem trener Zyra.

- Ma chłopak smykałkę - rozpoczął najbardziej doświadczony w klubie Marek Tabaka, obecnie asystent trenera. - Na pewno przyda się nam w zespole. To dobry piłkarz, ma talent. Na takich jak on należy stawiać.

Zapraszamy do informowania o transferach w klubach z naszego powiatu na adres

Odsłon: 2311

Komentarzy: 3

22:02, 09.08.2011r.