Greloch: Zęby bolały jak się na to patrzyło (wideo)

Szkoleniowiec Huraganu Wołomin Andrzej Greloch po sobotnim spotkaniu z Koroną Ostrołęka był zadowolony z wywalczonego punktu. Jednocześnie doświadczony trener przyznał, że dla jego zespołu najważniejsze będzie dobre przygotowanie się do kolejnego sezonu.

- Chciałem podziękować swojej drużynie, udało się zdobyć jeden punkt, podtrzymaliśmy passę meczów bez przegranej. Graliśmy na wyjeździe, graliśmy z liderem, dlatego trzeba być zadowolonym z tego jednego punktu - podkreślał podczas konferencji prasowej szkoleniowiec Huraganu Wołomin Andrzej Greloch.

Reklama

Samo spotkanie rozgrywane przy porywistym wietrze dla kibiców nie było wielkim widowiskiem i nie przyniosło bramek.
- Jeśli chodzi o grę, to powiem po kibicowsku zęby bolały, jak się na to patrzyło. Niestety pogoda sprawiła, że w tym meczu nie było składnych akcji. W zasadzie można powiedzieć, że kto by strzelił bramkę, ten by wygrał. Takie mecze się zdarzają, ale myślę, że też to świadczy o zaangażowaniu chłopaków, chęci podjęcia rywalizacji.

O kilka zdań pomeczowej refleksji poprosiliśmy czołowego zawodnika Huraganu Wołomin Rafała Wielądka.

- Znamy chłopaków z Ostrołęki i wiemy, że to charakterni zawodnicy i trzeba będzie ten mecz wybiegać i wywalczyć. Stworzyliśmy sobie jedną sytuację, może dwie. Uważam, że ten remis jest sprawiedliwy, bo Korona też miała jedną sytuację z głowy.

Fragmenty wypowiedzi trenera Andrzeja Grelocha i Rafała Wielądka podczas konferencji prasowej w materiale filmowym.

Odsłon: 8503

Komentarzy: 0

09:09, 25.04.2018r.