« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Moja Ostrołęka

Aktualności

Grzeszczyk: Jestem typowym pierwszoligowcem

Łukasz Grzeszczyk ma obecnie 26 lat. Z Narwi odszedł latem 2006 roku. W tym czasie kluby zmieniał aż ośmiokrotnie. Przed bieżącym sezonem wylądował w Sandecji Nowy Sącz. Co sądzi o swojej dyspozycji i ewentualnym powrocie na boiska Ekstraklasy?


- Jestem typowym pierwszoligowcem. Na tym szczeblu rozgrywek nie mam większych problemów - mówi w rozmowie z serwisem sport.moja-ostroleka.pl Łukasz Grzeszczyk, piłkarz Sandecji Nowy Sącz i wychowanek Narwi Ostrołęka. - Być jak najwyżej w tabeli i zajść jak najdalej w Pucharze Polski - określa cele swoje i kolegów z drużyny na bieżący sezon.

 

W niemalże dziesięcioletniej karierze kilkukrotnie ocierał się jednak o ekstraklasę, w której wystąpił siedem razy (raz w barwach Wisły Płock, dwa razy w barwach Widzewa Łódź i cztery razy w barwach GKS-u Bełchatów - red.).

 

Przeciwko Widzewowi miał okazję zagrać nie tak dawno temu. Na początku listopada łodzianie przyjechali do Nowego Sącza na spotkanie 1/8 finału Pucharu Polski. I wyjechali... na tarczy.
- Wygraliśmy po rzutach karnych, w regulaminowym czasie gry było 2:2 i taki wynik utrzymał się też po dogrywce. Jakby tego było mało, strzeliłem jedną z bramek i skutecznie egzekwowałem jedenastkę po zakończeniu gry. To było dla mnie miłe uczucie, bo mecz ułożył się tak, jak miał się ułożyć i byłem bardzo szczęśliwy. To uczucie nie do opisania. Fajny moment, fajna chwila tak dla mnie, jak i dla całego zespołu - opowiada Grzeszczyk, który swojej byłej drużynie (w Widzewie grał przez trzy lata - red.) miał coś do udowodnienia.

 

- Nie chciałbym tego ubierać w takie słowa, że jestem usatysfakcjonowany, iż nie do końca się na mnie poznano, ale nie ułożyło mi się w Łodzi tak jak powinno i zawsze były jakieś pretensje czy zarzuty pod moim adresem. Tym milej było, kiedy wygraliśmy z Widzewem - dodaje.

 

Wychowanek Narwi Ostrołęka przyznaje, że nieszczególnie śledzi wyniki swojego pierwszego klubu.
- O Jezu, ciężko - mówi pytany o pozycję ostrołęczan w tabeli IV ligi. - W poprzednim sezonie coś tam jeszcze sprawdzałem, ale czym gorzej idzie klubowi, tym mniej też śledzę jego wyniki. Słyszałem, że jest coraz gorzej i dlatego sam chyba też tego nie śledzę - usprawiedliwia się.

 

Co dalej z karierą 26-latka?
- Zawsze trzeba stawiać sobie najwyższe cele i do tego dążyć. Pewniej czuję się grając w pierwszej lidze, ekstraklasa zawsze była dla mnie takim zakazanym owocem. Zawsze coś nie szło, w pierwszej lidze mam więcej pewności. Zobaczymy, może kiedyś będzie mi jeszcze dane zagrać w ekstraklasie? - zastanawia się Łukasz Grzeszczyk. - Ale nie można mówić, ze nie, bo jeśli kiedyś będzie taka możliwość i swoją dobrą postawą przekonam do transferu, na pewno z takiej okazji skorzystam - kończy gracz Sandecji Nowy Sącz.

Odsłon: 2202
Komentarzy: 8
11:26, 28.11.2013r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Przed zespołem Michała Złotkowskiego spotkanie wyjazdowe. W sobotę o godz. 15:00 KS CK Troszyn rozpocznie bój z KS-em Raszyn. Przed tygodniem rywale ulegli 0:1 Józefovii Józefów. Z kolei nasi zremisowali 1:1 z Oskarem Przysucha.

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

To bodaj najważniejszy mecz w tym sezonie dla Narwi. Ostrołęczanie, którzy zajmują trzecie miejsce w V lidze podejmą wicelidera - Makowiankę Maków Mazowiecki. W przypadku zwycięstwa gości, na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek, urośnie aż do dziesięciu punktów. 

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

Ale to będzie ciekawa kolejka. Przed tygodniem Kurpik Kadzidło pokonał 1:0 Wkrę Żuromin. Dla rywali była to pierwsza porażka w sezonie. Druga może zdarzyć się w sobotę. Tym razem wicelidera sprawdzi zespół z Rzekunia. ULKS Ołdaki jedzie do Glinojecka, zaś Kurpik zagra na obiekcie Konopianki.

Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A

Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A

Przed nami 18. kolejka w Klasie A. Jedyną ekipą, która zagra u siebie będzie Bartnik Myszyniec. Przed tygodniem zespół Adriana Wajdy zremisował 2:2 ze Świtem. Baranowianie jadą do Szreńska. Narew II wybiera się do Karolinowa, zaś GKS Łyse zawita na obiekt FC 2012 Różan.

Czy Turbina będzie niepokonana?

Czy Turbina będzie niepokonana?

Przed nami trzecia kolejka III edycji Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Dzisiaj na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza odbędzie się sześć spotkań.

» Wasze komentarze

Rob @ 12:26, 28.11.2013r. IP: *.*.48.212

Ciekawy materiał. Pozdrawiam Łukaszu, zaglądaj czasem na ostrołęckie strony, to będziesz wiedział jak gra Narew.

leo @ 12:31, 28.11.2013r. IP: *.*.183.195

Zmarnowany talent. Gdyby się tak nie lenił to byłby solidnym piłkarzem ekstraklasy a tak musi się pałętać po I lidze. Szkoda bo chłopak ma na prawdę talent

............. @ 18:07, 28.11.2013r. IP: *.*.181.124

weź się w garść i uwierz w siebie ekstraklasa czeka.

do leo @ 21:40, 28.11.2013r. IP: *.*.157.167

Talent to on owszem ale MIAŁ. Tak jak piszesz zmarnował go, swoim podejściem do życia, do treningów i do grania. Szkoda, bo mógł być najbardziej utytułowanym piłkarzem z Ostrołęki. Obecnie nawet taki np. Truszkowski przykrywa go nawet kapciem

cygan @ 22:28, 28.11.2013r. IP: *.*.66.242

Typowy pierwszoligowiec to walczak! Grzeszczyk nigdy nie zrobił wślizgu ani nie skoczył do główki ;) owszem technicznie jest niezły, ale brakuje mu 'głowy' i ognia w środku. Za mało przykłada się do gry..

co ty cygan @ 02:30, 29.11.2013r. IP: *.*.136.77

akurat grzeszczyka nie lubie ale pisanie ze nie robi wslizgów albo nie skacze do głowy to gruba przesada..... może nie jest typowym walczakiem ale gra w pierwszej(2) lidze i umiejętności jak i motoryke musi mieć jak ktoś mu tam za to płaci, robi to co lubi i dostaje za to pieniądze... a ty chciałbym zobaczyć jak grasz, aaa zeby było jasne nie w fife ronaldem tylko że tak to powiem w realu :p

Łukasz @ 11:10, 29.11.2013r. IP: *.*.47.235

No wlasnie... Typowy. To nie jest komplement

lol @ 18:07, 29.11.2013r. IP: *.*.192.164

haha .. W piorka kolega Grzeszczyk obrasta ... Ja nie wiem jak moze Cie drogi Lukaszu nie interesowac los Twojej dawnej druzyny (NAREW) ? Przecierz to tu praktycznie stawiales pierwsze kroki ... I chyba dzieki temu , ze ktos Cie zauwazyl jak grasz w NAREW Ostroleka jestes troche wyzej ... Mysle ze w NARWI nauczyles sie pewnych rzeczy , wiec jak moze Cie nie obchodzic los dawnej druzyny a nawet i rodzinnej druzyny ? Smieszny troche jestes .... Ale nic powodzenie .. PS NAREW moze i nie ma dobrych wynikow ale ma to czego nie masz Ty czyli honor i ambicje ! Dziekuje *Pozdrawiam !

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo