Aktualności

Korona traci komplet punktów w Sierpcu

Nie udała się wyprawa na wyjazdowe spotkanie piłkarzom ostrołęckiej Korony HiD, którzy musieli uznać wyższość Kasztelana Sierpc. W efekcie szanse na utrzymanie w IV lidze mazowieckiej dla zawodników przez zawodników zespołu prowadzonego przez trenera Tomasza Słowika są coraz mniejsze.

Mocny wiatr w całym spotkaniu utrudniał rywalizację obu zespołom. Pierwsza bramka padła w 38. minucie gry, kiedy to do piłki dośrodkowanej przez Tomasza Sudomira z rzutu rożnego, najwyżej wyskoczył Piotr Mysior i pewnym strzałem pokonał Sebastiana Szczechowiaka. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Już na początku drugiej połowy zespół z Sierpca mógł podwyższyć wynik, jednak po strzale Tomasza Sudomira piłka minęła słupek bramki Korony.

Kilka minut później po błędzie obrońcy Kasztelana Wiesław Świętochowski dał żółto-niebieskim wyrównanie i nadzieje na korzystny wynik. W 70. minucie gry drugą żółtą kartkę, a zarazem czerwoną otrzymał Jarosław Brzemiński. Mimo, iż Korona grała z przewagą jednego zawodnika to zespół Piwoszy częściej atakował. W 80. minucie Paweł Winnicki strzelił decydującą o zwycięstwie gospodarzy bramkę dającą komplet punktów. Zespół z Ostrołęki mógł wyrównać jeszcze w doliczonym czasie spotkania lecz świetną interwencją popisał się Mateusz Ambrochowicz.

Kasztelan Sierpc - Korona HiD Ostrołęka 2:1 (1:0)
Bramki: Mysior 38., Winnicki 81. - Świętochowski 60.

Odsłon: 2516
Komentarzy: 0: 21:03, 09.04.2011r.

« Powrót do strony głównej

» Powiązane artykuły

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów.

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz

Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.