Pokonali Supraśl

Kolejne wyznawanie z Orionem zostało zrealizowane. Spływ kajakowy Supraśl Challenge odbył się w upalną sobotę i składał się z sześciu załóg. W sumie śmiałkowie pokonali około 90 km, zaś długość rzeki Supraśl wynosi 108,3 km. 11 osób wystartowało w miejscowości Radunin i skończyli wyzwanie na wprost wsi Złotoria.

- Start był jak zawsze ok. godz. 5:00 z pierwszymi promieniami słońca. Pogoda sprzyjała i rozgrzewała do czerwoności. Z godziny na godzinę słońce przygrzewało i zmęczenie dawało się we znaki. Grupa rekreacyjna zrezygnowała po pokonaniu ok. 28 km, natomiast zaawansowana dotarła do końca, ciesząc się pięknym zachodem słońca. Każdy z uczestników był zadowolony, bo z Orionem satysfakcja zawsze jest gwarantowana. Już czekamy na kolejny spływ - mówi Robert Niedzwiecki, jeden z organizatorów spływu.

Reklama

Supraśl to prawobrzeżny dopływ Narwi o charakterystyce nizinnej, dawniej nazywana Sprząślą. Przepływa przez Puszczę Knyszyńską, Gródek, miejscowość Supraśl, Wasilków i Białystok. Rzeka jest przyjemna do płynięcia, niemniej jednak ilość sztucznych przeszkód regulujących rzekę jest dość uciążliwa. W takich miejscach trzeba przenieść kajak. Miejscami bardzo wąska i zarośnięta trzcinami oraz roślinnością wodną. Ma to swój niepowtarzalny klimat. Przez cały odcinek ciągną się lasy i łąki. Dzięki doskonałej przezroczystości wody można obserwować bujnie rozwiniętą roślinność wodną, ryby oraz zależnie od pory roku, liczne ptaki, których większość reprezentuje gatunki chronione.

Odsłon: 7307

Komentarzy: 0

13:22, 22.06.2021r.