« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 4 maja 2024 r., imieniny Floriana, Moniki, Grzegorza

Moja Ostrołęka

Aktualności

Zyśk: Nie będę ukrywał, czuję się oszukany (wideo)

Pięściarz ostrołęckiej Victorii Przemysław Zyśk w Mistrzostwach Polski Seniorów w Szczecinie wywalczył srebrny medal. W zawodach miał sobie równych, jednak w finale sędziowie uznali, że to bardziej doświadczony Mateusz Kostecki z KS Desant Kraków.


Przemysław Zyśk wygrał w świetnym stylu wygrał cztery walki podczas Mistrzostw Polski w Szczecinie i sprawiając dużą niespodziankę awansował do finału. W nim niestety przegrał jednogłośnie na punkty, ale srebrny medal jest jego niezwykle dużym sukcesem.

- Nie będę ukrywał, że czuję się oszukany - podkreśla w rozmowie z ringpolska.pl Przemysław Zyśk. - Sędziowie widzieli inną walkę. Kostecki wiedział bardzo dobrze, że przegrał tę walkę. Wychodził do ringu ze spuszczoną głową. Ja byłem pewny, kontrolowałem całą walkę. Strasznie mnie to zdemotywowało, werdykt był nie po mojej myśli. Jestem bardzo zadowolony z walki, nie dawałem się trafiać. Czułem się naprawdę wygrany. Rywal trafiał cały czas w gardę, a ja robiłem co chciałem.

 

Teraz Przemysław Zyśk chce jak najlepiej przygotować się do Młodzieżowych Mistrzostw Polski i w kategorii 69 kg wywalczyć złoty medal.
- W tym roku jeszcze się załapię na Młodzieżowe Mistrzostwa Polski i chcę pozamiatać towarzystwo. Najlepiej nie dać sędziom punktować tych walk - podkreśla srebrny medalista Mistrzostw Polski Seniorów.

 

Cała rozmowa z Przemysławem Zyśkiem przeprowadzona przez ringpolska.pl

 

Obejrzyj finałową walkę Przemysława Zyśka z Mateuszem Kosteckim

Odsłon: 6805
Komentarzy: 3
11:24, 19.05.2015r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Gręda, Gutowski ze srebrem. Łępicki, Falkowski, Kamionowski i Kowalczyk z brązem (zdjęcia)

Gręda, Gutowski ze srebrem. Łępicki, Falkowski, Kamionowski i Kowalczyk z brązem (zdjęcia)

W minioną sobotę reprezentacja Victorii Ostrołęka wybrała się do Suwałk. Podopieczni Daniela Zaręby i Pawła Skuzy rywalizowali w mocno obsadzonym turnieju Brazylijskiego Jiu-Jitsu Ground Game Cup IV. Na macie zaprezentowało się sześcioro naszych zawodników. Każdy z nich zaprezentował się z bardzo dobrej strony i przywiózł medal. Miejsca byłyby na pewno wyższe, gdyby nie małe błędy, ale jest to również nauczka na przyszłość.

Marcel Piersa mistrzem Polski!

Marcel Piersa mistrzem Polski!

Tak musiało być. Po brązowym medalu dwa lata temu, srebrnym krążku rok temu, przyszedł czas na tytuł najlepszego w kraju. Poodpieczny Arkadiusza Ludwiczaka - Marcel Piersa zdobył mistrzostwo Polski w K1.

Szybka wygrana Marcela. Piersa: Rywal przyjmował kolana na głowę. Porozbijałem go

Szybka wygrana Marcela. Piersa: Rywal przyjmował kolana na głowę. Porozbijałem go

Marcel Piersa nie miał problemów, by wywalczyć awans do półfinału mistrzostw Polski w formule K1. Przedstawiciel Ostrołęka Fight Academy triumfował już w pierwszej rudzie. Przed podopiecznym Arkadiusza Ludwiczaka kolejna misja.

Piersa: Chcę zostać mistrzem!

Piersa: Chcę zostać mistrzem!

Już dzisiaj w Węgrowie rozpoczynają się mistrzostwa Polski w formule K1. Wśród zawodników, którzy pojawią się na starcie będzie przedstawiciel Ostrołęka Fight Academy. Marcel Piersa ma ambitne plany.

Daniel Łazicki z mistrzostwem. Eryk Zalewski z pięknym debiutem

Daniel Łazicki z mistrzostwem. Eryk Zalewski z pięknym debiutem

W ostatnich dniach odbyły się Mistrzostwa Warszawy Juniorów w boksie w ramach „Turnieju Paweł Skrzecz zaprasza”. Na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć zawodników UKS-u Champion Ostrołęka prowadzonych przez Zbigniewa Stodolskiego, Jakuba Waszkiewicza i Szymona Wróblewskiego.

» Wasze komentarze

Mariusz @ 12:13, 19.05.2015r. IP: *.*.144.165

Prawidłowo Zyśk !!

Tede @ 12:50, 19.05.2015r. IP: *.*.55.236

Jak się zastanawiam, jak się czuje sędzia, który wie, że wygrał inny zawodnik, a on się celowo pomylił. Moim zdaniem powinno się dyskwalifikować. A tak to nie ma kary, czyli jest przyzwolenie.

Kibic @ 13:36, 19.05.2015r. IP: *.*.144.165

Analizując cały przebieg walki wyraźnie widać, że lepszy w tym pojedynku był Zyśk.
Zadał wiele celnych ciosów, blisko dwa razy więcej niż przeciwnik. Zastanawia mnie fakt gdzie byli sędziowie kiedy w ringu spotkało się tych dwóch młodych pięściarzy.
Wydaje mi się że Pan Kostecki już przed pojedynkiem był zapisany na kartach punktowych jako zwycięzca.
Na pierwszy rzut oka widać czyja ręką powina powędrować w górę. Najwyraźniej sędziowie podczas walki ucieli sobie drzęmkę.
Zyśk trafił czysto okolo40 okolo40razy Kostecki o połowę mniej.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo