Lelujka: "Docieramy się"

Właśnie mija pierwszy tydzień treningów pod okiem nowego szkoleniowca. Dariusza Narolewskiego zastąpił Andrzej Sieradzki. W sobotę (4 lipca) Narew rozegra pierwszy mecz w okresie przygotowawczym.

Nasi piłkarze zmierzą się o godz. 10 z Wissą Szczuczyn. Spotkanie odbędzie się na obiekcie przy ul. Witosa. - Nowy trener poznaje zespół. Ogląda ich pod kątem umiejętności technicznych, taktycznych oraz obserwuje zachowania podczas małych gier. Za nami intensywne zajęcia, które skupiały się na elementach czysto piłkarskich - mówi Michał Lelujka.

Trener przygotowania fizycznego w Narwi podkreśla, że w sobotnim sparingu nie zagra dwóch doświadczonych zawodników. Kamil Gontarz oraz Dariusz Jastrzębski zrezygnowali z gry. - Kamil i Darek wnosili dużo do zespołu. Z drugiej strony nie ma ludzi niezastąpionych. Mamy szeroką kadrę, spokojnie damy radę, chociaż szkoda, że ich nie będzie w nowym sezonie - dodaje.

Reklama

Szkoleniowiec cieszy się, że rozpoczyna się cykl spotkań sparingowych. - Przygotowywaliśmy się do rundy jesiennej, której nie było. Później dowiedzieliśmy się, że mamy grać mecze o awans. Dwa tygodnie były bardzo intensywne i jak wszyscy wiemy, nie udało się wywalczyć promocji. Wracamy po krótkich urlopach i cieszymy się, że wreszcie wszystko wraca do normalności - przyznaje Lelujka.

31-latek od początku okresu przygotowawczego współpracował z byłym już szkoleniowcem Narwi - Dariuszem Narolewskim. Obecnie pomaga Andrzejowi Sieradzkiemu. - "Docieramy się". Trener poznaje zawodników, my jego. Mamy chwilę, by zapoznać się nawzajem, ale ruszamy do ciężkiej pracy, która ma przynieść wymierne efekty w nowym sezonie - kończy.

Odsłon: 22240

Komentarzy: 3

16:58, 03.07.2020r.