« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Moja Ostrołęka

Aktualności

Echa porażki Narwi z MKS Ciechanów

W minioną sobotę piłkarze z Ostrołęki przegrali drugi mecz w sezonie. MKS Ciechanów triumfował 1:0, pomagając Żbikowi Nasielsk, który triumfem 4:0 z PAF Płońsk zmienił Narew na pozycji lidera w Klasie Okręgowej. Przed zespołem Andrzeja Sieradzkiego ostatnia kolejka. Czy uda się wrócić na tron? Żbik zmierzy się w Glinojecku z miejscowym Kryształem.


- Zespół z Ciechanowa zawiesił nam bardzo wysoko poprzeczkę. Mecz mógł się podobać. Był dynamiczny i prowadzony w dobrym tempie. Może nie było wielu sytuacji podbramkowych, ale nie ustrzegliśmy się błędu. Nasz bramkarz zbił piłkę do boku, a rywale to wykorzystali. Później poszliśmy do przodu. Chcieliśmy wyrównać, lecz się nie powiodło, a przy lepszej skuteczności przeciwnicy mogli nas wypunktować - mówi Andrzej Sieradzki.

Reklama

Szkoleniowiec Narwi podkreśla, że jego zespół w sobotnim spotkaniu nie zaprezentował pełni swoich możliwości. - Pokazaliśmy 60 procent naszego potencjału. Jesteśmy po remisie i porażce. W dwóch meczach zdobyliśmy tylko jeden punkt i sytuacja w tabeli wymknęła się spod kontroli. Na głębszą analizę przyjdzie jeszcze czas - dodaje.

Przed meczem z MKS Ciechanów Sieradzki mówił, używając żargonu narciarskiego, że do końca roku trzeba oddać dwa równe skoki, żeby zakończyć rok na pozycji lidera w Klasie Okręgowej. - Pierwszy spaliliśmy, spadliśmy z belki. Nie tak wyobrażaliśmy sobie podróż do Ciechanowa. Z pewnością zabrakło cierpliwości w konstruowania akcji. Rywale zaprezentowali solidną piłkę, bodaj najlepszą ze wszystkich przeciwników - mówi szkoleniowiec.

Reklama

W sobotę ostrołęczanie o godz. 12:00 rozpoczną walkę o punkty z Soną Nowe Miasto. - Sportowo w tamtym sezonie Sona spadła z ligi. Z uwagi na decyzje związków piłkarskich, żadna ekipa w kraju nie doznała goryczy degradacji i widać, że ekipa z Nowego Miasta wyciągnęła wnioski i teraz plasuje się tuż za nami w tabeli. Zapowiada się ciężka przeprawa. Wierzymy, że po ostatnim gwizdku będziemy mieli powody do zadowolenia - kończy Sieradzki.

 

Odsłon: 7816
Komentarzy: 1
14:56, 12.11.2020r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Zagrasz dla Jakuba?

Zagrasz dla Jakuba?

Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach. 

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.

» Wasze komentarze

as @ 18:10, 12.11.2020r. IP: *.*.237.83

Co z tymi zawieszonymi z Sony? wie ktoś?

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo