« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Moja Ostrołęka

Aktualności

Maciuszko: Nie spodziewałem się zainteresowania "Dumy Kurpi"

Mateusz Maciuszko (drugi z lewej)
Mateusz Maciuszko (drugi z lewej)

Nowym zawodnikiem Narwi Ostrołęka został Mateusz Maciuszko. Gracz rodem z Małkinii ostatnio reprezentował miejscowy MKS. Wpadł w oko trenerowi Andrzejowi Sieradzkiego i w nowym sezonie zagra o szczebel wyżej, czyli w IV lidze.


 

Rozmowa z Mateuszem Maciuszko, nowym zawodnikiem Narwi Ostrołęka
Nie spodziewałem się zainteresowania "Dumy Kurpi"
W jaki sposób trafiłeś do Narwi?
- Nie ma w tym bardziej skomplikowanej historii. Zadzwonił do mnie trener Narwi. Powiedział, że jest zainteresowany moją osobą i chciałby, żebym do nich dołączył. Przedstawił mi w kilku zdaniach sytuację w klubie z Ostrołęki. Dość szybko doszliśmy do porozumienia.

Reklama

Kiedy dowiedziałeś się o propozycji?
- Pierwszy telefon dostałem od trenera Andrzeja jakieś dwa tygodnie przed rozpoczęciem przygotowań. Był to początek lipca. Jestem w zespole od początku okresu treningowego.

Dlaczego i jak zostałeś piłkarzem klubu z Czerwina?
- O jeju. To już bardzo odległe czasy (śmiech - przyp. red.). Z tego co pamiętam to w Małkini, skąd pochodzę, nie było grupy młodzieżowej z mojego rocznika. Wówczas szkoleniowcem MKS był trener Rostkowski. Wystarczył telefon do trenera Stepnowskiego i z kilkoma kolegami graliśmy w Czerwinie.

Później była ekipa z Białegostoku, Dlaczego obrałeś taki kierunek?
- Jeszcze przed Białymstokiem grałem w grupach młodzieżowych w Małkini. Potem po prostu pojechałem na testy do MOSP. Dostałem się i zostałem tam. Dlaczego akurat tamten kierunek? Nie mam pojęcia.

Wróciłeś do Małkini. Jaki był to czas?
- Po powrocie do Małkini zacząłem studiować. Wtedy zaczął się też okres pandemii, więc był to głównie okres siedzenia w domu, zdalnych zajęć, oglądania Netflixa. Później złapałem nieprzyjemną kontuzję i byłem wyłączony z grania na jakieś pół roku.

Reklama

Co się stało?
- Miałem problem z mięśniem biodrowo-lędźwiowym, przez co praktycznie w pewnym momencie nie byłem w stanie biegać. Byłem wyłączony z treningów na jakieś pół roku. Do grania wróciłem w ostatniej rundzie.

Byłeś zaskoczony propozycją z Narwi?
- Jak najbardziej. Nie spodziewałem się tak naprawdę żadnych zapytań z innych klubów.

Co możesz dać zespołowi?
- Wolałbym pokazać to na boisku niż teraz o tym mówić.

Na jakiej pozycji czujesz się najlepiej?
- W środku pola. Na "szóstce", ale to też zależy w jakim ustawieniu.

O co może powalczyć Narew w nowym sezonie?
- Plan minimum w tym sezonie objętym reorganizacją rozgrywek to utrzymanie się w gronie czwartoligowców.

Przeprowadzasz się do Ostrołęki?
- Tak. Już od tygodnia mieszkam w Ostrołęce

Co robisz oprócz gry w piłkę?
- Studiuję fizjoterapię. Właśnie skończyłem drugi rok.

Reklama

Z Małkini do Ostrołęki zabrałeś dziewczynę? Może narzeczoną?
- Mam status kawalera. Wszystko przede mną (śmiech - przyp. red.).

Odsłon: 4827
Komentarzy: 3
20:30, 22.07.2021r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Zagrasz dla Jakuba?

Zagrasz dla Jakuba?

Już 12 maja na Orliku przy Szkole Podstawowej w Obierwi odbędzie się Charytatywny Turniej Piłki Nożnej - Gramy dla Jakuba. Organizatorzy zapraszają chętne ekipy do wzięcia udziału w zmaganiach. 

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Balińska i Jastrzębska w kadrze

Po raz kolejny zawodniczki Jantaru Ostrołęka zyskały uznanie w oczach trenera reprezentacji Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Kamila Rakowskiego. W ostatnich dniach na konsultacji szkoleniowej kadry U-13 przebywała Anna Balińska.

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Narew wyprzedzona przez Nadnarwiankę (zdjęcia)

Zespół z Ostrołęki nie poradził sobie z wiceliderem V ligi. Makowianka Maków Mazowiecki pokonała 2:1 Narew. Dla podopiecznych Marcina Galązki to piąta przegrana w sezonie. Szansę na wyprzedzenie naszych wykorzystała Nadnarwianka Pułtusk.

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Troszynianie przeskoczyli Weszło

Zespół Michała Złotkowskiego zanotował najwyższą wygraną w historii występów w IV lidze. Kacper Matusiak i spółka wybrali się do Raszyna na bój z zespołem walczącym o utrzymanie. Wygrali aż 9:0.

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

Gol marzenie wychowanka Korony (wideo)

KKS Kalisz walczy o awans do II ligi. W ekipie występuje Mateusz Żebrowski. 28-latek gra w tym zespole od początku sezonu, kiedy to przeniósł się z Arki Gdynia. W sobotę zdobył niesamowitą bramkę.

» Wasze komentarze

Toro Rosso @ 21:11, 22.07.2021r. IP: *.*.91.208

Mateusz jesteś na dobrej drodze, w Narwii możesz tylko się dobrze rozwijać. Tutaj są na to warunki. Powodzenia w walce o miejsce w 1 składzie.

Eope. @ 11:46, 23.07.2021r. IP: *.*.33.81

No i z Ostrołęki zrobili Kurpie.

oka @ 12:09, 23.07.2021r. IP: *

dobrego samopoczucia w ostrołęce trzymaj się

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo