Biegacze upamiętnili Półmaraton Kurpiowski

(fot. archiwum prywatne)

Dziś ulicami Ostrołęki i gminy Rzekuń miały przebiec setki uczestników Półmaratonu Kurpiowskiego. Niestety, z powodu pandemii koronawirusa wydarzenie zostało odwołane. Nieliczni sportowcy z naszego regionu postanowili jednak upamiętnić ten bieg i ruszyli jego trasą.

Przemysław Dąbrowski, dwukrotny zwycięzca Półmaratonu Kurpiowskiego, postanowił podtrzymać tradycję i przebiegł ten bieg, tą samą trasą.

Reklama

- W jakiś sposób czuję się mentalną częścią tego biegu i dzisiejszym przykładem chciałem pokazać, że możemy coś zrobić nie tylko dla siebie ale także dla innych. Organizatorzy wychodzą naprzeciw biegaczom robiąc coś dla nas. W dzisiejszych trudnych czasach możemy coś zrobić dla organizatorów pokazując, jaki wpływ mają ich inicjatywy - powiedział w rozmowie z naszym serwisem sportowym Przemysław Dąbrowski.

Cały przebieg biegu odbył się bez przeszkód. Utytułowany biegacz z gminy Rzekuń wystartował z płyty boiska, następnie wbiegł na ulicę Hallera, 11 Listopada, Inwalidów Wojennych, Fieldorfa "Nila" aż do obwodnicy. Następnie kierował się na ulicę Targową, gdzie pobiegł w kierunku Goworek i Nowej Wsi podążając do nawrotki przy miejscowości Teodorowo. Po nawrotce pozostało mu 8,5 km do mety. Cały dystans 21,0975 km pokonał w czasie 1:10:57, co daje średnie tempo 3 minuty i 22 minuty na każdy kilometr. Rekord Przemysława Dąbrowskiego na trasie Półmaratonu Kurpiowskiego to 1:07:36.

- Dziś nie nastawiałem się na rekord, a na mocniejszy trening. Na rekordy przyjdzie czas. Warunki nie były łatwe do biegania ze względu na panujący silny wiatr, ale to się nie liczyło. Liczyła się cała inicjatywa. Korzystając z okazji, chciałbym podziękować mojemu przyjacielowi Michałowi Gawkowi, który czuwał nad moim biegiem jadąc rowerem obok mnie. Dziękuję również Wojciechowi Zarzyckiemu i MZOS-TiIT w Ostrołęce za pomoc w inicjatywie - dodaje Przemysław Dąbrowski.

Trasą Półmaratonu Kurpiowskiego przebiegła również grupa przyjaciół z Michałem Bukowskim na czele.

- Wspólnie z grupą przyjaciół, postanowiliśmy kontynuować naszą tradycję i pobiegliśmy trasą Półmaratonu Kurpiowskiego. Miało być spokojnie, ale na trasie wracały wspomnienia i im bliżej byliśmy mety tym nogi same nabierały tempa - napisał na swoim profilu facebookowym Michał Bukowski.

Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku Półmaraton Kurpiowski oficjalnie odbędzie się w Ostrołęce. Wstępnie MZOS-TiIT podjął decyzję o organizacji wydarzenia w niedzielę 30 maja 2021 roku.

Odsłon: 26495

Komentarzy: 5

13:14, 31.05.2020r.