Aktualności
Truszkowski: Rywale mieli dobre sytuacje, ale...
Dla szkoleniowca Korony Ostrołęka Marcina Truszkowskiego sobotni finał Pucharu Polski w okręgu Ciechanów-Ostrołęka był wyjątkowym meczem. Po ponad dwuletniej pracy w klubie bardzo ambitny trener opuszcza zespół seniorów, aby podjąć się nowego wyzwania.
Korona Ostrołęka po bramkach strzelonych przez Marcina Kraskę i Macieja Staszczuka pokonała MKS Przasnysz 2:0 i po raz pierwszy w historii klubu zdobyła to prestiżowe w okręgu trofeum.
Reklama
- Jeżeli chodzi o przebieg meczu to spodziewaliśmy się, że to będzie bardzo trudny dla nas mecz - mówi szkoleniowiec Korony Marcin Truszkowski. - Z pewnością się zgodzimy, że praktycznie każde spotkanie pomiędzy Korona Ostrołęka a MKS Przasnysz jest bardzo zacięte i wyrównane, a o zwycięstwie decydowały detale. Tak samo było w tym meczu, ale Andrzej Łyziński naprawdę bardzo dobrze bronił. Rywale mieli bardzo dobre sytuacje do strzelenia gola, ale ta skuteczność była po naszej stronie. Marcin Kraska zdobył bramkę po pięknej zespołowej akcji, później na 2:0 podwyższył Maciej Staszczuk. Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa, z cennego trofeum, które trafiło na nasze konto. Drużyna będzie grała dalej na wiosnę i to z pewnością będą również jest ważne.
Dla szkoleniowca żółto-niebieskich, ale również całego zespołu to bardzo udane zwieńczenie trudnej rundy jesiennej.
- Zwycięstwo w tym meczu, zdobycie Pucharu Polski w okręgu Ciechanów-Ostrołęka jest dla nas bardzo ważne - podkreśla trener Marcin Truszkowski. - Każdy chce kończyć rundę jesienną zwycięstwem i z pewnością zima w klubie będzie spokojniejsza, nastroje są bardzo dobre. Jeszcze przed meczem podkreślałem w szatni, że za kilka lat niektórzy może nie będą mieli możliwości grać w tym finale, nawet okręgowego Pucharu Polski. Trzeba doceniać miejsce, gdzie się jest i co się robi. Zawodnicy od pewnego momentu są w bardzo trudnej sytuacji, jeśli chodzi o informację o moim odejściu. Potrafiliśmy jednak wygrać kilka spotkań z rzędu, co pokazuje siłę tej drużyny i wartości, które chciałem przekazać, charakter i tą więź w szatni. Ta drużyna ma duszę, to grupa chłopaków, którzy chcieli ciężko pracować i bardzo im dziękuję.
Dlaczego trener Marcin Truszkowski zdecydował się odejść z klubu? Jak ocenia rundę jesienną, komu przekaże zespół i gdzie będzie pracować w rundzie wiosennej? Odpowiedzi na te pytania już w najbliższych dniach w naszym serwisie sportowym.
- Odsłon: 10469
- Komentarzy: 10
- 08:18, 26.11.2018r.
» Powiązane artykuły
Zagrasz dla Jakuba?
Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach.
Balińska i Jastrzębska w kadrze
Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.
Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)
Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.
Troszynianie przeskoczyli Weszło
Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.
Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)
KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.
» Wasze komentarze
Bardzo ciekawy @ 11:38, 26.11.2018r. IP: *.*.50.79
Dobrej pracy jako wykonał trener nikt mu nie zabierze tym bardziej dziwi decyzja o jego odejściu. Ciekaw jestem powodu jaki oficjalnie poda trener. Jak widać decyzja o odejściu nie wniosła paniki w drużynie a nawet podniosła morale na ostatnie mecze wiec jest szansa ze trener za pół roku zobaczymy w lidze wyżej Łomża ?siarka? A może Polonia? Trzymam kciuki i z tego miejsca gratuluje malutkiego Truszkiego.
Gość @ 13:00, 26.11.2018r. IP: *
Jak każdy trener chce mieć pełną kontrolę nad zespołem. Nad pozyskiwaniem zawodników i usuwanie ich z zespołu, ale oczywiście prezes i zarząd wiedzą lepiej kto umie grać i gdzie na jakiej pozycji ma grac kogo ściągnąć nowego do sespolu. Żenada więc co się dziwić że trener odchodzi. Ale i tak szacun dla trenera i dużo sukcesów w nowej pracy.
x @ 13:39, 26.11.2018r. IP: *.*.157.215
Czy zwycięzca tego pucharu gra na wiosnę już z drużynami z wyższych lig czy to koniec ?
Kibic @ 13:53, 26.11.2018r. IP: *.*.153.130
Brawo Trener ,szybko takiego trenera w O-ce nie bedzie, z takimi pomysłami trengowymi i doświadczeniem, jak by nie było z wyższych lig.
Dziękujemy i może do zobaczenia....
@@ @ 05:52, 27.11.2018r. IP: *.*.187.113
Byłem na meczu, na pierwszej połowie. Dłużej nie wytrzymałem. Przekleństwa zawodników na boisku, wulgaryzmy wyrzucane przez ,,trenera,, miotającego się obok boiska. A na boisku zwykła wulgarna kopanina. Jedyną osłodą to bramkarz i jego dwie wysokich lotów interwencje. Około 50 kibiców /liczyłem/. I na to wyda się w tym roku jeśli dobrze pamiętam 240.000 zł ze składek ostrołęckich podatników. GDZIE TU SENS?
DO @@ @ 08:39, 27.11.2018r. IP: *.*.48.61
Lepiej wydać tutaj 240.000 niż 40 mln na jakieś muzeum którego nikt nie potrzebuje.
Do @ @ 12:38, 27.11.2018r. IP: *.*.110.61
Jak 50 kibiców no to w takim razie zaręczam wizytę u okulisty.
Do @ @ 19:14, 27.11.2018r. IP: *.*.0.210
Człowieku! O przepraszam z @ małpą to ja się przepychał nie będę.
@@ @ 06:38, 28.11.2018r. IP: *.*.187.113
Może coś merytorycznie bo tylko obrażacie?
Ok @ 16:07, 28.11.2018r. IP: *.*.16.20
Mecz był dobry
» Dodaj komentarz
Reklama
