"Mati" bohaterem Rzekunianki. Zbili Kryształ grając w osłabieniu

Trzecie zwycięstwo zespołu z Rzekunia! Piłkarze Bartłomieja Jezierskiego ograli wyżej notowany Kryształ Glinojeck, zdobywając gola w samej końcówce spotkania. Co ciekawe, nasi nie poddali się po czerwonej kartce dla Artura Abramczyka i dopięli swego.

Bohaterem gospodarzy został Mateusz Kaczyński. 24-latek rodem z Olszewa-Borki otrzymał piłkę na prawym skrzydle, minął dwóch przeciwników i "złamał" do środka i uderzył zza pola karnego. Błąd popełnił bramkarz, ale co najważniejsze, piłka wpadła do siatki. To czwarty gol "Matiego" w tym sezonie.

Reklama

- Myślę, że wygraliśmy zasłużenie. Byliśmy nastawieni na trudne spotkanie. Graliśmy z zespołem, który zajmował trzecie miejsce. Postanowiliśmy, że chcemy zagrać odważnie. Od pierwszej minuty bardzo dobrze chłopcy realizowali założenia taktyczne. Mieliśmy swoje okazje, ale bardzo długo nie umieliśmy tego udowodnić - mówi Bartłomiej Jezierski.

Szkoleniowiec jeszcze mocniej zaryzykował po zmianie stron. - Zagraliśmy na trzech napastników i udało się udowodnić swoją wyższość. Dostaliśmy czerwoną kartkę, ale nie cofnęliśmy się. Cieszą trzy punkty, ale również gra na "zero" z tyłu - dodaje.

Reklama

Rzekunianka Rzekuń - Kryształ Glinojeck 1:0 (0:0)
Bramka: M. Kaczyński 89'.
Rzekunianka: Skierkowski - Wołejszo, Abramczyk, Karczewski, Płaszczyński (70' Olbryś), Trzciński, Lutrzykowski, Kruczyński (65' M. Kaczyński), Szymczyk (90' Sz. Kaczyński), Sobotka (65' Szczepanek), Il (60' Sokołowski).
Czerwona kartka: Abramczyk 80', za faul.

Odsłon: 4601

Komentarzy: 1

16:20, 18.09.2021r.