Majk @ 11:52, 10.07.2012r. IP: *.*.55.117

Good idea.

obserwator @ 12:08, 10.07.2012r. IP: *.*.217.71

Nie wszystko co rowerowe w Ostrołęce to inicjatywa OCT i AG, tak samo jest w tym przypadku. Rowerzyści, którzy wpadli na pomysł wycieczek nie organizowali tego pod żadnym szyldem. Jest to zwykłe spotkanie rowerzystów chcących pojeździć we wspólnym gronie. Jeśli rozumieć stałych bywalców jako organizatorów to zapomnieliście o rowerzystach z Rowerowej Ostrołęki, którzy stanowią większość na tych spotkaniach.

drugi obserwator @ 12:21, 10.07.2012r. IP: *.*.122.233

niedługo każdy, kto siądzie tylko na rower będzie z urzędu siadał z inicjatywy Ostrołęka Cycling Team

Karol @ 12:23, 10.07.2012r. IP: *.*.65.18

Proszę poprawić ponieważ nie dotarły do mnie takie informacje aby ktoś z AG bez limitu Ostrołęka i okolice organizował lub organizuje takie spotkania. Niemniej jednak niektórzy z nas uczestniczą w tych przejażdżkach :)
Pozdrawiam
Marek Karczewski

Iwona @ 12:26, 10.07.2012r. IP: *.*.49.24

Na pomysł wpadło dwóch Jacków ponoć, a oni są z OCT. Czy chcą to robić pod szyldem, czy nie, to inna sprawa. Nie to jest chyba ważne. Ważne, że w czwartek może dołączyć do grupy każdy, kto ma rower i ochotę na przejażdżkę.

Skoro nie jeździmy pod szyldami, to nie ma znaczenia kto jest bywalcem, organizatorem, mentorem, motorem czy przelotnym amatorem przejażdżek.

Po co więc znów te dziury w całym?

Karol @ 12:34, 10.07.2012r. IP: *.*.65.18

również popieram oraz polecam te przejażdżki, bo to fajna sprawa :)
pamiętajcie tylko aby nie zapomnieć o słowie relaks i aby nikogo nie zrazić zbyt dużą ilością km lub czasu :)

Iwona @ 12:45, 10.07.2012r. IP: *.*.49.24

Wiesz Karolu, że przejażdżki są dostosowywane do ludzi, którzy na nie przyjeżdżają. Jeśli przyjedzie ktoś, kto będzie chciał/mógł jechać np. 12 km/h, to grupa dostosuje się i nie będzie miała parcia na robienie kilometrów.

Jechałam z grupą tylko trzy razy, ale były to na pewno jazdy relaksujące.

Karol @ 13:06, 10.07.2012r. IP: *.*.65.18

Jechałem raz i chętnie jeździłbym częściej ale życie jest życie i trzeba wybierać nie to co się lubi ale to co trzeba robić :(

jonasz @ 17:24, 10.07.2012r. IP: *.*.54.92

Widziałem tych miłośników :-) dwóch kółek i szczerze to jak popatrzyłem na ich stroje i rowery to nie powiem, ale można sie przy co niektórych tylko kompleksów nabawić..więc gdzie tu mowa o relaksie, mozna w depresje raczej popaść. Poza tym, czy rzeczywiście takim uzbrojonym cyklistom, po których widać, że nie takie tempo im w głowie, chodzi o pomoc innym w zwiedzaniu miasta z -jak to określili-każdej strony?
A co bedzie jak Wam setka zjedzie pod scene, jesteście na to przygotowani pod względem stworzenia warunków bezpieczeństwa dla takiej parady?

luxtorpeda @ 18:44, 10.07.2012r. IP: *.*.236.83

ostrołęcką masa krytyczna :)

xyz @ 19:44, 10.07.2012r. IP: *.*.151.144

jonasz @ 17:24, 10.07.2012r. IP: *.*.54.92


Oceniasz ludzi po wyglądzie?

Zamiast gadać po próżnicy przejedź się z nimi, może wtedy uwierzysz, że tempo dostosowywane jest do najsłabszego uczestnika przejażdżki.


--

do Iwona @ 22:27, 10.07.2012r. IP: *.*.216.35

Skoro nie jest ważne kto jest organizatorem to dlaczego zawsze wszystko co związane z rowerem jest przypisane jako zasługi OCT? Niedawno nawet okazało się, że GJWSD istniejące już od kilku lat powstało z inicjatywy OCT które ma około rok. Jak widać ktoś na siłę stara się promować OCT, ale niestety nie do końca w uczciwy sposób.

Iwona @ 08:12, 11.07.2012r. IP: *.*.49.24

Zawsze, wszystko, zasługi, GjwsD, nie do końca uczciwy sposób - jakie to wszystko polityczne.

Na pewno uczciwym sposobem jest publiczne pomawianie KOGOŚ o nieuczciwość. Skoro jednak tak uważasz, to zostawię Cię z Twoim zdaniem. Żyj spokojnie i działaj uczciwie.

Pozdrawiam jeżdżących w GjwsD, OCT, AG bez limitu i wszystkich, którzy nie mają koloru.

Z tymi kolorowymi znam się ze wspólnych przejażdżek i żałuję, że w tak małym gronie ludzie nie potrafią powiedzieć sobie w twarz co ich boli.

obserwator @ 11:49, 11.07.2012r. IP: *.*.217.58

Ciekawe co by było, gdyby na przyklad napisano że ostatni wyścig w Kamiance zorganizowała GJWSD albo Ekomena. Zaraz podniósł by się lament, że to nie ich zasługa tylko OCT, ale jeśli jest na odwrót to wszystko jest w porządku.

kolejny obserwator @ 13:23, 11.07.2012r. IP: *.*.123.149

Macie racje - liczy się dobra zabawa. Dlatego wole jeździć sam niż uczestniczyć w tych dziwnych politycznych gierkach co niektórych członków Ostrołęka Cycling Team.

bicyklarz @ 18:26, 11.07.2012r. IP: *.*.136.77

Dość podziałów, szyldów. Ważne by promować ruch wśród ludzi, bo społeczeństwo coraz mniej sprawne.
A i życzę Wam by za jakiś czas miała miejsce ostrołęcka masa krytyczna, oczywiście w odpowiednich proporcjach...

jonasz @ 21:27, 11.07.2012r. IP: *.*.54.92

do Iwona
to nie jest żadne publiczne pomawianie tylko publiczne mówienie prawdy, na co OCT nie jest stac jak widać, Iwono, Twoim zdaniem uczciwe jest publiczne mówienie nieprawdy? a to właśnie OCT w mediach mówiło nie raz. Gdyby uczciwie sie promowało zapewne nie byłoby tej nieprzyjemnej dyskusji.

Aneta @ 16:33, 14.07.2012r. IP: *.*.79.132

Widzę,że z roli obserwatora świat wygląda inaczej. Nie po to organizujemy wyścigi i inne rowerowe akcje, żeby promować OCT. Stowarzyszenie powstało po to,żeby promować zdrowy styl życia przez uprawianie sportów rowerowych rekreacyjnie lub wyczynowo. Myślę, ze całkiem nieźle to wychodzi stąd pewnie zainteresowanie ze strony dziennikarzy,Nasz kontakt z mediami to przekazanie podst.informacji na temat organizowanych imprez. Sami jesteśmy potem zadziwieni co piszą na nasz temat, nie bierzemy za to odpowiedzialności i nie mamy na to wpływu. Cieszmy się, źe w naszym mieście źycie rowerowe kwitnie i niewaźne kto za tym stoi, choć bez wątpienia zaczęło się od GjwsD.
Aneta Maciejewska
v-ce prezes OCT

ps.Byłam na wielu świetnych rowerowych imprezach i nawet nie wiem kto był ich organizatorem.

do Jonasza: Jonasz to są pomówienia.Zapraszam w czwartek na rozmowę w cztery oczy.