Olesiński: Najwidoczniej nie zasłużyliśmy na awans

Przemysław Olesiński w minionym sezonie był mocnym punktem Korony Ostrołęka w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej. Sam zainteresowany przyznaje jednak, że nie zaprezentował pełni swoich możliwości i stać go na jeszcze lepszą grę.

Trzecie miejsce w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej w grupie północnej odbierane jest jako sukces, ale u piłkarzy budzi spory niedosyt.
- W życiu jak i na boisku na wszystko trzeba zapracować najwidoczniej nie zasłużyliśmy na ten awans - stwierdza Przemysław Olesiński. Reklama - Moim zdaniem decydujące były mecze z bezpośrednimi rywalami z czołówki - Dolcan Ząbki, Mazovia Mińsk Mazowiecki i Wisła II Płock, w których niestety czegoś zabrakło. Na ostatnim etapie sezonu w naszym zespole było dużo kontuzji, na pewno to nie pomogło nam w walce o mistrzostwo IV ligi. Ogółem sezon uważam za udany, ale mały niedosyt pozostanie.

W kolejnym sezonie Korona Ostrołęka chce walczyć o awans do III ligi, ale wiele zależy od tego, jak będzie wyglądać ostateczna kadra żółto-niebieskich.
- Wszystko będzie zależało od tego, jaką kadrą będziemy dysponować w nowym sezonie - mówi Przemysław Olesiński. - Wiadomo swoją przygodę z piłką kończą nasi bramkarze Sebastian Szczechowiak i Andrzej Łyziński. Z pewnością będzie ich bardzo brakowało. Trwają rozmowy zawodników z zarządem Klubu i do pierwszego treningu nie wiemy jak będzie wyglądał skład personalny naszej drużyny na nowy sezon.

Jaka przyszłość w Koronie czeka Przemysława Olesińskiego?
- W tym momencie nie wiem, gdzie zagram w przyszłym sezonie i można powiedzieć, że czekam na ostateczne rozmowy z zarządem klubu - podkreśla pomocnik Korony Ostrołęka. - Uważam, że w minionym sezonie w pełni nie zaprezentowałem swoich umiejętności, udało mi się strzelić kilka bramek i przy kilku asystowałem, ale do końca nie jestem z siebie zadowolony. Stać mnie na dużo więcej.

Odsłon: 8923

Komentarzy: 3

08:05, 07.07.2018r.