Aktualności
Niećko: Przede mną bardzo trudne zadanie, ale...
Rafał Niećko zadebiutował w roli szkoleniowca UMKS Trójka Ostrołęka w rozgrywkach II ligi. W pierwszym meczu ostrołęczanie pokonali TS Siemiatycze 23:19, a grający trener gospodarzy miał sporo uwag do postawy kolegów z zespołu na parkiecie. Dlaczego?
- Mam niedosyt po tym spotkaniu, bo nasza gra w konfrontacji z TS Siemiatycze była nierówna - mówi szkoleniowiec ostrołęckiej Trójki Rafał Niećko. - Potrafiliśmy wypracować sobie dużą przewagę, ale za sekundę pojawiały się błędy własne, dużo gapiostwa i rywale dochodzili nas na dwie-trzy bramki. Cały czas ten mecz był na styku.
Reklama
Mimo że w spotkaniu z TS Siemiatycze nie mieliśmy wyraźnej przewagi przez dłuższy czas, to szkoleniowiec Trójki mocno rotował składem i dał możliwość gry mniej doświadczonym zawodnikom.
- Spotkanie z TS Siemiatycze pozwoliło na to, żebyśmy mogli skorzystać z zawodników, którzy w przyszłości będą stanowić trzon Trójki, świadczyć o sile zespołu - podkreśla grający trener ostrołęczan Rafał Niećko. - Ten mecz był łatwy, ale z pewnością w kolejnych nie będzie już na to miejsca. Cieszy fakt, że młodzi zawodnicy mogli zagrać w tym meczu i zaprezentowali się bardzo przyzwoicie.
Dla Rafała Niećki był to debiut w roli szkoleniowca drużyny seniorów. Pierwszy mecz był był o tyle trudny, że trzeba było kierować zespołem z parkietu.
- Powiem szczerze, że jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i nie zdawałem sobie sprawy z faktu, że będzie to takie trudne zadanie - podkreśla szkoleniowiec Trójki Ostrołęka. - Na boisku jest bardzo dużo rzeczy na które trzeba zwracać uwagę, dlatego pomaga mi ławka i kierownik zespołu. To bardzo trudne zadanie, którego uczę się i myślę, że trochę mi to zajmie, żeby to wszystko dobrze połączyć i to wszystko dobrze funkcjonowało.
W obecnym sezonie po raz pierwszy II ligę podzielono na dwie grupy po osiem zespołów. To sprawia, że w pierwszej części sezonu Trójka nie jest narażona na wyjazdy powyżej 200 km.
- To dla nas nowość, ale dzięki temu, że dokonano podziału, nie czekają nas tak dalekie wyjazdy, jak to miało miejsce w poprzednich sezonach - uważa trener Rafał Niećko. - Myślę, że w takiej sytuacji większa ilość osób z kadry będzie jechała z nami na mecz, co będzie skutkowało lepszymi wynikami w tych meczach.
Zarząd klubu nie postawił przed zespołem konkretnego celu, ale szkoleniowiec zakłada, że ukończenie rywalizacji w pierwszej czwórce dla drużyny może być planem minimum.
- Chcemy wyjść z grupy, czyli znaleźć się w najlepszej czwórce zespołów naszej grupy II ligi, aby w drugiej części sezonu rywalizować w gronie najlepszych zespołów w grupie mistrzowskiej. Jeśli tak się stanie to wówczas z pewnością założymy sobie kolejne cele.
- Odsłon: 8354
- Komentarzy: 0
- 09:43, 19.09.2018r.
» Powiązane artykuły
Trójka pożegna się z kibicami (wideo)
Przed piłkarzami ręcznymi Trójki Ostrołęka ostatni mecz w roli gospodarzy w tym sezonie. Podopieczni Tomasza Rybickiego zagrają z AZS-em AWF Warszawa. Spotkanie odbędzie się w hali sportowo-widowiskowej im. Arkadiusza Gołasia. Początek o godz. 20:00.
Kacper Żebrowski. Nasza perełka z wielkim tytułem!
Piłkarze ręczni Trójki Ostrołęka zakończyli sezon. Dotarli do grona ośmiu najlepszym zawodników w kraju. Niestety, podczas turnieju w Olecku wygrali tylko jeden z trzech meczów. Mimo to, do jednego z podopiecznych Żebrowskiego i Blocha trafiło wyróżnienie.
Vive Kielce klęknęło przed Trójką! 11 trafień Żebrowskiego
Piłkarze Trójki Ostrołęka zakończyli piękną przygodę. Dotarli do grona ośmiu najlepszych drużyn w Polskie wśród juniorów młodszych. Przed ostatnim meczem było wiadomo, że nasi nie awansują do czołowej czwórki, ale podopieczni Radosława Żebrowskiego i Radosława Blocha pokazali, że potrafią walczyć z najlepszymi.
Trójka znów bez punktów
Zespół z Ostrołęki ponownie musial uznać wyższość przeciwników. Ekipa Tomasza Rybickiego uległa SMS-owi ZPR Płock i poniosła piętnastą porażkę w sezonie. Już w środę kolejny bój w I lidze. Trójka podejmie AZS AWF Warszawa.
Koniec marzeń Trójki. I tak jesteście naszymi mistrzami!
Niestety. Piłkarze ręczni Trójki Ostrołęka nie awansują do grona czterech najlepszych zespołów w Polsce. W dzisiejszym spotkaniu podopieczni Radosława Żebrowskiego i Radosława Blocha przegrali 23:31 z Agrykolą Warszawa.