Sylwetka Dziełaka na srebro i bilet do Madrytu

Reprezentant Tytana Ostrołęka Adrian Dziełak wywalczył srebrny medal Grand Prix Warszawy w kulturystyce i przepustkę na jedne z najważniejszych zawodów na Starym Kontynencie - Arnold Classic Europe. Do Madrytu pojedzie walczyć również o czołowe lokaty.

Adrian Dziełak reprezentował nasze miasto w zawodach, które odbyły się w hali Expo w Warszawie w kategorii fitness plażowe mężczyzn +178 cm. W zawodach wywalczył drugie miejsce i tym samym zdobył srebrny medal, chociaż jak przyznają obserwatorzy był murowanym kandydatem do złota.

- Adrian to przykład niezwykle miłego, uprzejmego i bardzo pracowitego człowieka - podkreśla sędzia międzynarodowy kulturystyki Waldemar Nol. - Moim zdaniem powinien wygrać te zawody, bo prezentował się zdecydowanie najlepiej. Nie wszyscy sędziowie byli jednak tego samego zdania.

W kategorii plażowa sylwetka mężczyzn trzeba dobrze się prezentować i zadbać o wygląd całego ciała. Ale co jest najważniejsze, aby zebrać dobre oceny sędziów?
- W tej kategorii liczą się wszystkie proporcje sylwetki - podkreśla Waldemar Nol. - Mięśnie nie mają być przesadne jak u kulturysty, ale mają być ładnie zbudowane mięśnie brzucha, wszystko bez przesadnego rozwoju sylwetki. Wszystko jednak podlega indywidualnej ocenie sędziego, a to są tylko wytyczne.

Sędzia, a jednocześnie trener Waldemar Nol podkreśla, że Adrian Dziełak doszedł już do takiej sylwetki, w której nie ma już co poprawiać.
- W rankingu najlepszych zawodników Adrian Dziełak doszedł do najwyższego pułapu - mówi Waldemar Nol. - Wygląda obecnie naprawdę dobrze i pozostały mu jeszcze w tej kategorii dwa starty. Później może poprawić trochę nogi i startować z powodzeniem w klasyku. Przybranie wagi nie stanowi dla niego problemu. Na zawodach ważył 78 kg, a na początku przygotowań 104 kg. W przygotowania włożył ogromną pracę, trenując przez sześć dni w tygodniu nawet po cztery godziny dziennie.

Z występu w zawodach zadowolony jest sam zainteresowany, ale teraz skupia się już na ostatnich szlifach przed zawodami w Madrycie. Arnold Classic Europe to jedna z najbardziej prestiżowych imprez na Starym Kontynencie.
- To były dla mnie trzy miesiące bardzo ciężkiej pracy i w sumie jestem zadowolony - stwierdza Adrian Dziełak. Chciałem podziękować za pomoc w przygotowaniach trenerowi Arkadiuszowi Michalikowi. - Mam nadzieję, że w Madrycie zaprezentuję się jak najlepiej i zostanę dobrze oceniony. Na zawody wylatuję już w najbliższą środę. Po powrocie będę przygotowywał się jeszcze do zawodów Pucharu Polski w Mińsku Mazowieckim (17 października - przyp. red.). W ubiegłym roku zająłem w imprezie trzecie miejsce i również tym razem chciałbym stanąć na podium.

Obejrzyj jak wyglądała prezentacja zawodników

Odsłon: 14825

Komentarzy: 12

10:59, 17.09.2015r.