« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Moja Ostrołęka

Aktualności

Sieradzki: Żeby z momentów były fragmenty

W poniedziałek gracze Narwi doznali drugiej porażki w okresie przygotowawczym. Zespół z Ostrołęki przegrał 0:4 z MKS-em Przasnysz. Zapraszamy na rozmowę z trenerem naszej ekipy - Andrzejem Sieradzkim.


ROZMOWA Z Andrzejem Sieradzkim, trenerem Narwi Ostrołęka
Żeby z momentów były fragmenty
Czy przegrana taką różnicą goli to znak ostrzegawczy?
- Powoli zapala się czerwona lampka, ale pamiętajmy, że graliśmy z drużyną, jakiej nie ma w naszej Klasie Okręgowej. To solidny czwartoligowiec. Chyba lepiej uczyć się od lepszych niż zaprosić zespół z Klasy B, wygrać różnicą pięciu goli i poklepać się po plecach, że wszystko jest dobrze. To nie o to chodzi. Okres przygotowawczy i sparingi to czas, żeby się czegoś nauczyć, wypróbować i przyjrzeć się zawodnikom. Jesteśmy razem od dwóch tygodni i cały czas się "docieramy". MKS Przasnysz to zespół, który ma zupełnie inne cele. Reklama

Dało się zauważyć, że jest po prostu lepsza...
- Nie da się tego ukryć i spodziewałem się tego. Różnica w rozegraniu piłki była widoczna gołym okiem, czy to dla kibica, czy naszych zawodników. Jeśli mamy iść do przodu musimy grać z takimi rywalami. Musimy zdać sobie sprawę, gdzie my jesteśmy, a gdzie przasnyszanie i ile lat występują i to z powodzeniem w czwartej lidze. Od zawsze był postrzegany jako solidna reprezentacja swojego miasta.

Ale wysoka porażka zawsze boli...
- Zgodzę się z tym, ale sami chcieliśmy się sprawdzić z teoretycznie lepszymi.

Do których formacji potrzebne byłyby wzmocnienia?
- Myślę, że w każdej przydałby się solidny gracz. Po pierwsze wzmocnilibyśmy rywalizację, ale również dołożylibyśmy trochę doświadczenia. Mamy młodzież, która jest perspektywiczna, jednak potrzebuje czasu, by zdobyć doświadczenia boiskowe. Musimy spojrzeć na klasę rozgrywkową. W Klasie Okręgowej chcemy grać o najwyższe cele. Wszyscy wierzą, że się uda. Jeśli mamy porównywać się do solidnego czwartoligowca z aspiracjami, to jeszcze nie w tym składzie osobowym. Takie są realia. Mam nadzieję, że chłopcy zrobią postęp i za kilka miesięcy będziemy rozmawiać w nieco innym tonie.

Do ligi jeszcze kilkanaście dni...
- Przed nami jedenaście jednostek treningowych. Mamy dwa sparingi. To drugie tyle, od kiedy ja przyszedłem do zespołu. Są dobre momenty i liczę, że przerodzą się we fragmenty, a co za tym idzie, lepsze granie.



Tydzień rozpoczęliście od sparingu. Trochę nietypowo...
- Dzisiaj skupimy się na technice i taktyce. We środę będziemy pracować nad wytrzymałością specjalną, zaś dzień później będzie nieco lżej. W sobotę wyruszymy do Grajewa, by zagrać z Warmią. Od tego momentu zostaną nam dwa równe tygodnie do inauguracji ligi.

Odsłon: 17587
Komentarzy: 6
15:24, 14.07.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Narew. Strzelą więcej goli i dodrukują sobie trzy punkty z Drukarzem?

Narew. Strzelą więcej goli i dodrukują sobie trzy punkty z Drukarzem?

W piątek kolejne spotkanie zespołu Marcina Gałązki. Narew zagra na wyjeździe z Drukarzem Warszawa. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18:30 na boisku w stolicy. Jaki wynik typujecie? Piszcie w komentarzach.

Liczba Kolumbijczyków musi się zgadzać

Liczba Kolumbijczyków musi się zgadzać

Znamy nazwisko kolejnego zawodnika, który związał się z KS CK Troszyn. W składzie ekipy Michała Złotkowskiego pojawił się gracz z Kolumbii. 24-latek ma ciekawą przeszłość. 

Rzekunianka i Kurpik u siebie. ULKS Ołdaki zdobędzie Koronę?

Rzekunianka i Kurpik u siebie. ULKS Ołdaki zdobędzie Koronę?

Przed zespołami Klasy Okręgowej 18. kolejka. Dwie drużyny z naszego powiatu zagrają przed własną publicznością. Beniaminek wybierze się na bój do Szydłowa. Będzie ciekawie. Zobaczcie "rozkład jazdy" oraz tabelę "Okręgówki".

Wielka Sobota w Klasie A. Derby w Ostrołęce

Wielka Sobota w Klasie A. Derby w Ostrołęce

Przed naszymi drużynami przedświąteczne granie. 30 marca swoje spotkania rozegrają piłkarze: Świtu Baranowo, Bartnika Myszyniec, Narwi II Ostrołołęka oraz GKS-u Łyse. Z pewnością nie zabraknie emocji.

Orz u siebie. Kolejny walkower w lidze!

Orz u siebie. Kolejny walkower w lidze!

W piątek o godz. 16:00 piłkarze z Goworowa rozegrają kolejny mecz o punkty. Przed tygodniem Orz pauzował ze względu na to, że WKS Mystówiec Stary wycofał się z ligi. Teraz podopieczni Bartosza Dziełaka zagrają z MKS-em II Przasnysz.

» Wasze komentarze

kibic @ 23:30, 14.07.2020r. IP: *.*.121.196

Ten PAN od prowadzenia drużyny nie pomoże w awansie bo.......po pierwsze nie ma drużyny po drugie drużyna opiera się na dwóch zawodnikach przed 40....i tyle w temacie...pozdrawiam konkretnych kibiców a nie tych co d...y działaczom liżą.......

Do kibic @ 10:13, 15.07.2020r. IP: *.*.253.94

O co ci chodzi człowieku?wyjaśnij swoje zarzuty

Kibic 61 @ 10:50, 15.07.2020r. IP: *.*.11.67

Działacze już dzwonią po chłopakach grających w okolicznych klubach żeby przychodzili do Narwi.... to chyba coś tu nie gra

kibic powiatu @ 11:33, 15.07.2020r. IP: *.*.116.53

dodaj że dzwonią o seniorów i młodszych bez powiadmienia klubów jak szanować takiego

Kibic @ 12:03, 15.07.2020r. IP: *.*.192.219

Dzwonią bo wiedzą że w tym roku wcale nie będzie łatwo z awansem. Dobrze że w tym roku nie było awansu bo co mecz to becki by były.

do wszechwiedzących @ 14:08, 15.07.2020r. IP: *.*.35.15

Po co pisać takie głupoty?
Czy uważasz że jakby awansowali to grał by ten sam skład? Pomyśl trochę to nie boli!

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo