Aktualności
Narew w podróży do Raciąża. Ludwiczak: Nikogo nie można lekceważyć
17 października (sobota) o godz. 15:00 piłkarze Narwi zmierzą się w meczu wyjazdowym z Błękitnymi. Podopieczni Andrzeja Sieradzkiego będą chcieli wygrać po raz jedenasty w sezonie. Rywale mają na koncie dwie wygrane, cztery remisy oraz pięć porażek. U siebie tylko raz zwyciężyli, raz zremisowali i ponieśli cztery przegrane.
Rozmowa z Piotrem Ludwiczakiem, zawodnikiem Narwi Ostrołęka
Ligę wygrywa się z dołem tabeli
Piotrek, przed wami mecz z Błękitnymi. Jak nastawienie?
- Bojowe. W sobotę chcemy przywieźć kolejne trzy punkty. Z każdym spotkaniem liczymy, że będziemy powiększać swoją przewagę nad najgroźniejszymi konkurentami.
Reklama
Wygrana ze Żbikiem. Spodziewałeś się, że będzie aż 5:0?
- Chciałem żeby tak było, aczkolwiek piłka nożna uczy, że trzeba spodziewać się niespodziewanego i nie da się przewidzieć, jak potoczy się spotkanie. Myślę, że nikt się nie spodziewał. Mieliśmy plan na te spotkanie, tak samo jak na każde poprzednie i chcieliśmy realizować na boisku to, co nakreślił nam trener, a efektem było 5:0.
Wskoczyliście na pozycję lidera. Oddacie ją?
- Mam nadzieję, że nie zgubimy już punktów w tej rundzie, a co za tym idzie utrzymamy swoją pozycję w tabeli. Wszyscy jesteśmy głodni zwycięstw, do tego koledzy wracają po kontuzjach i jeśli zdrowie nam dopisze to będziemy jeszcze mocniejsi niż w poprzednich meczach, w których zwykle kogoś brakowało w kadrze.
Jak będzie w Raciążu?
- W Raciążu będzie walka o każdy centymetr boiska i trzy punkty. Drużyny grając przeciwko liderowi są zawsze bardziej zmotywowane.
Błękitni mają u siebie remis, wygraną i aż cztery porażki, ale chyba nie można ich lekceważyć?
- Do każdego rywala podchodzimy z szacunkiem i nikogo nie lekceważymy. Jest nawet takie powiedzenie, że ligę wygrywa się z dołem tabeli, bo te drużyny zwykle są lekceważone i sprawiają niespodzianki. My nie możemy sobie na to pozwolić.
Reklama
W jakich humorach upłynie wam sobotnie popołudnie?
- Mam nadzieję, że w dobrych, zwłaszcza popołudnie i droga powrotna.
- Odsłon: 3735
- Komentarzy: 0
- 22:06, 16.10.2020r.
» Powiązane artykuły
Zagrasz dla Jakuba?
Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach.
Balińska i Jastrzębska w kadrze
Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.
Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)
Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.
Troszynianie przeskoczyli Weszło
Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.
Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)
KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.