« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Wtorek, 16 kwietnia 2024 r., imieniny Bernadetty, Cecyliana, Kseni

Moja Ostrołęka

Aktualności

Truszkowski: Nie chcę bawić się w matematyka

Na kilkanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem rozmawiałem z trenerem czwartoligowców. Marcin Truszkowski mówił o stabilizacji składu, koronawirusie w szatni, Macieju Staszczuku, Kamilu Majkowski, mocnych stronach KS CK Troszyn. Warto poczytać!


 

Rozmowa z Marcinem Truszkowskim, trenerem KS CK Troszyn
Nie chcę bawić się w matematyka
Jesteście gotowi na ligę?
- Wszyscy z utęsknieniem czekamy na pierwszy gwizdek. Jesteśmy optymistycznie nastawieni przed drugą częścią rozgrywek. Zdajemy sobie sprawę, że w pierwszym starciu czeka nas trudna przeprawa. Nadnarwianka Pułtusk nie jest przypadkową ekipą. Nasi przeciwnicy opierają się na doświadczonych graczach wspartych zdolną młodzieżą.

Reklama

Będziesz miał wszystkich zawodników do dyspozycji?
- Tak. Wszyscy są zdrowi i gotowi do walki o ligowe punkty. Zawodnicy po dzisiejszym treningu dowiedzieli się o kadrze meczowej, a w sobotę na kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem dowiedzą się, kto od pierwszej minuty wybiegnie w koszulce KS CK Troszyn.

W przerwie zimowej do drużyny dołączył tylko jeden zawodnik...
- Kuba Jóźwik dołączył do nas z Wissy Szczuczyn. Kilkukrotnie mówiłem, że ufam tym, których mam obecnie do dyspozycji. Wiem, jaki mają potencjał. Wszyscy są w stanie dać klubowi tyle, ile od nich wymagamy. Nie potrzebowaliśmy robić gwałtownych ruchów zimą. W tym składzie jesteśmy w stanie wygrać z każdym w tej lidze.

Obecnie zajmujecie ósme miejsce. Bierzesz tę lokatę w ciemno przed startem rewanżów?
- Przestań! Nie myślę o końcu sezonu. Chcemy do każdego kolejnego meczu podchodzić z taką myślą, że walczymy o mistrzostwo świata. Dopiero po ostatniej kolejce spojrzymy w tabelę. Może to zabrzmi nieskromnie, ale przy większym szczęściu mogliśmy zdobyć i dziesięć punktów więcej. W tym momencie bylibyśmy w zupełnie innym miejscu. Głupio potraciliśmy punkty z zespołami z dołu tabeli. Brakowało nam szczęścia. Liczę, że suma szczęścia i nieszczęścia równa się zero.

Przed wami 12 meczów o stawkę. Do zdobycia jest 36 "oczek". Z ilu będziesz zadowolony na koniec rozgrywek?
- Nie zastanawiałem się nad tym. Nie chcę bawić się w matematyka. Chcę, by moja drużyna dobrze grała w piłkę i pozytywnie czuła się na boisku. Futbol ma nam sprawiać radość. Wierzę, że tak będzie.

Reklama

Po artroskopii kolana do pełnej dyspozycji wrócił Kamil Majkowski, zaś po kontuzji Maciej Staszczuk...
- Jako trener mogę się tylko cieszyć. Kamil strzelił kilka goli na jesień. Maciek powinien zrobić podobny wynik. Widzę po nich, że są w dobrej dyspozycji. W sparingu ich obecność wniosła nieocenioną pomoc i doświadczenie. Wartość naszej drużyny poszła bardzo mocno do góry.

Przed wami Nadnarwianką. Chyba nie obraziłbyś się, gdyby piłkarze powtórzyli wynik z rundy wiosennej...
- Niech to zrobią i wtedy ze spokojem usiądę na ławce (śmiech - przyp. red.). Ten rezultat to historia. Nie możemy podejść do rywala w taki sposób, że wygraliśmy z nimi wysoko w pierwszym spotkaniu to tak samo będzie teraz. To może okazać się zgubne. Pamiętam jesienne starcie. Wynik był okazały, ale nie było to łatwe stawce. Nadnarwianka stawiała opór.

Co będzie główną bronią KS CK Troszyn na wiosnę?
- Umiejętności piłkarskie i drużynowość. Mam w szatni trochę charakterów. Moi podopieczni nie lubią przegrywać. 

Reklama

A czego się obawiasz najbardziej?
- Tego, co spotkało nas w tamtej rundzie. Do szatni wirus wszedł nam do szatni. Wpadliśmy w dołek, z którego trudno było wyjść. 

Odsłon: 14468
Komentarzy: 4
22:04, 09.04.2021r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Cztery gole w meczu Świtu z Bartnikiem (zdjęcia)

Cztery gole w meczu Świtu z Bartnikiem (zdjęcia)

Bardzo ciekawie było w Baranowie. Przeciwko sobie stanęły dwie ekipy z naszego powiatu. Świt Baranowo walczy o utrzymanie w Klasie A. Zespół z Myszyńca podobnie. Było wiele emocji, cztery bramki.

Święto ciężarów w Ostrołęce (zdjęcia)

Święto ciężarów w Ostrołęce (zdjęcia)

Po 35 latach przerwy do naszego miasta zawitały zawody w podnoszeniu ciężarów. Dzisiaj w hali im. Arkadiusza Gołasia odbyły się Otwarte Mistrzostwa Ostrołęki do lat 15. Gospodarzem mistrzostw był Uczniowski Klub Sportowy Atleta Ostrołęka.

Mało kto wierzył, ale to zrobili! Samsel przesądził (zdjęcia)

Mało kto wierzył, ale to zrobili! Samsel przesądził (zdjęcia)

Do Kadzidła przyjechała ekipa z Żuromina. Przed spotkaniem szkoleniowiec naszych Sebastian Koczkodan wierzył, że jego podopieczni będą tymi pierwszymi, którzy wygrają w tym sezonie z wiceliderem Klasy Okręgowej.

Strata punktów ekipy Bałazego (zdjęcia)

Strata punktów ekipy Bałazego (zdjęcia)

Gracze Narwi II przegrali niezwykle ważne spotkanie w kwestii walki o awans. Ostrołęczanie ulegli 0:1 Mławiance II Mława. Rywale przeskoczyli naszych w tabeli. W tym momencie podopieczni Łukasza Bałazego plasują się na czwartej pozycji w tabeli. 

Nasze ekipy bez punktów

Nasze ekipy bez punktów

Nie tak miały wyglądać mecze ekip w Klasie A. Narew II Ostrołęka zmierzyła się z Mławianką II Mława. Z kolei do Łysych przyjechał Orzeł Sypniewo. W sumie kibice obejrzeli sześć goli. Jakie padły wyniki?

» Wasze komentarze

KS CK @ 22:47, 09.04.2021r. IP: *.*.228.0

Trenerze,druzyno.
Jutro 3 punkty zostają w Troszynie!!
Jeden za wszystkich wszyscy za jednego! Jesteśmy z wami!
KS CK

Mietek @ 11:41, 10.04.2021r. IP: *.*.50.15

Ile to chlać trzeba żeby tak opuchniętą mordę mieć

Do Mietek @ 19:49, 10.04.2021r. IP: *

Zazdrosny??? Z tego co widzimy Trener zawsze pełen werwy... i do starszych o do dzieci... zawsze pełen energiii . Jakie chlanie??? W szczęśliwym związku... małe dziecko.
A drinka każdy wypije ....

Pozdrawiam Mietka @ 23:39, 10.04.2021r. IP: *.*.33.137

Mietek chyba musi znać zwyczaje "pana" trenera. Odpowiedz coś więcej

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo