Aktualności
Ziemak: Nie piję alkoholu, ale na szampana się skuszę
Jak informowaliśmy kilka dni temu, kolejnym zawodnikiem, który związał się z Narwią Ostrołęka jest Bartłomiej Ziemak. Wcześniej do drużyny Andrzeja Sieradzkiego trafili: Damian Drężewski, Mateusz Nakielski i Kamil Jagielski. Zapraszamy na pierwszy wywiad z nowym graczem wicelidera Klasy Okręgowej.
Rozmowa z Bartłomiejem Ziemakiem, nowym zawodnikiem Narwi Ostrołęka
Nie piję alkoholu, ale na szampana się skuszę
Dlaczego Narew?
- Miałem kontakt z trenerem Andrzejem Sieradzkim. Ostatnio występowałem w trzecioligowym Huraganie Morąg. Działo się nie tak, jak powinno. Wycofał się główny sponsor i zaczęły się problemy. Nie chciałem jeździć na testy. Miałem okazję pokazać się na drugim końcu Polski. Wolałem zrobić coś dla siebie, dla miasta i wróciłem do Narwi.
Reklama
Twoje przyjście to sygnał, że Narew ma być jeszcze silniejsza niż jesienią...
- Nie mi to oceniać, ale chciałbym, by właśnie tak się stało. Mamy pozycję wicelidera w Klasie Okręgowej, a wszyscy wiedzą, że to nas nie zadowala. Liczymy na mistrza i radość po ostatnim meczu w sezonie.
Na jakiej pozycji czujesz się najlepiej?
- Jestem takim "zapchajdziurą" w piłkarskim slangu. Mogę grać na boku obrony, pomocy, w środkowej części boiska. Czuje się dobrze na tej ostatniej pozycji.
Wróciłeś do Ostrołęki i do domu rodziców?
- Nie. Jestem na etapie poszukiwania mieszkania, które chcę wynająć. Obecnie pomieszkuję u siostry. Jeszcze chwila i będę samodzielny.
Jaki zespół Narwi zastałeś?
- To silna ekipa. Mamy solidną kadrę. Perspektywa Narwi jest optymistyczna. Myślałem, że będzie to wyglądało gorzej. Jestem pozytywnie zaskoczony. W tym momencie jesteśmy drużyną na czub czwartej ligi. Mamy znakomite warunki do pracy, trenerów z dużym pojęciem i pomysłem. Pozostaje tylko trenować i skupić się na codziennej pracy. Będziemy robić wszystko, by wywalczyć awans. To plany dalekosiężne. Teraz najważniejszy jest ostatni sparing i inauguracja rundy wiosennej.
Reklama
Pamiętasz któregoś z zawodników jeszcze z czasów Twoich początków?
- Oczywiście. Piotr Strzeżysz i Wojciech Skorupka. Przychodziłem na stadion oglądać mecze, chociaż do końca nie znałem się na piłce. Minęło sporo lat, a teraz dzielę z nimi szatnię. To piękne uczucie. Mogę obserwować ich, a przede wszystkim się uczyć.
Co może dać Bartek Ziemak naszemu zespołowi?
- Obiecuję, że zostawię serce na boisku. Wierzę, że nie zejdę poniżej pewnego poziomu.
Wróciłeś do Ostrołęki sam, czy z jakąś panią?
- Moja Iza studiuje w Warszawie. Pochodzi z Przedcza, a poznaliśmy się w Płocku. Grałem w Wiśle, zaś ona w piłkę ręczna w płockim SMS.
Zwiedziłeś kilka klubów: Wisła Płock, ŁKS Łomża, Huragan Morąg i Broń Radom. Gdzie czułeś się najlepiej?
- Właśnie w ostatniej z wymienionych ekip.
Pijesz alkohol?
- Okazjonalnie. Jeśli już to lampkę wina.
Reklama
20 czerwca po ostatniej kolejce zrobisz wyjątek?
- Bardzo bym chciał awansu. Gdyby była okazja, zapewne skusiłbym się na szampana.
- Odsłon: 12394
- Komentarzy: 7
- 19:37, 02.03.2021r.
» Powiązane artykuły
Sobotnia radość troszynian w Raszynie?
Przed zespołem Michała Złotkowskiego spotkanie wyjazdowe. W sobotę o godz. 15:00 KS CK Troszyn rozpocznie bój z KS-em Raszyn. Przed tygodniem rywale ulegli 0:1 Józefovii Józefów. Z kolei nasi zremisowali 1:1 z Oskarem Przysucha.
Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać
To bodaj najważniejszy mecz w tym sezonie dla Narwi. Ostrołęczanie, którzy zajmują trzecie miejsce w V lidze podejmą wicelidera - Makowiankę Maków Mazowiecki. W przypadku zwycięstwa gości, na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek, urośnie aż do dziesięciu punktów.
ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?
Ale to będzie ciekawa kolejka. Przed tygodniem Kurpik Kadzidło pokonał 1:0 Wkrę Żuromin. Dla rywali była to pierwsza porażka w sezonie. Druga może zdarzyć się w sobotę. Tym razem wicelidera sprawdzi zespół z Rzekunia. ULKS Ołdaki jedzie do Glinojecka, zaś Kurpik zagra na obiekcie Konopianki.
Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A
Przed nami 18. kolejka w Klasie A. Jedyną ekipą, która zagra u siebie będzie Bartnik Myszyniec. Przed tygodniem zespół Adriana Wajdy zremisował 2:2 ze Świtem. Baranowianie jadą do Szreńska. Narew II wybiera się do Karolinowa, zaś GKS Łyse zawita na obiekt FC 2012 Różan.
Czy Turbina będzie niepokonana?
Przed nami trzecia kolejka III edycji Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Dzisiaj na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza odbędzie się sześć spotkań.
» Wasze komentarze
Adi @ 09:52, 03.03.2021r. IP: *.*.43.192
Bardzo, bardzo dobry zawodnik. Oby zawsze podchodził z taką pokorą do gry, do rywali i do siebie samego, to da nam dużo radości
hahahaha @ 13:33, 03.03.2021r. IP: *.*.213.1
ponad 50 000 miasto ma "wicelidera Klasy Okręgowej" ZAORAĆ całkowicie piłkę nożną w Ostrołęce żeby wstydu nie przynosiła
do hahaha @ 13:37, 03.03.2021r. IP: *.*.43.192
morda, kapciu
do hahaha @ 17:19, 03.03.2021r. IP: *.*.103.88
Kolego jak widzisz właśnie wszystko idzie w dobrym kierunku aby to zmienić więc trzymaj kciuki i kibicuj a nie hejtujesz.
Ppp @ 19:52, 03.03.2021r. IP: *.*.1.13
Ooo to jak nie pijesz alkoholu to sie nie odnajdziesz w szatni narwi kolezko.
Ppp @ 19:54, 03.03.2021r. IP: *.*.1.13
Ogolnie to jak wyglada transfer na takim szczebpu rozgrywek? Za paczke szlugow i browar?
Mam nadzieje ze za taka kopanine i treningi jak na wuefie nie dostaja zadnej pensji tylko jest to wszystko dla hobby?
do ppp @ 23:13, 03.03.2021r. IP: *.*.237.83
O kolego zdziwiłbyś się, jakie pieniądze funkcjonują nawet na takim poziomie!