"Po Gwizdku": Piłkarz Jagiellonii gościem Sebastiana Staszewskiego (wideo)

(fot. archiwum prywatne)

Piłkarz występujący m.in. w Zawiszy Bydgoszcz, Cracovii Kraków, a obecnie Jagiellonii Białystok - Jakub Wójcicki był kolejnym gościem Sebastiana Staszewskiego w programie "Po Gwizdku". Wielką pasją urodzonego w Warszawie zawodnika są tatuaże.

Obrońca Jagiellonii Białystok jest wielkim fanem tatuażów. O swoich dziarach, bólu, kosztach i negocjacjach z żoną opowiedział przed kamerą w rozmowie z Sebastianem Staszewskim.

Reklama

Gość prezesa Bartnika Myszyniec obecnie pod względem tatuaży nieco przypomina Dennisa Rodmana, ale chce skończyć jak Michael Scofield.

- Tatuaże są mega uzależniające. Jak się robi pierwszy, czy drugi to jeszcze się tego nie czuje, ale jak już później się wkręci w ten temat to już się myśli co można fajnego pokombinować i co jeszcze nowego zrobić - mówił Jakub Wójcicki.

Piłkarz "Jagi" dostał szansę sprawdzenia swoich umiejętności i zrobił własnoręcznie swój pierwszy w życiu tatuaż. Miało skończyć się na bananie, ale nieoczekiwanie znalazł się również ochotnik.

Zachęcamy do obejrzenia trzeciego odcinka "Po Gwizdku". W roli prowadzącego występuje Sebastian Staszewski, prezes Bartnika Myszyniec.

Zobacz również odcinki z Grzegorzem Krychowiakiem i Jarosławem Królewskim, współwłaścicielem Wisły Krakówm

Odsłon: 11231

Komentarzy: 0

06:35, 24.10.2019r.