Wielkie emocje i porażka po tie-breaku naszych siatkarzy

Niezwykle dużo emocji towarzyszyło pierwszemu spotkaniu półfinałowemu I ligi siatkówki mężczyzn. Siatkarze Energi Pekpolu Ostrołęka stoczyli zacięty bój z BBTS Bielsko-Biała, ale musieli uznać wyższość rywali po tie-breaku 2:3. W niedzielę okazja do rewanżu.

W pierwszym secie to gospodarze odnieśłi niezwykle pewne zwycięstwo 25:13 i pokazali, że są w bardzo dobrej dyspozycji. Poczuli chyba, że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki i zostali skarceni przez biało-czerwonych. Podopieczni trenera Andrzeja Dudźća wygrali drugiego seta po bardzo dobrej grze 25:15.

W trzecim secie ponownie to nasi siatkarze byli górą, wygrali 25:23 i zwycięstwo w pierwszym starciu stawało się coraz bardziej realne. Niestety w czwartym secie BBTS zagrał zdecydowanie lepiej i wygrał 25:17, wyrównując stan meczu.

Tie-break rozpoczął się od awarii światła w Bielsko-Białej, która trwała blisko dwadzieścia minut. Po wznowieniu gry to gospodarze grali skuteczniej, pewniej i wygrali 15:8 i w całym meczu 15:8.

Okazja do rewanżu już w niedzielne przedpołudnie 21 kwietnia - o godz. 11.00. Trzeci mecz zostanie rozegrany w Ostrołęce w sobotę 27 kwietnia o godz. 18.00 w hali im. Arkadiusza Gołasia.

BBTS Bielsko-Biała - Energa Pekpol Ostrołęka 3:2 (25:13, 15:25, 23:25, 25:17, 15:8)
Pietkiewicz, Krzywiecki, Król, Szczygielski, Stańczuk, Jacyszyn oraz Mihułka (libero) oraz Białek, Naliwajko.

Odsłon: 1871

Komentarzy: 0

19:31, 20.04.2013r.