Aktualności
Orz przegrał w końcówce
Gracze z Goworowa przegrali 2:4 z Orłem Sypniewo. Piłkarze Waldemara Marczaka długo prowadzili 1:0, a później 2:1, jednak końcówka należała do miejscowych. Bramki dla ekipy z naszego powiatu zdobyli: Jakub Grabowski oraz Dominik Sujkowski.
- Wynik jest trochę krzywdzący, gdyż to my przez większość meczu mieliśmy lepszy wynik. Jeszcze na osiem minut przed końcem prowadziliśmy jedną bramkę. Jak wiadomo, po zmianie stron dokonałem sporych roszad w składzie i miejscowi to wykorzystali. Nic się nie stało, chociaż chcieliśmy utrzymać pozytywny rezultat do końcowego gwizdka - mówi Waldemar Marczak.
Szkoleniowiec przyznaje, że ekipa przeciwników poczyniła spore wzmocnienia. - Mają chłopca, który kiedyś grał u mnie w Narwi, był w Szkole Mistrzostwa Sportowego, a teraz wraca po kontuzji. Zdobył dwie bramki. Kolejnym wartym podkreślenia transferem jest Mateusz Kaczyński z Ostrołęki. Przegraliśmy z silną ekipą, która chce awansować. Nie byliśmy gorsi. Co więcej, mieliśmy więcej okazji - dodaje.
Przed ekipą z Goworowa kolejny sparing. W piątek zmierzą się o godz. 18 w Rzekuniu z przedstawicielem Klasy A - Rzekunianką. - Być może zagramy jeszcze w niedzielę, ale to nic pewnego. Jesteśmy w trakcie rozmów z przeciwnikiem - kończy Marczak.
- Mecz w naszym wykonaniu mecz można ocenić jako dobry. Stworzyliśmy sobie kilka stuprocentowych sytuacji, ale zawiodła skuteczność. Popełniliśmy zbyt dużo błędów, po których straciliśmy bramki. Będziemy nad tym pracować, żeby tracić ich jak najmniej - mówi Dominik Sujkowski, gracz drużyny z Goworowa.
Orzeł Sypniewo - Orz Goworowo 4:2 (0:1)
Bramki: Grabowski, Sujkowski.
Orz: Drabot - T. Gęsich, Pazuła, Zięba, T. Lubiak, K. Tomaszewski, C. Gęsich, J. Grabowski, C. Mateusiak, M. Rupacz, D. Sujkowski. Ponadto grali: B. Łaszczyk, K. Lewandowski, E. Głażewski, B. Majkowski, Godlewski.
- Odsłon: 17259
- Komentarzy: 4
- 11:03, 13.07.2020r.
» Powiązane artykuły
Troszynianie przeskoczyli Weszło
Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.
Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)
KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.
Grał w Koronie i Walecznych. Teraz w reprezentacji!
Wielka sprawa! Akademia Piłkarska Waleczni Olszewo-Borki działa od pięciu lat, a już może się pochwalić wielkim osiągnięciem. Selekcjoner reprezentacji Polski do lat 15 Marcin Włodarski ogłosił listę powołanych zawodników na towarzyski turniej.
Rzekunianka wybrała się wicelidera...
Gracze z Rzekunia zmierzyli się z drugą drużyną w tabeli Klasy Okręgowej. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego mieli nadzieję na dobry wynik. Tydzień wcześniej gracze Kurpika Kadzidła pokazali, że można ograć Wkrę Żuromin.
Czwarta liga odjechała do Makowa... (zdjęcia)
Nie tak miało być. W meczu na szczycie piłkarze Narwi Ostrołęka spotkali się z Makowianką Maków Mazowiecki. W przypadku przegranej podopiecznych Marcina Gałązki, przewaga rywali nad naszymi wynosiłaby aż dziesięć punktów. Tak też się stało.
» Wasze komentarze
Ojoj @ 11:13, 13.07.2020r. IP: *.*.104.80
Do..... boju
Kibic @ 11:16, 13.07.2020r. IP: *.*.96.31
Sypniewo 2 tygodnie temu przegrało z Świtem Baranowo 4:3
Kibic @ 11:41, 13.07.2020r. IP: *.*.175.84
A Sypniewo nie przeprowadziło zmian?
Przecież dwa samobóje były w wykonaniu miejscowych to po co piszecie, że strzelił ten i ten?
Kibic @ 17:43, 15.07.2020r. IP: *
Orzeł wygrał też tydzień temu z Pokrzywnicą, która jest w okręgówce. Więc nie rozumiem po co wspominacie o meczu który był 2 tygodnie temu? Dlatego że są w słabszej lidze? I wygrali z tymi z lepszej?
» Dodaj komentarz
Reklama
