« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Moja Ostrołęka

Aktualności

Narew skończy rundę w Płocku. Sieradzki: Jeśli coś nie zafunkcjonowało, potrzebne są roszady

Przed podopiecznymi Andrzeja Sieradzkiego ostatni mecz w tym roku. Narew w niedzielę powalczy ze Stoczniowcem Płock. Rywalem mają o jeden punkt więcej. Co ciekawe, starcie odbędzie się na sztucznej nawierzchni. Ostrołęczanie odpowiednio do tego się przygotowali.


 

Rozmowa z Andrzejem Sieradzkim, trenerem Narwi Ostrołęka
Wiemy dużo o przeciwników, ale piłka nożna lubi elementy zaskoczenia
W jakich nastrojach ruszycie do Płocka? Ostatnio przegraliście 3:5 z Unią Warszawa przed własną publicznością...
- Meczem ze Stoczniowcem zamkniemy klamrą pierwszą rundę. W sobotę wieczorem będziemy znali rozstrzygnięcia wszystkich spotkań. Ranga sama w sobie mocno urośnie. Będziemy wiedzieli, co nam da ewentualne zwycięstwo, a co będzie oznaczała strata punktów. Tym spotkaniem ustawimy swoje miejsce na kilka miesięcy, kiedy będzie przerwa pomiędzy rundami.

Reklama

Stoczniowiec to drużyna nieobliczalna. Pokazali to kilka dni temu w Troszynie...
- Dokładnie. Przecież przegrywali różnicą czterech goli, a potrafili wygrać na terenie przeciwników. Taki obrót sprawy zdarza się niezwykle rzadko. Zapewne na entuzjazmie będą chcieli zagrać z Narwią. Spodziewamy się, że radość po triumfie z KS CK może być widoczne w starciu z nami. Widziałem zespół z Płocka. Wiemy dużo o przeciwników, ale piłka nożna lubi elementy zaskoczenia.

Zagracie na sztucznej nawierzchni...
- Chcieliśmy jak najlepiej przygotować się do takich warunków i w ostatnich dniach trenowaliśmy właśnie na takim boisku. Stoczniowiec jest beniaminkiem rozgrywek, podobnie jak my. Mamy podobne miejsce w tabeli, więc zapowiada się niezwykle ciekawa rywalizacja.

Co się stało w starciu z Unią?
- Przegraliśmy, gdyż popełniliśmy zbyt dużo indywidualnych błędów. Bramki straciliśmy po złym ustawieniu lub złych decyzjach poszczególnych graczy. Nie przystoi, by tracić u siebie aż pięć goli. to zabolało i to bardzo. Jestem z tych trenerów, który lubi, kiedy jego podopiecznych podejmują ryzyko. Najważniejsze, by na sam koniec gracze potrafili wyciągnąć wnioski.

Reklama

Czy będziesz miał do dyspozycji wszystkich zawodników?
- Na ten moment za kartki będzie pauzował Piotr Strzeżysz. Piotr Dąbrowski ma problemy zdrowotne. Wierzę, że do składu wróci Kamil Jastrzębski. Mam nadzieję, że zrobiliśmy wszystko, by Kamil pomógł drużynie w najbliższym spotkaniu. Po chorobach będą z nami: Mateusz Maciuszko i Mateusz Małkiewicz.

Reklama

Będą zmiany w wyjściowym składzie w porównaniu ze starciem z Unią?
- Do niektórych decyzji jestem zmuszony. Jeśli coś nie zafunkcjonowało, potrzebne są roszady. Mamy swój plan. Dzisiaj podczas ostatnich zajęć utwierdziliśmy się co do ich słuszności.

Odsłon: 11757
Komentarzy: 6
19:24, 19.11.2021r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Sobotnia radość troszynian w Raszynie?

Przed zespołem Michała Złotkowskiego spotkanie wyjazdowe. W sobotę o godz. 15:00 KS CK Troszyn rozpocznie bój z KS-em Raszyn. Przed tygodniem rywale ulegli 0:1 Józefovii Józefów. Z kolei nasi zremisowali 1:1 z Oskarem Przysucha.

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

Narew. Jeśli chcą przedłużyć nadzieje, muszą wygrać

To bodaj najważniejszy mecz w tym sezonie dla Narwi. Ostrołęczanie, którzy zajmują trzecie miejsce w V lidze podejmą wicelidera - Makowiankę Maków Mazowiecki. W przypadku zwycięstwa gości, na dziewięć kolejek przed końcem rozgrywek, urośnie aż do dziesięciu punktów. 

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

ULKS zbije Kryształ? Rzekunianka powtórzy wyczyn Kurpika?

Ale to będzie ciekawa kolejka. Przed tygodniem Kurpik Kadzidło pokonał 1:0 Wkrę Żuromin. Dla rywali była to pierwsza porażka w sezonie. Druga może zdarzyć się w sobotę. Tym razem wicelidera sprawdzi zespół z Rzekunia. ULKS Ołdaki jedzie do Glinojecka, zaś Kurpik zagra na obiekcie Konopianki.

Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A

Nasze ekipy powalczą o punkty w Klasie A

Przed nami 18. kolejka w Klasie A. Jedyną ekipą, która zagra u siebie będzie Bartnik Myszyniec. Przed tygodniem zespół Adriana Wajdy zremisował 2:2 ze Świtem. Baranowianie jadą do Szreńska. Narew II wybiera się do Karolinowa, zaś GKS Łyse zawita na obiekt FC 2012 Różan.

Czy Turbina będzie niepokonana?

Czy Turbina będzie niepokonana?

Przed nami trzecia kolejka III edycji Ostrołęckiej Ligi Piłki Nożnej o puchar prezydenta Ostrołęki Łukasza Kulika. Dzisiaj na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią im. Aleksandra Harabasza odbędzie się sześć spotkań.

» Wasze komentarze

Xyz @ 21:26, 19.11.2021r. IP: *

Ofensywnie z Unią było dobrze gdyby nie błędy bramkarza można było ich rozgromić 5:1. Zmiana konieczna to jest na pozycji bramkarza bez tego nie mamy co wychodzić na mecz.

Gogo @ 04:40, 20.11.2021r. IP: *.*.95.143

Prezesie Kamilu obiecał prezes 2 ligę i co? Termin 4 letni zamieni się w 7-8-9 kto to wie!

teo @ 15:55, 20.11.2021r. IP: *

potrzebne sa roszady ale w sztabie. trener musi odejsc

w @ 16:00, 20.11.2021r. IP: *

ten jeden z Mateuszow to lubi se w balet isc. czesto jest widywany na miescie z jednym z obroncow. normalnie druga Legia sie robi z ostrolece.

kibic pilki @ 17:30, 20.11.2021r. IP: *

Do Gogo.Jak można w 4 lata zrobić awans z b klasy do 2 ligi(6 poziom rozgrywek)Nie wiem co brałeś ,ale weż połowe

Dzbeniak @ 07:35, 21.11.2021r. IP: *.*.180.153

Fajne nastroje się szykują - Narew na miejscu spadkowym...normalnie zmienia się menadżera ale jakie haki ma Sieradzki na zarząd że ten go nie zwalnia???

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo