« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Moja Ostrołęka

Aktualności

"Szacun" dla chłopaków. Kurpik wygrał w osłabieniu

Pierwsze zwycięstwo zespołu z Kadzidła po powrocie do Klasy A. Podopieczni Łukasza Pokory zwyciężyli w Karolinowie, chociaż przez godzinę musieli radzić sobie w osłabieniu. Szkoleniowiec był zadowolony z postawy zespołu, a przede wszystkim pokazanego charakteru.


Mecz dla Kurpika ułożył się pięknie, bo po niespełna 180 sekundach nasi wygrywali. Na uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Szymon Samsel. Napastnik ekipy z Kadzidła huknął z 23 metrów nie do obrony. Radość z prowadzenia trwała długie minuty, jednak autor gola musiał przedwcześnie opuścić boisko ze względu na dwie żółte kartki.

Reklama


- Było bardzo dobrze aż do momentu, kiedy straciliśmy zawodnika. Myśleliśmy, że Koronę to napędzi, ale mój zespół grał bardzo poprawnie. Dobrze się broniliśmy i szukaliśmy szans w ofensywie. To się udało - mówi Łukasz Pokora.
Jego podopieczni nie podłamali się tym, że do końcowego gwizdka będą musieli grać w osłabieniu, a co więcej, zdobyli drugiego gola. Adrian Bednarczyk celnie główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Przemysława Śnietki. Asystent przy tym trafieniu miał również swoje chwile radości tuż po przerwie. Pomocnik Kurpika uderzył z narożnika pola karnego w samo okienko.
- To był świetny strzał. Przemek zerwał "pajęczynę" w bramce Korony. Grało nam się dużo luźniej, mając wysokie prowadzenie, jednak trzeba pamiętać, że cały czas nie mieliśmy pełnego składu. Wielki "szacun" dla chłopców, że w takiej pogodzie wytrzymali przez godzinę w osłabieniu. Trzeba było dać z "wątroby", by wygrać. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tak okazałego zwycięstwa, a trzeba pamiętać o czerwonej kartce. W typach przedmeczowych mówiłem, że wygramy, jednak minimalnie. Chłopcy sprawili mi dużą radość i mamy pewne trzy punkty - dodaje szkoleniowiec.
Kropkę nad "i" postawił Bednarczyk. Defensor Kurpika po raz drugi wykorzystał stały fragment gry i po centrze z rzutu rożnego Pawła Buczka ustalił wynik zawodów.
- Nie ukrywaliśmy, że chcemy jak najszybciej zaliczyć pierwszą wygraną. Udało się, chociaż musieliśmy przez godzinę nadrabiać brak zawodnika. Było ciężko, chociaż spodziewaliśmy się większego oporu ze strony miejscowych. Liczyłem, że zagramy jak drużyna. Wiem, że to nie jest ostatnie słowo Kurpika w tej lidze. Z Rzekunianką nie pokazaliśmy swojego oblicza. W drugim starciu było dużo lepiej - mówi Paweł Buczek, gracz Kurpika.


Esprit

Korona Karolinowo - Kurpik Kadzidło 1:4 (0:2)
Bramki: 81' - Samsel 3', Bednarczyk 35', 64', Śnietka 50'.
Kurpik: Hymkowski - Przytuła, Kaczyński, Bednarczyk, Buczek, Koczkodan (20' Ł. Staśkiewicz), Śnietka, Kowalczyk (70' Grabowski), Antoszewski (88' Charucki), Mamiński, Samsel.
Czerwona kartka: Samsel 30', za dwie żółte kartki.

Odsłon: 15086
Komentarzy: 0
20:58, 09.08.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Bartnik nabiera rozpędu (zdjęcia)

Bartnik nabiera rozpędu (zdjęcia)

Druga wygrana w trzecim z kolei meczu w wykonaniu piłkarzy Adriana Wajdy. Zespół z Myszyńca poradził sobie z GKS-em Pokrzywnica, czyli sąsiadem w tabeli Klasy A. ALDO Bartnik triumfował 2:0.

Majkowski: Narew ma lekką zadyszkę. Postaramy się to wykorzystać

Majkowski: Narew ma lekką zadyszkę. Postaramy się to wykorzystać

Przez trzy sezony był zawodnikiem KS-u CK Troszyn. Doskonale pamięta spotkania derbowe z Narwią Ostrołęka. Od bieżących rozgrywek jest szkoleniowcem Makowianki Maków Mazowiecki. Jego ekipa już w sobotę zagra z zespołem Marcina Gałązki.

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Przed zespołem Michała Złotkowskiego spotkanie wyjazdowe. W sobotę o godz. 15:00 KS CK Troszyn rozpocznie bój z KS-em Raszyn. Przed tygodniem rywale ulegli 0:1 Józefovii Józefów. Z kolei nasi zremisowali 1:1 z Oskarem Przysucha.

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

To bodaj najważniejszy mecz w tym sezonie dla Narwi. Ostrołęczanie, którzy zajmują trzecie miejsce w V lidze podejmą wicelidera - Makowiankę Maków Mazowiecki. W przypadku zwycięstwa gości, na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek, urośnie aż do dziesięciu punktów. 

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

Ale to będzie ciekawa kolejka. Przed tygodniem Kurpik Kadzidło pokonał 1:0 Wkrę Żuromin. Dla rywali była to pierwsza porażka w sezonie. Druga może zdarzyć się w sobotę. Tym razem wicelidera sprawdzi zespół z Rzekunia. ULKS Ołdaki jedzie do Glinojecka, zaś Kurpik zagra na obiekcie Konopianki.

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo