Aktualności
Rodzinny Piknik w Cięćku dla Michała zakończony sukcesem! Znamy kwotę (zdjęcia)
Teren przy szkole w Cięćku wypełnił się śmiechem, muzyką i ogromem dobra. Rodzinny Piknik Charytatywny dla Michała Mierzejewskiego przyciągnął tłumy mieszkańców oraz przyjaciół, którzy przyszli nie tylko dobrze się bawić, ale przede wszystkim pomóc.
Dzięki wspólnemu wysiłkowi udało się zebrać 16 456 zł, które zostaną przeznaczone na kosztowną rehabilitację 26-latka. - Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. Pomaganie jest fajne. Z całego serca dziękujemy każdemu, kto się zaangażował - mówi Paweł Lis, jeden z organizatorów wydarzenia.
Organizatorzy przygotowali dla uczestników mnóstwo atrakcji. Od turnieju piłki nożnej o puchar burmistrza, przez strefę dmuchańców dla dzieci, aż po emocjonujące licytacje i wspólne grillowanie. Całkowity dochód z imprezy zasilił fundusz przeznaczony na leczenie Michała, który od prawie roku zmaga się ze skutkami nagłego zatrzymania krążenia.
Reklama
Historia, która poruszyła serca
Michał Mierzejewski ma 26 lat. Zaledwie kilka dni dzieliło go od ślubu z ukochaną, gdy 28 lipca 2024 roku jego życie nagle się zatrzymało. W środku nocy dostał ataku drgawek, a następnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Szybka reanimacja uratowała mu życie, ale droga do zdrowia okazała się dramatycznie trudna.
Po przewiezieniu na oddział intensywnej terapii Michał przez kilka dni był nieprzytomny. Kiedy odzyskał świadomość, nie nawiązywał kontaktu z otoczeniem. Dopiero z czasem pojawiły się pierwsze oznaki poprawy – reakcje na bodźce, dźwięki, znajome twarze. Dziś Michał przebywa w specjalistycznym ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie ćwiczy pięć dni w tygodniu, po kilka godzin dziennie.
Jednym z największych wyzwań jest utrata wzroku. Michał rozpoznaje jedynie światło i ciemność. Trwają poszukiwania specjalistów, którzy podejmą próbę diagnozy i leczenia. Choć jego pamięć krótkotrwała jest osłabiona, Michał pamięta ludzi i wydarzenia sprzed wypadku. To daje rodzinie nadzieję.
- Najtrudniejsze są pytania Michała o to, czy kiedykolwiek jeszcze nas zobaczy. W takich chwilach serce pęka, ale nie tracimy wiary i robimy wszystko, by mu pomóc - mówi jego narzeczona.
Dziękujemy!
Rodzinny Piknik w Cięćku pokazał, że razem można zdziałać naprawdę wiele. Wspólna zabawa, dobra energia i serca pełne empatii zaowocowały konkretnym wsparciem finansowym, które pomoże Michałowi w dalszej walce o zdrowie.
- To dopiero początek. Michał ma przed sobą długą i kosztowną drogę, ale dzięki takim dniom jak ten, wiemy, że nie jesteśmy sami - podsumowują bliscy Michała.
Pomóc nadal może każdy. Wpłaty na leczenie Michała można kierować na jego indywidualną zbiórkę. Więcej informacji można uzyskać w TYM MIEJSCU.
Reklama
Zobacz zdjęcia:
Rodzinny Piknik w Cięćku dla MichałaWięcej zdjęć: Rodzinny Piknik w Cięćku dla Michała
- Odsłon: 962
- Komentarzy: 0
- 18:54, 02.07.2025r.