Sęk: Nie mogłabym bez tego żyć (wideo)

Miniony sezon był dla Julity Sęk rewelacyjny. Podopieczna shihana Wiesława Orzoła w całym sezonie kilkanaście razy stawała na podium. Najcenniejszym trofeum był medal mistrzostw Europy. Czytelnicy docenili osiągnięcia młodej zawodniczki i oddali na nią 342 głosy.

- Chciałabym podziękować wszystkim za oddane głosy oraz za nominację. Z tego miejsca chciałabym podziękować również moim rodzicom, wszystkim trenerom, przyjaciołom za wsparcie, pomoc oraz za przygotowanie do zawodów - powiedziała Julita Sęk odbierając nagrodę za ósme miejsce w głosowaniu czytelników.

Reklama

Julia Sęk nowy sezon rozpoczęła od udziału w mistrzostwach Mazowsza w Warszawie, gdzie wywalczyła złoty medal. Juniorka młodsza Ostrołęckiego KKK w kolejnym starcie w Piasecznie wywalczyła brązowy medal, a następnie w Otwartych Mistrzostwach Wielkopolski zdobyła złoto. Świetny występ zanotowała w 33 Wagowych Mistrzostwach Europy we Wrocławiu, w których zdobyła brązowy medal. Tak duże osiągnięcie dodało zawodniczce jeszcze większej wiary w swoje umiejętności. Podopieczna shihana Wiesława Orzoła rozpoczęła serię kolejnych medalowych startów przywożąc medale z imprez przeprowadzonych w Białymstoku, Ciechanowie i Sadownem. W IKO Polish Open w Ostródzie Julita Sęk stanęła na najwyższym stopniu podium. Kolejne złote medale zawodniczka wywalczyła w turniejach w Zambrowie i Olsztynie. Dla mieszkanki gminy Lelis był to niewątpliwie zdecydowanie najlepszy sezon w dotychczasowej karierze. Dzięki komu osiąga tak znaczące sukcesy?

- Najbardziej wspierają mnie rodzice oraz brat, moi przyjaciele oraz trenerzy. Dla mnie sport jest wszystkim. Od najmłodszych lat trenowałam i nie mogłabym bez tego żyć - mówiła utalentowana karateczka przed naszą kamerą.

Zobacz w poniższym materiale filmowym pełną rozmowę z Julitą Sęk, która zajęła ósme miejsce w głosowaniu czytelników w plebiscycie Sportowiec Roku 2019.

Odsłon: 7304

Komentarzy: 0

12:15, 11.02.2020r.