Łomacz: Pekpol stać na czołowe lokaty

Grzegorz Łomacz wychował się w zespole Olimp Ostrołęka. Rozgrywający reprezentacji Polski obecnie występuje w Treflu Gdańsk, do którego trafił w 2011 roku. O grze w klubie, narodowej kadrze i jej nowym selekcjonerze, a także ostatnich wynikach Energi Pekpolu, Łomacz opowiada w rozmowie ze sport.moja-ostroleka.pl.

Jak się czujesz w obecnym zespole? Trefl to jednak nieco inna półka niż wcześniej Jastrzębski Węgiel i walka np. w 2011 roku o czołowe lokaty Ligi Mistrzów...

 Grzegorz Łomacz (Trefl Gdańsk): - W tej chwili są to inne rejony tabeli, aczkolwiek w Treflu czuję się bardzo dobrze. Mamy ciekawy zespół i może na razie jego potencjał nie do końca jest przez nas pokazywany. Do dalszych występów jestem jednak nastawiony optymistycznie.

Jak traktujesz Trefla? Jako odskocznię do czegoś większego?

- Na razie nie zastanawiam się nad tym i koncentruję się nad grą w gdańskim klubie.

Ostatnio zmienił się selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Polski. Co myślisz o nowym szkoleniowcu kadry - Stephane Antidze?

 - Ciężko to ocenić, bo Antiga jako trener jeszcze tak naprawdę się nigdzie nie sprawdził. To jednak na pewno osoba z dużym nazwiskiem i poważaniem w całym siatkarskim środowisku.

U Antigi będzie ci łatwiej o powołanie niż u Anastasiego?

 - (śmiech) Nie mam pojęcia. Ale na razie nie koncentruję się nad tym. Staram się skupić na grze i najbliższych meczach w klubie.

Póki co trudno Antigę oceniać, ale czy Francuz jest w stanie poradzić sobie ze stawianymi przed nim zadaniami?

- Nie wiem, ciężko mi powiedzieć. Praktycznie nikt go nie zna jako trenera i wszystko wyjdzie w praniu. Ciężko oceniać przed startem poszczególnych imprez.

Śledzisz wyniki pierwszoligowego Energi Pekpol Ostrołęka?

- Tak, śledzę, śledzę. Co weekend sprawdzam wyniki.

Kibicujesz chłopakom ze swoich stron?

- Jak najbardziej. Czasem, gdy jestem w Ostrołęce, mogę nawet pójść sobie na jeden czy dwa treningi.

Obecne wyniki to chyba nie do końca to, na co liczą kibice w Ostrołęce?

- W ostatnich sezonach klub zajmował dość wysokie lokaty na koniec sezonu. Teraz jest trochę gorzej, ale do zakończenia rozgrywek jeszcze daleko, więc trzeba być dobrej myśli. Poziom pierwszej ligi jest tak wyrównany, że myślę, że Pekpol stać na wszystko, nawet na czołowe lokaty.

Już w piątek 13 grudnia niezwykle emocjonujące starcie w PlusLidze. Grzegorz Łomacz z Treflem Gdańsk rozegrają mecz na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem. Transmisja w Polsat Sport od godz. 18.00. Kanał dostępny w Telewizji Kablowej Esprit.

Odsłon: 2281

Komentarzy: 1

10:04, 13.12.2013r.