« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 29 marca 2024 r., imieniny Wiktoryna, Helmuta, Ostapa

Moja Ostrołęka

Aktualności

Dokarmia i adoptuje psiaki. Ostrołęczanka w kadrze. Lendzioszek: to wielka duma (wywiad)

W połowie zeszłego roku wychowanka OTPS Nike Ostrołęka została wicemistrzynią Polski juniorek. Teraz Gabriela Lendzioszek dostąpiła kolejnego zaszczytu. Trener reprezentacji Polski juniorek powołał naszą zawodniczkę do reprezentacji Polski na mistrzostwa świata U-20. 19-letnia atakująca po pięciu latach przerwy ponownie wystąpi w kadrze.


Zmagania odbędą się od 9 do 18 lipca w Belgii i Holandii. Reprezentacja Polski uda się na czempionat 6 lipca ze Szczyrku, gdzie na obiektach miejscowego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich COS, odbywa ostatnie treningi.

Reklama

Przed rokiem Lendzioszek wraz ze swoim klubem - GKS Wieżycą 2011 Stężyca doszła do finału. W najważniejszym spotkaniu o mistrzostwo kraju przegrała wraz z koleżankami w trzech setach (16:25, 15:25, 15:25). We wcześniejszych bojach wychowanka Nike spisywała się bardzo dobrze i została wybrana najlepszą atakujacą turnieju finałowego. Nagrodą był tytuł Red Bull Siatkarskie Skrzydła.

Reklama

Rozmowa z Gabrielą Lendzioszek, wychowanką OTPS Nike Ostrołęka
Powalczymy o miejsce na "pudle"
Kto poinformował Ciebie o powołaniu? 
- Trener Wiesław Popik podszedł do mnie po zakończeniu finałów mistrzostw Polski i osobiście poinformował mnie o tym, że zostałam zaproszona na zgrupowanie.

Wcześniej byłaś powoływana do kadry?
- W 2016 roku brałam udział w mistrzostwach Europy wschodniej U-16. Po pięciu latach udało mi się wrócić na „kadrowe parkiety”.

Jakie to uczucie być wśród najlepszych siatkarek w kraju?
- To ogromne wyróżnienie. Jestem podekscytowana tym, że mogę reprezentować swój kraj na mistrzostwach świata.

Reklama

Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką?
- W podstawówce byłam dużo wyższa niż moje rówieśniczki. Trener Dariusz Piersa namówił mnie na pierwsze zajęcia z siatkówki. Później już nie mogłam się doczekać każdego kolejnego treningu.

Sądziłaś, że będziesz w tym miejscu co jesteś obecnie?
- Mistrzostwa Świata to na pewno jedno z marzeń większości siatkarek. Rok temu w życiu nie powiedziałabym, że będę tu gdzie jestem.

Z kim pracowałaś w Nike Ostrołęka?
- Przygodę zaczęłam na obozie w czwartej klasie podstawówki u trenerek: Uli Iwaniuk i Moniki Gromadzkiej. W mini siatkówce również trenowałam u trenerki Uli, ale w tym czasie chodziłam też na treningi do starszego rocznika trenera Darka Piersy. W pierwszej i drugiej klasie gimnazjum w młodziczkach i kadetkach moim trenerem był Tomasz Pakieła.

Jak to się stało, że trafiałaś do Stężycy?
- W trzeciej klasie gimnazjum przeniosłam się do klubu, który w tamtym czasie był wielokrotnym mistrzem Polski. W Legionovii byłam dwa sezony i stwierdziłam, że czas na zmiany. Mój trener z Legionowa również wtedy odszedł do Stężycy. To bardzo przyczyniło się do mojego wyboru kolejnego klubu, ponieważ bardzo dobrze mi się z nim współpracowało.

Chyba nie żałujesz?
- Dokładnie. Gram GKS Wieżyca 2011 Stężyca od dwóch sezonów. W nowych rozgrywkach będziemy występować w pierwszej lidze.

Co robisz oprócz gry w siatkówkę?
- Staram się spędzać czas z rodziną i odpoczywać. Raczej nie mam drugiej pasji, nawet nie mam na nią za bardzo czasu, bo oddaje się w stu procentach siatkówce. No mogę zdradzić, że dokarmiam i adoptuję bezdomne psiaki.

Reklama

Jakie nadzieje wiążesz z występem w mistrzostwach?
- Zawsze trzeba mierzyć wysoko, więc oczywiście mam nadzieję, że staniemy na "pudle". Będziemy po prostu walczyć do samego końca o każdą piłkę tak, aby nie mieć sobie nic do zarzucenia po zakończeniu turnieju. Jeśli to sprawi, że uda nam się zdobyć medal to będzie wspaniale.

Z kim zagracie w grupie?
- Grupy się pozmieniały w ostatniej chwili, więc na tą chwilę widziałam, że zmierzymy się z reprezentacji Włoch, Egiptu i Bułgarii.

Jak wspominasz pobyt w Nike?
- Tam stawiałam pierwsze kroki. Bardzo dobrze wspominam współpracę z każdym z trenerów. Zawsze wystawili pomocną dłoń jeśli była tylko taka potrzeba. Nauczyli mnie każdego elementu od podstaw na tyle dobrze, że byłam w stanie się wybić i ruszyć w świat. Co prawda z żadną z dziewczyn nie mam kontaktu na co dzień ale wiem, że gdybym wróciła do Ostrołęki w jakiś wolny dzień i chciała się spotkać, to bez problemu mogę na nie liczyć.

Reklama

Jak często bywasz w domu rodzinnym?
- Różnie. W jednej części sezonu zdarza się, że jestem co dwa lub trzy tygodnie, a czasem nie ma mnie parę miesięcy. Moi niezawodni rodzice nie dają mi tego odczuć. W każdej wolnej chwili przyjeżdżają z moim bratem i naszymi psiakami, a wtedy spędzamy razem czas w Stężycy lub Trójmieście.

Odsłon: 16772
Komentarzy: 3
10:20, 05.07.2021r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

'Szóstka' i rzekunianie z awansem (zdjęcia)

"Szóstka" i rzekunianie z awansem (zdjęcia)

Kolejny turniej Ligi Małych Gier za nami. Klasy VI rywalizowały na siatkarskim parkiecie w Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrołęce. Spadek do II ligi zaliczył zespół SP5 (II) oraz Czerwin II, natomiast awans do najwyższej klasy rozgrywkowej zaliczyli chłopcy z Rzekunia oraz reprezentacja SP 6 (1).

Siatkarze walczą o życie! Piasta: Jedziemy po zwycięstwo

Siatkarze walczą o życie! Piasta: Jedziemy po zwycięstwo

Za nieco ponad 24 dowiemy się, w której lidze w przyszłym sezonie zagrają siatkarze SPS-u Volley Ostrołęka. Podopieczni Arkadiusza Piasty w sobotę rozegrają ostatni mecz w tym sezonie. Najważniejszy mecz w tym sezonie!

SPS Volley musi urwać się ze stryczka

SPS Volley musi urwać się ze stryczka

Do zakończenia siatkarskiej II ligi pozostały dwie kolejki. W tym momencie gracze SPS-u Volley zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Do Lechii II Tomaszów Mazowiecki tracą trzy punkty. W najbliższą sobotę muszą bezwzględnie wygrać i liczyć na dobry wynik w stolicy.

Siatkarze wykonają niewykonalne zadanie?

Siatkarze wykonają niewykonalne zadanie?

Gracze SPS-u Volley Ostrołęka walczą o utrzymanie w II lidze. Podopieczni Arkadiusza Piasty w sobotę o godz. 18:00 rozpoczną domowe spotkanie ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Zadanie będzie niezwykle trudne. Rywale to lider tabeli, który zmierza po awans.

SPS Volley nad przepaścią

SPS Volley nad przepaścią

Siatkarze z Ostrołęki przegrali po raz piętnasty w sezonie. SPS Volley przegrał 1:3 z Polcanexem Kobyłka. Sytuacja zespołu Arkadiusza Piasty jest zła. Do końca sezonu nasi rozegrają trzy spotkania. Muszą wygrywać, by zachować drugoligowy byt.

» Wasze komentarze

O oo @ 12:12, 05.07.2021r. IP: *.*.192.16

Czy to czasem nie ta słynna Gabriella od autobusów?

Ja @ 15:28, 05.07.2021r. IP: *.*.0.240

Świetnie i życzenia dalszych sukcesów.

D @ 23:18, 05.07.2021r. IP: *.*.57.40

Bardzo mądra i pracowita dziewczyna, którą pięknie wspierają rodzice!!! Trzymam kciuki!!!

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo