« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 18 kwietnia 2024 r., imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława

Moja Ostrołęka

Aktualności

Zespół "Truszkina" tylko z punktem

KS CK Troszyn był faworytem w meczu z ekipą z Sierpca. Podopieczni Marcina Truszkowskiego mieli bez większych problemów poradzić sobie z ostatnią drużyną w tabeli IV ligi. Skończyło się podziałem punktów. W doliczonym czasie gry rzutu karnego nie potrafił wykorzystać Kamil Majkowski. Po raz pierwszy w sezonie...


Beniaminek z naszego powiatu przez całe spotkanie był stroną dominującą, lecz nie umiał tego potwierdzić. Co gorsze, zespół z Troszyna musiał gonić wynik, gdyż w 23 minucie Paweł Zaroślak popisał się pięknym uderzeniem. Gracz gospodarzy huknął z narożnika pola karnego w samo okienko. Paweł Modzelewski nie miał nic do powiedzenia. 

Reklama

- Mieliśmy optyczną przewagę od początku do końca. Dobrze operowaliśmy piłką, szczególnie w drugiej połowie. Pojawił się problem, z którym borykamy się w ostatnim czasie, czyli ze skutecznością. Mieliśmy bodaj pięć sytuacji stuprocentowych, lecz za każdym razem nie umieliśmy skierować piłki do siatki. Dwukrotnie bliski szczęścia był Łukasz Świderski, Patryk Gumowski, Dominik Dzwonkowski, Marcin Świderski. Pracujemy nad tym na treningach, dużo rozmawiamy, lecz musimy przenieść postawę z zajęć w tygodniu na mecze - mówi Marcin Truszkowski.

Szkoleniowiec był zadowolony z postawy zespołu, lecz brakowało postawienia kropki nad "i". Podsumowaniem braku skuteczności był obroniony strzał z rzutu karnego Kamila Majkowskiego. Sam poszkodowany postanowił wykonać "jedenastkę", lecz jego zamiary wyczuł bramkarz Kasztelana.

- Rzuty karne to loteria. Nie tacy zawodnicy nie potrafili wykorzystać "wapna". Przecież są piłkarze, którzy pudłują podczas spotkań Ligi Mistrzów czy Mistrzostw Świata, Europy i dalej żyją. Kamil pomógł nam w wielu spotkaniach, końcówkach bojów. Zdarza się najlepszym. To doświadczony piłkarz, Musi mentalnie ułożyć sobie w głowie i chciałbym, by przy najbliższej okazji podszedł i wrócił na dobrą ścieżkę. Nikt nie ma do niego pretensji - przyznaje trener. 

Popularny "Truszkin" nie jest zadowolony z jednego punktu wywalczonego na wyjeździe. Kasztelan to ekipa, która przed meczem z KS CK Troszyn w sześciu meczach przed własną publicznością miała komplet porażek. - Jechaliśmy po trzy punkty, ale skończyło się nie po myśli. Pozostał wielki niedosyt, ale musimy jak najszybciej zapomnieć o tym starciu i skupić się na kolejnych. Im szybciej to zrobimy, powinno być lepiej, bo drużyna jest w niezłej formie. Widać jakość podczas treningów. Inaczej jest w dniu meczowym - mówi opiekun KS CK Troszyn.

Przed drużyną dwa spotkania w ciągu jednego tygodnia. W środę (14 października) KS CK Troszyn pojedzie do Pułtuska zagrać mecz półfinałowy Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Początek o godz. 15:30. Z kolei w sobotę (17 października) bracia Świderscy i spółka podejmą przed własną publicznością Wisłę II Płock.

Reklama

Kasztelan Sierpc - KS CK Troszyn 1:1 (1:0)
Bramki: Zaroślak 23' - Majkowski 60'.
KS CK Troszyn: Paweł Modzelewski - Dzbeński, K. Kamionowski, Malinowski, Kowalczyk, Górski, M. Świderski, Stepnowski (70' Bałas), Ł. Świderski, D. Dzwonkowski (46' Gumowski), Majkowski.
Żółte kartki: Malinowski, Majkowski.

Odsłon: 6020
Komentarzy: 0
10:44, 11.10.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Masz czas w czwartek? Wpadnij do Obierwi

Masz czas w czwartek? Wpadnij do Obierwi

Przed nami piąta kolejka Kurpiowskiej Ligi Oldboy. 18 kwietnia na Orliku w Obierwi czeka nas spora dawka emocji. Przed nami derby gminy Lelis. Gospodarz podejmie LZS Łęg Przedmiejski. Kolesie Kadzidło sprawdzą formę zespołu z Baranowa, zaś kadra z Chudka zmierzy się z Prezesami z Turośli.

Turbina samodzielnym liderem

Turbina samodzielnym liderem

Za nami druga kolejka Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Forma strzelecka dopisała. W miniony piątek na boisku ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza padły 23 bramki.

Orz. Sami sobie komplikują życie

Orz. Sami sobie komplikują życie

Po raz kolejny potwierdziła się teza, iż nie można przypisywać sobie punktów przed rozegraniem spotkania. Orz Goworowo gościł ostatnią ekipę Klasy B - Orzyc Chorzele. Goście skazywani na porażkę sprawili niespodziankę.

Jedenasty raz Rzekunianki (zdjęcia)

Jedenasty raz Rzekunianki (zdjęcia)

Piłkarze z Rzekunia mieli powody do zadowolenia. W dzisiejszym spotkaniu poradzili sobie z walczącym o utrzymanie w Klasie Okręgowej Wymakraczem Długosiodło. Dla podopiecznych Bartłomieja Jezierskiego była to jedenasta wygrana w sezonie, a szósta przed własną publicznością.

Cztery gole w meczu Świtu z Bartnikiem (zdjęcia)

Cztery gole w meczu Świtu z Bartnikiem (zdjęcia)

Bardzo ciekawie było w Baranowie. Przeciwko sobie stanęły dwie ekipy z naszego powiatu. Świt Baranowo walczy o utrzymanie w Klasie A. Zespół z Myszyńca podobnie. Było wiele emocji, cztery bramki.

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo