« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Wtorek, 23 kwietnia 2024 r., imieniny Jerzego, Wojciecha, Adalberta

Moja Ostrołęka

Aktualności

Wyżęli punkty z Wymakraczem (zdjęcia, wideo)

Czwarty mecz Rzekunianki przed własną publicznością i czwarta wygrana. Piłkarze Bartomieja Jezierskiego u siebie są nieomylni. Oby jeszcze na wyjazdach radzili sobie podobnie. W niedzielne popołudnie ekipa z Rzekunia ograł Wymakracz Długosiodło, chociaż goście prowadzili do przerwy.

 


Miejscowi bardzo szybko zostali zmuszeni do odrabiania strat. Emil Mostowski celnie główkował po stałym fragmencie gry. Mogło być jeszcze gorzej, ale przy golu na 0:2 sędzia dopatrzył się spalonego.

Reklama

- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była słaba. Po przerwie zaczęliśmy wywierać presję na przeciwnika. Dużo więcej razy gościliśmy na ich połowie i to przyniosło efekty w postaci trzech goli - mówi Bartłomiej Jezierski.

Jego podopieczni wyrównali po zagraniu ręką jednego z rywali w polu karnym po próbie strzału Bartłomieja Chmielewskiego. Skutecznym wykonawcą "jedenastki" był Bartłomiej Pędzich. Niedługo później Rzekunianka wygrywała. Krzysztof Trzciński przejął piłkę odbitą od przeciwnika i w sytuacji sam na sam nie zmarnował okazji. 

Goście w ostatnim kwadransie musieli radzić sobie w osłabieniu. Według nich piłka trafiła w rękę jednego z gospodarzy, a nie zauważył tego sędzia. Nie wytrzymał Emil Mostowski i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Goście mogli wyrównać, ale Kamil Michalak trafił w słupek. Kropkę nad "i" postawił Piotr Karczewski, który skończył zagranie od Adriana Wołejszo.

- Po przerwie mieliśmy sporo dobrych sytuacji. Mam na myśli okazje Konrada Sobotki czy Bartka Pędzicha. Wygraliśmy i to jest najważniejsze. Mecz toczył się w trudnych warunkach. Boisko było bardzo grząskie. Goście mieli plan i zaskoczyli nas po stałym fragmencie gry. Mieliśmy kłopoty, lecz po przerwie pokazaliśmy swoją wyższość - mówi szkoleniowiec.

Jezierski zaznaczył, iż bardzo ważną kwestią były zmiany. - Chłopcy, którzy weszli po przerwie dali impuls. To była bardzo ważna składowa naszego triumfu - kończy.

Rzekunianka Rzekuń - Wymakracz Długosiodło 3:1 (0:1)
Bramki: Pędzich 55' (k), Trzciński 65', Karczewski 88' - Mostowski 3'.
Rzekunianka: Skierkowski - Olbryś (46' Chmielewski), Dasiak, Lutrzykowski, Obuchowicz (65' Sz. Kaczyński), Wierzbowski, Karczewski, M. Kaczyński (60' Sobotka), Trzciński (73' Podgajny), Szymczyk (73' A. Il), Pędzich (70' Wołejszo).
Czerwona kartka: Mostowski 75', za wylgarne słownictwo.

Reklama

Zobacz zdjęcia:
Rzekunianka Rzekuń - Wymakracz Długosiodło

Więcej zdjęć: Rzekunianka Rzekuń - Wymakracz Długosiodło

Odsłon: 8666
Komentarzy: 3
21:15, 27.09.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Zagrasz dla Jakuba?

Zagrasz dla Jakuba?

Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach. 

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.

» Wasze komentarze

Żałosne @ 22:49, 27.09.2020r. IP: *.*.162.147

Brawo dla sędziów

Do żałosne @ 11:15, 28.09.2020r. IP: *.*.190.134

po takich komentarzach widać że Długosiodło nie potrafi wziąć przegranej na klatę i upatruje w sędziach przeciwników. Z Chorzelami i Krasnosielcem też zapewne sędziowie was skrzywdzili. Żenada!!!

666 @ 11:30, 28.09.2020r. IP: *

Przegraną trzeba przyjąć na klatę. A sędziowie wszędzie tacy sami.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo