Mielnik: Czy zostanę? Nie mówię tak, nie mówię nie

Szkoleniowiec Energi Mateusz Mielnik w pierwszym sezonie pracy w Ostrołęce zbudował bardzo ciekawą drużynę osiągającą dobre wyniki. Kibice chcieliby, aby młody i perspektywiczny trener kontynuował swoją pracę, ale wcale nie jest to takie oczywiste.

Sam zainteresowany przyznaje, że rozmawiał o swojej przyszłości z władzami klubu, ale te nie zakończyły się konkretnymi ustaleniami.
- Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo nasza ostatnia rozmowa z prezesem miała miejsce półtora miesiąca temu i nie zapadły jakieś konkretne ustalenia - stwierdza szkoleniowiec Energi Ostrołęka Mateusz Mielnik.

Niezwykle ważny dla zatrzymania trener Mateusza Mielnika w Ostrołęce jest również sportowy wynik oraz dalsze plany zarządu klubu.
- Czekaliśmy na to co wydarzy się w play-off, teraz czas dla zarządu, prezesa, miasta na to, aby zdecydować jakie są plany - mówi szkoleniowiec biało-czerwonych. - Jeśli o mnie chodzi to muszę się na tym zastanowić. W tym momencie nie mówię tak, nie mówię nie.

Praca, jaką wykonał trener Mateusz Mielnik w Ostrołęce została zauważona przez wielu znawców siatkówki. Rzutem na taśmę ostrołęczanie skompletowali zespół, który potrafił finiszować na drugiej lokacie w sezonie zasadniczym i obecnie walczy w dalszej fazie rywalizacji o I ligę.
- Zbudowaliśmy to wszystko ciężką pracą i można powiedzieć, że na początku sezonu zrobiliśmy coś z niczego - stwierdza trener Mateusz Mielnik. - Teraz trzeba stworzyć takie warunki, aby ten zespół mógł się dalej rozwijać i osiągać kolejne sukcesy. To już nie zależy ode mnie, ale bardzo bym chciał, żeby tak się stało.

Odsłon: 15848

Komentarzy: 3

08:55, 09.04.2017r.