Kaliszewski powróci na mecz z MKS Przasnysz?

34-letni pomocnik Marek Kaliszewski miał być silną bronią Korony Ostrołęka w rundzie wiosennej rozgrywkach IV ligi mazowieckiej w grupie północnej. Niestety w wyjazdowym meczu w meczu osiemnastej kolejki z Mławianką Mława już w pierwszej minucie doznał kontuzji kolana.

Dobre spotkanie Marek Kaliszewski rozegrał na inaugurację rundy wiosennej. Korona pokonała KS Łomianki aż 5:1, a trener Marcin Truszkowski wyznaczył zawodnikowi rolę prawego obrońcy. Reklama

- Marek Kaliszewski doszedł do nas w ostatniej chwili i jego przygotowanie fizyczne nie jest takie, aby mógł grać gdzieś wyżej - mówił na konferencji prasowej po meczu z KS Łomianki szkoleniowiec Korony Marcin Truszkowski. - Podjąłem decyzję, że będzie grał na prawej obronie, aczkolwiek jeśli złapie tego zdrowia do biegania to jest szansa, że będzie grał gdzieś na wyższej pozycji.

Niestety w kolejnym meczu Marek Kaliszewski doznał kontuzji i pauzował w konfrontacjach z Ożarowianką Ożarów Mazowiecki (2:0), Mazurem Gostynin (0:0) i Huraganem Wołomin (0:0). Na pewnością nie wystąpi także w sobotnim wyjazdowym meczu z Drukarzem Warszawa, ale jest szansa, że pojawi się na boisku w starciu z MKS Przasnysz.
- Marek Kaliszewski powrócił do treningów indywidualnych i myślę, że jego przerwa w grze potrwa jeszcze około dwa tygodnie - mówił podczas konferencji prasowej po meczu z Huraganem Wołomin trener Marcin Truszkowski.

Z pewnością zawodnik może powrócić na niezwykle ważne spotkania z Korony Ostrołęka. Przed podopiecznymi trenera Marcina Truszkowskiego mecze z Drukarzem Warszawa, MKS Przasnysz, Pogonią II Siedlce, Mazovią Mińsk Mazowiecki, Dolcanem Ząbki, MKS Ciechanów, Bugiem Wyszków i Wisłą II Płock.

Odsłon: 6720

Komentarzy: 1

09:26, 26.04.2018r.