Aktualności
"W przerwie meczu" Piotr Szymański: Trudno się przyznać, ale lubię kebaba
Piotr Szymański jest 19-letnim bramkarzem Bartnika Myszyniec. To kolejny sportowiec, który zmierzył się z kilkunastoma pytaniami. Jaką lubi kreskówkę? Jakie ma marzenia? Któremu klubowi kibicuje? Zapraszamy na cykl wywiadów pod nazwą: "W przerwie meczu".
Twój piłkarski idol to…
- Moimi piłkarskimi idolami są Iker Casillas oraz Cristiano Ronaldo.
Dlaczego akurat on?
- Obaj to tytani pracy. Nigdy nie zawiedli w najważniejszych meczach. Zawsze podchodzili bardzo profesjonalnie do tego co robią, a ponadto dzięki nim mój ulubiony klub zdobył cztery razy Ligę Mistrzów w ciągu sezonów.
Reklama
Jakiemu klubowi kibicujesz w Polsce i na świecie?
- Jeśli chodzi o Polskie kluby, to wszystkie są dla mnie na równi, co do sympatii. Bardziej skupiam się na reprezentacji Polski, której kibicuję od urodzenia. Gdy słyszę odgrywany „Mazurek Dąbrowskiego” przed meczem kadry serce rośnie. Co do klubów zagranicznych największą pasją darzę największy klub na świecie Real Madryt, który pokazuje jak wygrywać trudne mecze. Potrafią cierpieć, gdy nie ma piłki przy nodze i znakomicie się bawić, gdy mają ją w posiadaniu. Świadczą o tym dotychczasowe mecze Ligi Mistrzów w fazie pucharowej.
Co najbardziej lubisz w piłce nożnej?
- Najbardziej w piłce nożnej lubię to, że można się spotkać w grupie ludzi, którzy mają tą samą pasję co ja. Kocham piłkę również za to, że jest nie przewidywalna. Nie zawsze pieniądz wygrywa na boisku.
Od małego chciałeś zostać piłkarzem, czy jednak kimś innym?
- Od zawsze chciałem być piłkarzem. Są takie tygodnie, że jestem na boisku dosłownie codziennie, by stawać się lepszym zawodnikiem.
Czy masz jakąś „ksywkę”? Jak wołają na ciebie koledzy/trener?
- Od dawien dawna jak pamiętam koledzy mówią do mnie „Cassi”. Wzięło się to od tego, że od młodych lat nosiłem na treningi, gierki orlikowe koszulkę „Świętego Ikera Casillasa”.
Reklama
Masz jakieś przedmeczowe rytuały lub przyzwyczajenia?
- Przed meczem nigdy nie skupiam się na rytuałach czy przyzwyczajeniach, tylko nad tym, by wyjść skoncentrowany najpierw na rozgrzewkę, a potem oczywiście mecz.
Jaki tekst pamiętasz z podwórka? Trzy rogi – karny, czy coś bardziej utkwiło ci pamięci?
- Tekst który zapadł mi w pamięci to "najmłodszy na bramę", a ja zawsze byłem najmłodszy. (śmiech - przyp. red.).
Masz rodzeństwo?
- Tak, mam. Dwóch starszych braci, a także dwie starsze siostry.
Za co lubisz swój klub?
- Swój klub lubię z kilku powodów, jednak najważniejszy z nich, to że jest fajna atmosfera. Czasami jak się popełni błąd, to jest kilka osób takich co powiedzą "nic się nie stało, gramy dalej".
Pamiętny mecz w Twoim wykonaniu?
- O wszystkich meczach zaraz zapominam po gwizdku, gdyż skupiam się na kolejnym.
Jaka jest twoja ulubiona potrawa?
- Trudno się do tego przyznać, ale kebab.
Reklama
Twoje popisowe danie?
- Spaghetti Carbonara.
Co lubisz robić, gdy nie trenujesz i nie grasz?
- Lubię grać w karty ze znajomymi.
W co grasz na konsoli?
- To oczywiste. FIFA!
Ulubiona kreskówka?
- Zdecydowanie Dragon Ball.
Ulubiony przedmiot w szkole poza wf?
- Każdy lubiłem jednakowo.
Reklama
Jakich używasz perfum?
- Zazwyczaj Lacoste Essential, chociaż ostatnio polubiłem Toma Forda Tabacco Vanille.
Numer buta?
- 45.
Jakim autem jeździsz?
- Na ten nie mam własnego samochodu.
Miejsce urodzenia?
- Ostrołęka.
Reklama
Twoje największe marzenie?
- Oczywiście pojechać na nowe „Estadio Santiago Bernabeu”, które jest teraz w remoncie.
- Odsłon: 5437
- Komentarzy: 2
- 14:06, 19.04.2021r.
» Powiązane artykuły
Chudek Oldboje. Z nimi nie ma czasu na nudę
Cztery mecze i dwa zwycięstwa. Sześć punktów to dorobek zespołu z Chudka. Dzisiaj o godz. 20:00 Paweł Tymiński i spółka zagrają z Prezesami Turośl w piątej kolejce Kurpiowskiej Lidze Oldboyów.
Kolesie Kadzidło. Najbardziej doświadczeni, ale młodzi duchem
W rozgrywkach Kurpiowskiej Ligi Oldboyów występuje ekipa z Kadzidła. Kolesie zawsze godnie reprezentują swoją gminę w rozgrywkach piłki nożnej w regionie. Dzisiaj w Obierwi zagrają z reprezentacją Baranowa. Początek meczu o godz. 19:15 w Obierwi.
Prezesi z Turośli. Wojownicy z puszczy kurpiowskiej
Po raz kolejny w zmaganiach Kurpiowskiej Ligi Oldboy biorą udział gracze z Turośli. Prezesi po czterech kolejkach mają na koncie jedno zwycięstwo. W pozostałych spotkaniach musieli uznać wyższość rywali.
Masz czas w czwartek? Wpadnij do Obierwi
Przed nami piąta kolejka Kurpiowskiej Ligi Oldboy. 18 kwietnia na Orliku w Obierwi czeka nas spora dawka emocji. Przed nami derby gminy Lelis. Gospodarz podejmie LZS Łęg Przedmiejski. Kolesie Kadzidło sprawdzą formę zespołu z Baranowa, zaś kadra z Chudka zmierzy się z Prezesami z Turośli.
Turbina samodzielnym liderem
Za nami druga kolejka Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Forma strzelecka dopisała. W miniony piątek na boisku ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza padły 23 bramki.
» Wasze komentarze
Kibic @ 17:27, 19.04.2021r. IP: *.*.216.190
Już to widzę że Pjoter tak odpowiadał
Nawalka @ 22:40, 19.04.2021r. IP: *.*.34.112
Wywiad z którymś z podopiecznych Marczaka, Waldek zrobił w Orzu dobra robotę, walczą o awans i mają dwóch najlepszych strzelców w lidze