« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Środa, 15 maja 2024 r., imieniny Zofii, Nadziei, Berty

Moja Ostrołęka

Aktualności

Narolewski: Najważniejsze jest kolejne zwycięstwo

Piłkarze Tęczy JBB Łyse awansowali do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek. Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego w kolejnej rundzie mogą trafić na zdecydowanie trudniejszego i bardziej wymagającego rywala. Na razie Tęcza skupia się na ligowym starciu.


- Najważniejsze jest to, że potrafiliśmy odnieść kolejne zwycięstwo i awansowaliśmy do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek - podkreślał po środowym starciu trener Tęczy JBB Łyse Dariusz Narolewski. - Dla mnie bardzo ważne jest to, że rozegraliśmy mecz i nie ma w zespole jakiś nowych kontuzji, czy urazów. Mecz był szansą na grę dla zawodników rezerwowych. Z niektórych jestem bardziej zadowolony, a z niektórych trochę mniej.

 

Puchar dla zawodników z Łysych jest szansą na zaprezentowanie swoich umiejętności i przekonanie trenera do otrzymania możliwości gry również w meczach ligowych.
- Taka jest piłka - stwierdza trener Dariusz Narolewski. - Mamy w kadrze tylu zawodników, że chcemy także pozostałym stworzyć szanse na grę dla każdego. Myślę, że był to dla naszych zawodników był to pożyteczny sprawdzian i bardzo się cieszę, że doszło do tego meczu.



Piłkarze ostrołęckiej Narwi w środowym starciu zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i zrobili duże wrażenie na byłym szkoleniowcu niebiesko-czerwonych.
- Ukłony dla tych młodych chłopaków, bo naprawdę widać będą, że bardzo chcą się pokazać, bardzo chcą komuś coś udowodnić - podkreślał trener Dariusz Narolewski. - Pewnie żałują, że nie mogą rywalizować już w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej i reprezentować swojego klubu. Świat dzisiaj jest brutalny i wygląda to tak, a nie inaczej...

 

W kolejnej rundzie piłkarze Tęczy JBB Łyse mogą zmierzyć się z rywalem z wyższej półki. Czy wówczas trener Dariusz Narolewski zdecyduje się posłać do walki o awans swoich najlepszych piłkarzy?
- Nie myślałem o tym, jaki skład wybiegnie na boisko w kolejnym spotkaniu Pucharu Polski - stwierdza szkoleniowiec Tęczy. - Zobaczymy, jakiego będziemy mieć rywala w kolejnej rundzie i wtedy zadecydują o kadrze na ten mecz. Zobaczymy też jak będziemy wyglądali w kolejnym meczu ligowym z Koroną Ostrołęka, które zostanie rozegrane już w sobotnie popołudnie.

 

Trener Dariusz Narolewski podkreśla, że każdy zawodnik ma szanse na to, żeby przebić się do wyjściowego składu i zapowiada niespodzianki.
- Nie jest powiedziane, że wyjściowa jedenastka na mecz z ostatnich spotkań jest stała - tłumaczy Dariusz Narolewski. - Każdy z zawodników w każdej chwili może do tej jedenastki wskoczyć. Już na najbliższe spotkanie z Koroną planuję niespodzianki w składzie. Na pewno liczymy na zwycięstwo w starciu z Koroną, naszym celem jest awans. Na jakich pozycjach dojdzie do zmian? A to już zobaczymy w sobotę - dodaje szkoleniowiec z uśmiechem na twarzy.

Odsłon: 3722
Komentarzy: 5
08:14, 01.10.2015r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Nasi z wicemistrzostwem. Jadą na Legię. Iwański najlepszy

Nasi z wicemistrzostwem. Jadą na Legię. Iwański najlepszy

Miniony weekend był pełen sukcesów Akademii Młodego Piłkarza. Rocznik 2017 udał się na turniej Mini Mistrzostwa rozgrywany na obiektach Hutnika Warszawa. Świetna postawa i tylko jedna porażka podopiecznych Bartosza Zmierczaka oraz Sandry Pych zapewniła drugie miejsce i awans do finału, który zostanie rozegrany 8 czerwca na stadionie Legii Warszawa. 

Trzy punkty Narwi II. Punkt Bartnika

Trzy punkty Narwi II. Punkt Bartnika

Tylko dwa z czterech zespołów z naszej okolicy dopisały sobie punkty po 21. kolejce Klasy A. Największe powody do zadowolenia mieli piłkarze z Ostrołęki, którzy rozbili i to na wyjeździe GKS Pokrzywnica. Z punktem z Wąsewa wrócili gracze Bartnika. Zespoły z Baranowa i Łysych musiały uznać wyższość rywali.

Orz. No cóż...

Orz. No cóż...

Czy porażka w Przasnyszu przekreśla szansę zespołu Bartosza Działaka w wyścigu o Klasę A? Na pięć kolejek przed końcem nasi tracą pięć punktów do Pełty Karniewo oraz Mazowsza Jednorożec.

Grali w piłkę, ale wygrał Kuba (zdjęcia)

Grali w piłkę, ale wygrał Kuba (zdjęcia)

W Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej nie było przegranych. Wygrali wszyscy, a przede wszystkim Kubuś z Olszewki w gminie Lelis. Do końca zbiórki brakowało już niewiele, więc pomagali: piłkarze, kibice, rodzina, znajomi i przyjaciele. To był piękny finał zbiórki „Winda dla Jakuba” w Obierwi. To Kuba jest największym zwycięzcą wydarzenia, dlatego organizatorzy wręczyli mu pamiątkowy puchar.

Pomogli Kubusiowi. Znamy kwotę! (zdjęcia)

Pomogli Kubusiowi. Znamy kwotę! (zdjęcia)

LZS Obierwia, AP Lelis, Drwalex Białobiel, LZS Łęg Przedmiejski, SBZ Moto, Czarnia, Chudek, Tamers Olszewo-Borki to drużyny które zagrały w Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej w kategorii open. Wydarzenie odbyło się na Orliku w Obierwi. Bohaterem był Jakub, dla którego zbierano pieniądze na budowę windy.

» Wasze komentarze

wierny kibic @ 14:01, 01.10.2015r. IP: *.*.194.236

A snietka nie grał....? Czemu, przecież to zawodnik rezerwowy

do wierny kibic @ 14:02, 01.10.2015r. IP: *.*.52.7

Śnietka ostatnio grał, więc dostał wolne.

wierny kibic @ 14:39, 01.10.2015r. IP: *.*.194.236

On jest za slaby na 1 skrzypce!

Obiektywny @ 16:05, 01.10.2015r. IP: *.*.157.200

Do wierrny kibic. Kto twoim zdaniem powinien grac w pierwszej 11. Wedlug mnie Kamionowski Snietka i Korytkowski to optymalne ustawienie na ten moment. Kazdy z nich jest lepszy od Kani Baldygi czy Zakapa z calym szacunkiem dla nich.

do obiektywny @ 16:31, 01.10.2015r. IP: *.*.207.110

A dla mnie to Korytkowski, Śnietka i Sowa jako defensywny, Kamionowski jak na razie nie zachwyca, solidny ale przeplatane te mecze w jego wykonaniu. Dobrze że wszyscy grają, jak nie w lidze to w pucharze, szeroka kadra musi być jeśli Tęcza ma awansować.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo