Trójka - Jurand. Ludwiczak: Z pewnością się nie położymy

Dzisiaj o godz. 18:00 piłkarze ręczni rozegrają czwartą kolejkę w I lidze. Trójka Ostrołęka podejmie Juranda Ciechanów. Podopieczni Waldemara Salisa przystąpią do gry po triumfie 31:30 z AZS AWF Warszawa. Ciechanowianie w ostatniej serii gier rozbili 29:13 Włókniarza Konstantynów Łódzki.

- Nasze ostatnie starcie? To był mecz walki. Jako drużyna pokazaliśmy charakter. Mimo trudnej końcówki pokazaliśmy, że potrafimy utrzymać nerwy na wodzy i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Myślę, że zagraliśmy dobre zawody. Cieszy fakt, że w tym meczu z bardzo dobrej strony pokazała się młodzież, która coraz pewniej czuje się w drużynie i zaznacza swoją obecność - mówi Kamil Ludwiczak.

Reklama

Rozgrywający Trójki i spółka dzisiaj podejmą Juranda Ciechanów. - To rywal z najwyższej półki, pretendent do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Do tej pory wygrali wszystkie mecze i są na samym szczycie tabeli. Dopóki mecz się nie skończył, obie ekipy mają równe szanse. Przed nami trudne zadanie. Obie ekipy są na innym etapie. Mamy inne cele, jednak myślę, że grając u siebie przy wspaniałej publiczności jesteśmy w stanie pokazać dobrą piłkę ręczną. Z pewnością się nie położymy. Liczymy na to, że po końcowym gwizdku będą powody do radości - dodaje ostrołęczanin.

Szkoleniowiec powinien mieć do dyspozycji wszystkich zawodników. - Po kontuzji kostki wraca Gracjan Pachucki. Mam nadzieję, że dzisiaj będziemy mogli na niego liczyć - kończy Ludwiczak.

Odsłon: 9033

Komentarzy: 0

10:17, 22.10.2022r.