Kołodziej: Jesteśmy pełni ambicji i woli walki

Siatkarze Energi Omis Ostrołęka w ostatnim spotkaniu ulegli KPS Kęty 2:3. Biało-czerwoni mieli niezłe przyjęcie z zagrywki, ale z trudem bronili ataki gości. Poniżej oczekiwań zagrał cały zespół, również libero Krzysztof Kołodziej. Co powiedział po meczu?

- Grało mi się dobrze, z pewnością to pokażą statystyki, że przyjęcie było na dobrym poziomie - mówił po ostatnim meczu libero Krzysztof Kołodziej. - Rozegraliśmy słabe spotkanie, za dużo psuliśmy w ataku i popełniliśmy kilka błędów w przyjęciu. Wykończył nas atakujący drużyny z Kęt i dlatego przegraliśmy to spotkanie 2:3.

W pierwszym secie nasi siatkarze wymęczyli zwycięstwo, chociaż oddali rywalowi ponad dziesięć punktów bez gry. Podopieczni trenera Andrzeja Dudźca nie potrafili się odnaleźć i złapać meczowego rytmu.
- Z boku to tak wyglądało i z boiska tak samo - stwierdza libero Krzysztof Kołodziej. - Sam nie wiem jak wygraliśmy pierwszego seta, skoro podarowaliśmy rywalowi ponad dziesięć punktów. Przeciwnik nie musiał robić nic, żeby te punkty zdobyć. W drugim i trzecim secie to my psuliśmy proste piłki i wynik zmienił się na 2:1 dla rywali.

Wygrana w czwartej partii sprawiła, że biało-czerwoni zapewnili sobie jeden punkt i w tabeli nie stoczyli się na ostatnią lokatę.
- Trudno cieszyć się z tego punktu, ale rzeczywiście sprawił, że nie jesteśmy ostatnim zespołem w tabeli I ligi - mówi libero Energi Omis. - To jest jakiś pozytyw tego meczu. Dobrze, że trener w czwartym secie dokonał zmian, a zawodnicy, którzy weszli na parkiet wykorzystali swoją szansę.

W sobotnim starciu brakowało zrozumienia i komunikacji pomiędzy libero i kolegami z przyjęcia. Czy w tym spotkaniu Krzysztof Kołodziej grał na poziomie do którego nas zdążył przyzwyczaić?
- Gra w siatkówkę sprawia mi ogromną przyjemność, ale trudno mi oceniać swoją postawę w meczu - mówi Krzysztof Kołodziej. -

Wszyscy gramy i chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik, ale momentami brakuje nam odpowiedniej komunikacji. Jesteśmy zdenerowani i nie chcemy przegrywać. Do każdego meczu podchodzimy pełni ambicji i woli walki. Oczywiście każdy z nas chciałby wygrać ten mecz 3:0 i zdobyć komplet punktów. Nie zawsze wychodzi, jak byśmy chcieli. Jesteśmy młodym zespołem i brakuje nam doświadczenia. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.

Odsłon: 3323

Komentarzy: 3

10:19, 20.01.2016r.