Aktualności

Koniec marzeń o awansie Trójki

Piłkarze ręczni Trójki rozegrali czwarte spotkanie w sezonie. Podopieczni Rafała Niećko ponownie musieli pogodzić się z porażką. Ostrołęczanie w bieżących rozgrywkach jeszcze nie zaznali smaku zdobycia choćby jednego punktu. Sytuacja powtórzyła się w Nowych Piekutach.

Krzysztof Szuba i spółka na inaugurację rozgrywek ulegli 29:31 SPR Nowe Piekuty u siebie. Teraz chcieli się zrewanżować. Niestety, sztuka się nie powiodła. Piłkarze ręczni Trójki ulegli 31:37 i mogą przestać myśleć o awansie do grona dwóch najlepszych zespołów, które zmierzą się w dodatkowych rozgrywkach o awans do I ligi.

Reklama
- Popełniliśmy wiele własnych błędów, a do tego nie wykorzystaliśmy wielu dogodnych sytuacji. Ponadto przez 40 minut graliśmy "na chodzonego". Wszystkie składowe złożyły się na naszą porażkę. Może to zabrzmi niepopularnie, ale przegraliśmy dwa spotkania ze słabym przeciwnikiem - mówi Rafał Niećko, trener Trójki.

17 października naszych czeka kolejny mecz wyjazdowy. Tym razem o godz. 19:00 rozpoczną bój z liderem II ligi - Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka. W pierwszej kolejce ostrołęczanie ulegli u siebie 25:32 (13:13).

Odsłon: 5371
Komentarzy: 1: 14:56, 10.10.2020r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Vive Kielce klęknęło przed Trójką! 11 trafień Żebrowskiego

Piłkarze Trójki Ostrołęka zakończyli piękną przygodę. Dotarli do grona ośmiu najlepszych drużyn w Polskie wśród juniorów młodszych. Przed ostatnim meczem było wiadomo, że nasi nie awansują do czołowej czwórki, ale podopieczni Radosława Żebrowskiego i Radosława Blocha pokazali, że potrafią walczyć z najlepszymi.

» Wasze komentarze

prezes @ 23:27, 11.10.2020r. IP: *.*.99.165

ostro może nie ale grubo to na pewno.

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.