Ślepsk zrezygnował z byłego siatkarza Pekpolu

Kamil Obrębski w zeszłym sezonie reprezentował barwy ostrołęckiego Pekpolu. Jeszcze przed jego zakończeniem z powodu wyjazdu jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron. Tym razem z jego usług zrezygnowali działacze Ślepska Suwałki.

Początek sezonu dla zawodnika była bardzo nieudany. Kamil zagrał tylko w przegranym z w Victorią Wałbrzych 0:3 meczu inaugurującym rozgrywki I ligi. Później doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry na kilka tygodni. W efekcie Ślepsk grał tylko jednym rozgrywającym, mając do dyspozycji Kacpra Gonciarza.

Przedłużająca się przerwa w grze Kamila Obrębskiego sprawiła, że Ślepsk zakontraktował Łukasza Makowskiego, sciągając go z ligi niemieckiej. Teraz prezes suwalskiego klubu Michał Wiszniewski nie chciał utrzymywać aż trójki rozgrywających.
- Po rozmowie z trenerami uznaliśmy, że nie stać nas na trzymanie w kadrze trzech rozgrywających - podkreśla prezes Ślepska. - W tej sytuacji spotkaliśmy się z Kamilem, przedstawiliśmy mu naszą sytuację i zaproponowaliśmy warunki rozwiązania kontraktu na zasadzie porozumienia stron. Uścisnęliśmy sobie dłonie i rozstaliśmy się w zgodzie.

Dla Kamila Obrębskiego to kolejna nieudana przygoda z pierwszoligowym klubem, ale siatkarz podkreśla, że nie zamierza rezygnować z rywalizacji o miejsce w składzie innego zespołu. Wszystko jednak wskazuje, że nie będzie to już w obecnym sezonie.

Odsłon: 4598

Komentarzy: 1

11:54, 01.01.2015r.