Czy Kurpik zbije Kryształ? Pokora: Nie da się oszukać pewnych rzeczy w kwestii treningu

Zespół z Kadzidła w sobotę o godz. 11:00 rozpocznie spotkanie z Kryształem w Glinojecku. Podopieczni Łukasza Pokory będą chcieli przerwać passę trzech meczów bez punktu. Kurpik zaczął sezon od wygranej 3;2, a następnie poniósł porażki. Czy uda się wskoczyć na dobrą drogę naszej ekipie?

- Ciężko o jakieś pozytywy po trzech przegranych z rzędu. Nie wspomnę, że mamy kilka kontuzji i chorób w zespole. Nie jest najlepiej, ale walczymy jak nie ze sobą to z przeciwnikiem - mówi Łukasz Pokora.

Reklama

Jego podopieczni w miniony weekend ulegli 1:4 Rzekuniance Rzekuń, zaś w środku tygodnia odpadli z Orłem Sypniewo w Pucharze Polski. - Mecz derbowy był ciężki. Tego się spodziewałem. Rzekunianka miała na nas plan i on wypalił w stu procentach. Rywale grali w osłabieniu i nie było widać różnicy. Nie da się oszukać pewnych rzeczy w kwestii treningu, ale to już mój ból głowy. Nie wracam myślami do starcia z rzekunianami - dodaje.

W sobotę rywalem Kurpika będzie Kryształ Glinojeck, który w czterech meczach zanotował dwie wygrane, remis i porażkę. Obecnie plasuje się na czwartym miejscu w tabeli. - Nie znam tego rywala. Wiem, że od kilku lat z powodzeniem walczą w Klasie Okręgowej. Plan jest taki, by ambitnie zagrać swoje i nie przegrać. Myślę, że punkcik będzie na wagę złota - mówi.

Reklama

Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników. - Jak zawsze, nie jest kolorowo. Sakowski ma kontuzję. Krystian Mamiński raczej nie zagra w tej rundzie. Przytuła pracuje w Warszawie. Obowiązki zawodowe nie pozwolą zagrać Szymonowi Samselowi. Adrian Gwiazda jest przeziębiony. Do tego mamy kilka drobnych urazów. Tak naprawdę jesteśmy już do tego przyzwyczajeni. Zagramy taką kadrą, jaką mamy i tyle - kończy.

Odsłon: 4136

Komentarzy: 3

14:39, 10.09.2021r.