« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 2 maja 2024 r., imieniny Zygmunta, Atanazego, Anatola

Moja Ostrołęka

Aktualności

Chaos i fałszerstwa w ostrołęckiej Narwi?

Wciąż nie wiadomo czy były prezes ostrołęckiej Narwi Ostrołęka, Robert Bartkowski
Wciąż nie wiadomo czy były prezes ostrołęckiej Narwi Ostrołęka, Robert Bartkowski

Chaos, brak odpowiedzialności i zwyczajna ignorancja. Historii o tym, co przez ostatnie sezony działo się w ostrołęckiej Narwi, było wiele. Działania prezesa (wciąż nie wiadomo czy byłego) Roberta Bartkowskiego opisał nam jeden z piłkarzy klubu.


Prezes nie ma jednak sobie nic do zarzucenia. Pomimo wysokiej dotacji z miejskich pieniędzy, Narew Ostrołęka rozegrała zaledwie kilka spotkań w IV lidze mazowieckiej - grupy północnej i wycofała się z rozgrywek. W obecnym sezonie w szeregach zespołu występowali głównie juniorzy, których prowadził młody trener Damian Dąbrowski. Pomimo braku perspektyw w Narwi młodzi zawodnicy nie mogą opuścić klubu, bo zgody na zmianę barw nie chce wyrazić prezes Robert Bartkowski. Swoją historię opowiedział nam 18-letni Daniel Chromik, były zawodnik czwartoligowego klubu, które chce odejść do KS CK Troszyn.



Piłkarz zarzuca prezesowi Bartkowskiemu oszukiwanie zawodników i klubowych działaczy. Młody zawodnik wielokrotnie upominał się o wynagrodzenie za grę w piłkę. Twierdzi jednak, że prezes Bartkowski go zbywał, a z obiecanej kwoty, otrzymał zaledwie około 400 zł.
- Pan Robert Bartkowski nie wykazywał chęci walki o klub, cały czas pokazywał swoją obojętność na sprawy Narwi i ludzi z nią związanych. Nie odbierał telefonów, nie odpisywał na SMS-y, a kiedy go spotkałem, oznajmił mi, że żadnych pieniędzy nie dostanę - twierdzi Daniel Chromik. - Podczas meczów IV ligi bardzo często zdarzały się niedopuszczalne sytuacje. Nie było strojów, często nie było na mecz wody. Nawet na treningu nie było wody, a bardzo często, na czas, nieopłacone były szatnie i boisko, przez co musieliśmy czekać na opłatę i trening był krótszy. Zdarzało się, że trening był odwoływany, gdyż prezes nie zgłosił wcześniej pracownikom MZOSTiIT-u, że ma odbyć się jednostka treningowa - pisze zawodnik Narwi Ostrołęka.

 

- Dochodziło do problemów finansowych między klubem a zawodnikami. Wiązało się to z brakiem środków nie tylko na wypłaty, ale również na funkcjonowaniem klubu. Nie ukrywam, że część pieniędzy wykładałem z własnych środków. Bardzo dużo swoich prywatnych pieniędzy założyłem za klub. W pewnym momencie powiedziałem dość - broni się prezes Narwi Ostrołęka Robert Bartkowski.

 

Zdaniem młodego zawodnika w klubie fałszowane były badania lekarskie. Weryfikowane karty zdrowia przed ligowymi meczami były ważne, pomimo tego, że lekarz klubu nie odwiedzał.
- Za rządów Pana Bartkowskiego były fałszowane badania lekarskie, gdyż żaden z zawodników nie był badany przez lekarza medycyny sportowej, a zawsze miał (ważną - przyp. red.) kartę zdrowia. Takich "wspaniałych" warunków, jakie zapewnił nam Pan Robert Bartkowski, nie mają nawet zawodnicy B-klasowych zespołów - pisze Chromik.

 

- Piłkarze zawsze byli informowani o terminie badań. Ostatnie przeprowadzane były we wrześniu. Zdarzyło się, że na planowe badania pojechało 10 zawodników. Był to ich wybór - mówi Bartkowski. Prezes klubu nie sprecyzował jednak w jaki sposób zawodnicy posiadali ważne karty zdrowia bez wizyty u lekarza, ani który lekarz wydawał ważne zaświadczenia.

 

Dzisiaj Daniel Chromik nie liczy już na obiecane pieniądze z klubu, lecz chce dalej grać i rozwijać się w drużynie z Troszyna. Jego przejście do KS CK Troszyn blokuje jednak (wciąż nie wiadomo czy były) prezes klubu Narwi Ostrołęka.

- Pan Robert Bartkowski oznajmił mi, że zrobi mi na złość i nie da mi zwolnienia z klubu . Wcześniej powiedział, że prezesem nie jest i nie wie kto nim jest, mimo to wciąż decyduje o życiu klubu. Nie odbiera telefonów ode mnie, od innych zawodników, zarządu i trenera drużyny z Troszyna, w której chcę występować, a kiedy odebrał telefon od mojego taty, okazał totalny brak szacunku do człowieka i zupełny brak kultury osobistej, ubliżając mu - twierdzi Chromik.

 

- Transfer zawodnika jest możliwy tylko na podstawie obowiązujących przepisów prawa, według wyliczonego ekwiwalentu, który jest ustalony przez Polski Związek Piłki Nożnej. Aby zawodnik zaczął grać w innych barwach, muszą się ze sobą porozumieć kluby. W tzw. oknie letnim każdy zawodnik jest wolny i wówczas dany klub, który chce go pozyskać musi zapłacić za jego transfer określoną kwotę wyliczoną na podstawie określonych przepisów. Na tej zasadzie zawodnik przechodzi do tego klubu, jeżeli nie ma podpisanego kontraktu. W tzw. oknie zimowym klub, w którym gra zawodnik, może wyznaczyć za niego swoją stawkę. Trzeba jednak pamiętać, że klub może, ale nie musi się zgadzać na jego przejście do innej drużyny. Zawodnikowi, który ma pretensje do klubu, było jasno powiedziane, że transfer będzie możliwy tylko i wyłącznie zgodnie z prawem i przepisami PZPN. Chciano wymusić na mnie zgodę na przejście zawodnika do innego klubu na zupełnie innych zasadach niż jest to możliwe - broni się prezes Bartkowski.

 

Sprawą przejścia do troszyńskiej drużyny zajmuje się obecnie Mazowiecki Związek Piłki Nożnej, do którego zostało skierowane pismo w tej sprawie. Wiele wskazuje na to, że to MZPN wyliczy kwotę ewentualnego ekwiwalentu za wyszkolenie Daniela Chromika i pozwoli zawodnikowi odejść z Narwi Ostrołęka. Szczególnie, że Daniel Chromik nie ma możliwości kontynuowania swojej piłkarskiej kariery w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej - grupie północnej, bo Narew nie ma już w niej drużyny. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku innego zawodnika niebiesko-czerwonych - Huberta Kaliszewskiego. Jego transfer do Tęczy JBB Łyse doszedł do skutku dopiero po interwencji działaczy z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Okazało się bowiem, że to zawodnik i jego nowy klub mają rację w sporze. Podobna sytuacja powinna mieć miejsce w przypadku Daniela Chromika, który od dobrych kilku tygodni trenuje z piłkarzami troszyńskiego klubu.



Pełna treść listu Daniela Chromika poniżej.

 

Dzień dobry, nazywam się Daniel Chromik, mam 18 lat i przez ostatni rok byłem zawodnikiem zespołu Narew Ostrołęka. Piszę do Państwa, gdyż nie mogę zrozumieć jak to się stało, że klub z tradycjami jak Narew Ostrołęka upadł na dobre. Głównym czynnikiem, który wpłynął na jego upadek, były rządy prezesa Roberta Bartkowskiego, który oszukiwał wszystkich wokół, od zawodników po trenerów. Pan Robert Bartkowski nie wykazywał chęci walki o klub, cały czas pokazywał swoją obojętność na sprawy Narwi i ludzi z nią związanych. Chciałbym w skrócie opisać co Pan Bartkowski robił na niekorzyść zawodników klubu, w tym mnie.

 

W Narwi uczyłem się grać w piłkę u trenera Szaramy 10 lat temu. 5 lat temu wyjechałem grać do Warszawy, a rok temu wróciłem. Od sierpnia 2014 r. jestem zawodnikiem Narwi.
W lutym br. prezes klubu Robert Bartkowski zaproponował mi pieniądze za grę, ale jak mówił: "to będą grosze, na ciastka będziesz miał". Od lutego do końca lipca czekałem na jakiekolwiek wynagrodzenie pieniężne, bo Pan Bartkowski powiedział, że musi ustalić sumę tego wynagrodzenia z trenerem Tomaszem Słowikiem, czemu Pan Słowik zaprzeczył, mówiąc, że to sprawa prezesa, a nie trenera.
Prezes obiecał mi wtedy 500 zł za okres od marca do czerwca 2015 r. Pieniądze, w niepełnej kwocie, dostałem dopiero ponad tydzień później, spotykając Pana Bartkowskiego na meczu Korona Ostrołęka-Ostrovia Ostrów Mazowiecka. Prezes Bartkowski obiecał mi także 100 zł za każdy mecz ligowy w rundzie jesiennej 2015 r. Pan Bartkowski nie odbierał telefonów, nie odpisywał na SMS-y, a kiedy go spotkałem, oznajmił mi, że żadnych pieniędzy nie dostanę.

 

Pan Robert Bartkowski oznajmił mi, że nie jest już prezesem Narwi Ostrołęka, ale w praktyce od ponad miesiąca nie chce dać mi zwolnienia do innego klubu, mimo tego, że na trening juniorów Narwi u trenera Mirosława Grzyba przychodziło po 6-7 osób. Ponadto jeszcze podczas meczów IV ligi bardzo często zdarzały się niedopuszczalne sytuacje. Nie było strojów, często nie było na mecz wody. Nawet na treningu nie było wody, a bardzo często, na czas, nieopłacone były szatnie i boisko, przez co musieliśmy czekać na opłatę i trening był krótszy. Zdarzało się, że trening był odwoływany, gdyż prezes nie zgłosił wcześniej pracownikom MZOSTiIT-u, że ma odbyć się jednostka treningowa.

Ponadto za rządów Pana Bartkowskiego były fałszowane badania lekarskie, gdyż żaden z zawodników nie był badany przez lekarza medycyny sportowej, a zawsze miał kartę zdrowia. Takich "wspaniałych" warunków, jakie zapewnił nam Pan Robert Bartkowski, nie mają nawet zawodnicy B-klasowych zespołów.

Pan Robert Bartkowski oznajmił mi, że zrobi mi na złość i nie da mi zwolnienia z klubu (wcześniej powiedział, że prezesem nie jest i nie wie kto nim jest, mimo to decyduje o życiu klubu). Nie odbiera telefonów ode mnie, od innych zawodników, zarządu i trenera drużyny z Troszyna, w której chcę występować, a kiedy odebrał telefon od mojego taty, okazał totalny brak szacunku do człowieka i zupełny brak kultury osobistej, ubliżając mu.

 

Dziwi także postawa władz miasta, które nie zareagowały na nieudolne rządy Pana Bartkowskiego, a moim zdaniem to właśnie on jest odpowiedzialny za upadek klubu. Można było temu zapobiec przeprowadzając rozmowę z prezesem i zarządem Narwi Ostrołęka, bądź jakąkolwiek kontrolę nad osobami, które decydowały o życiu Narwi Ostrołęka.

 

Obecnie nie pozostało nic innego, jak wybrać nowego prezesa, nowy zarząd, nowych trenerów i najważniejsze - zawodników, aby zacząć od początku tworzyć klub, bo do jego rozpadu przyczynił się co najmniej jeden człowiek na niewłaściwym miejscu i brak reakcji na jego nieudolne rządy. Na pewno był ktoś, kto mógłby zareagować i ratować nasz klub, a tak Narew Ostrołęka, klub z 53-letnią tradycją, praktycznie z dnia na dzień przestał istnieć.


Dzisiaj rodzice nie wybierają już głównie Narwi Ostrołęka jako kierunku rozwoju piłkarskiego swoich dzieci. Powstało wiele lepiej zorganizowanych klubów. Natomiast obecnie Narew to jedynie wrak potęgi, którą była kiedyś, półamatorstwo od najmłodszych do najstarszych (juniorzy starsi).

 

Proszę o nagłośnienie tej sprawy. Trzeba pokazać i uświadomić wszystkim, jak wielkim jest to wszystko nieporozumieniem . Ludzie na pewno chcą znać prawdę, domyślają się kto stoi za upadkiem klubu, ale nie można zostawić bez konsekwencji zachowania odpowiedzialnych za upadek Narwi Ostrołęka, głównie byłego lub obecnego - tego też nikt nie wie - prezesa klubu. Jeżeli Bartkowski zostanie na stanowisku prezesa Narwi, na początku roku prawdopodobnie dostanie dotację z miasta i dalej będzie nieudolnie ciągnął ten wykolejony już dawno pociąg, jakim stała się ostrołęcka Narew.

Odsłon: 25060
Komentarzy: 50
11:38, 01.12.2015r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Drężek: Blokada komentarzy to pokazanie środkowego palca. Obecny zarząd zapomniał, że to nie jest ich klub

Drężek: Blokada komentarzy to pokazanie środkowego palca. Obecny zarząd zapomniał, że to nie jest ich klub

Na stronie internetowej Narwi Ostrołęka ukazał się komunikat zarządu klubu. Władze zdecydowały się, by tymczasowo zablokować możliwość komentowania materiałów. Bardzo szybko do sprawy odniósł się były prezes niebiesko-czerwonych - Kamil Drężek.

Narew Ostrołęka. Komunikat zarządu. Zablokowane komentarze

Narew Ostrołęka. Komunikat zarządu. Zablokowane komentarze

Piłkarze z Ostrołęki raczej nie wywalczą awansu do V ligi. Na stronie klubu pojawił się komunikat zarządu Narwi. Władze podjęły decyzję o tymczasowym zablokowaniu możliwości komentowania materiałów. Przeczytajcie.

Nadnarwianka uciekła Narwi. Narew dogoni Nadnarwiankę?

Nadnarwianka uciekła Narwi. Narew dogoni Nadnarwiankę?

Jeszcze kilka tygodni temu można było marzyć o awansie do IV ligi. Teraz te plany można odłożyć w czasie. Obym się mylił. Narew przegrała 1:4 z Polonią II Warszawa. Gracze Marcina Gałązki do trzeciej w tabeli Nadnarwianki Pułtusk tracą cztery punkty. W sobotę bezpośrednie starcie. Początek o godz. 16:00. Zobacz wyniki oraz tabelę V ligi.

Ale ścisk w czołówce IV ligi. KS CK Troszyn jeszcze namiesza? (zdjęcia)

Ale ścisk w czołówce IV ligi. KS CK Troszyn jeszcze namiesza? (zdjęcia)

Za piłkarzami 25. kolejka w najwyższej klasie rozgrywkowej w województwie mazowieckim. Zespół z Troszyna poradził sobie z Wilgą Garwolin. Podopieczni Michała Złotkowskiego wygrali 2:0, odnosząc siedemnastą wygraną w sezonie. Nasi tracą do lidera zaledwie cztery punkty.

Radość w Rzekuniu. Smutek w Ołdakach i Kadzidle (zdjęcia)

Radość w Rzekuniu. Smutek w Ołdakach i Kadzidle (zdjęcia)

Zespół Rzekunianki poradził sobie z Konopianką. Po dwóch wygranych z rzędu ULKS Ołdaki musiał uznać wyższość rywali. Porażkę zanotował również Kurpik Kadzidło, który przegrał z ekipą z Ojrzenia.

» Wasze komentarze

Rafał @ 11:54, 01.12.2015r. IP: *.*.133.220

Dobra dobra niech tak młody nie płacze i tak dostał za dużo jak na to co robił

Radek @ 12:02, 01.12.2015r. IP: *.*.0.113

Nareszcie ktoś napisał jak to wszystko wygląda... Szkoda tylko, ze nie stało się to co najmniej 1 rok do tyłu! Powinno być wam wstyd wszyscy zawodnicy, którzy tam graliście w ostatnich latach, że to taki młodziak, a nie wy- mówi całemu otoczeniu jak jest! Przez to Wy też jesteście odpowiedzialni za ten cały "upadek". Powodzenia w innych klubach...

lucky @ 12:28, 01.12.2015r. IP: *.*.11.9

W końcu ktoś odważył się powiedzieć jak było...

Kumpel z boiska @ 12:53, 01.12.2015r. IP: *.*.12.137

Daniel zycze sukcesow i brawa za odwage.

Kibic @ 13:07, 01.12.2015r. IP: *.*.133.178

Trzeba z tym do TVN oni się tym zajmą

do Kibic @ 13:10, 01.12.2015r. IP: *.*.50.98

To już TVN nie pomoże, ale mam nadzieję, że miasto się ogarnie i nie przekaże kolejnej wielkiej dotacji na ratowanie klubu. Tu już nie ma czego ratować. Trzeba zrobić jeden porządny klub z młodzieżą i seniorami.

były piłkarz @ 14:20, 01.12.2015r. IP: *.*.90.197

do roboty młody zawodniku a nie sie użalasz nie było tego czy te go najpierw trzeba grac coś a potem żądać śmieszy mnie taka postawa

Milcio @ 14:27, 01.12.2015r. IP: *.*.124.47

Przeczytajcie Uchwałą nr VIII/124 z dnia 14 lipca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie statusu zawodników oraz zasad zmian przynależności klubowej.

kibic @ 15:25, 01.12.2015r. IP: *.*.239.111

Czy naprawdę nie ma w Ostrołęce organów kontroli? Jak jeszcze długo będziecie tolerować Drodzy Włodarze Naszego Miasta te machlojki.Przecierz jesteście Prawi i Sprawiedliwi! TO WSTYD!

R. @ 15:35, 01.12.2015r. IP: *.*.230.98

Wszyscy oszukani przez pseudo prezesinę powinni wcześniej publicznie się wypowiedzieć jak "zarządzany" był klub i jak zawodnicy, trenerzy robieni byli w ciula.Obawiam się , iż teraz jest to tylko" żal nad rozlanym mlekiem"

Zainteresowany @ 15:35, 01.12.2015r. IP: *.*.12.130

To bardzo zalosne, ze w tak duzym i doswiadczonym klubie nie mozna bylo zorganizowac nawet wody. To sie po prostu nie miesci w glowie. Gdzie te wszystkie miejskie pieniadze poszly skoro juz nawet nie bylo na wode?

fan @ 15:46, 01.12.2015r. IP: *.*.139.146

kto to jest pan Bartkowski? Kiedys jak grałem w Narwi to w klubie byli pasjonaci nie tylko piłki ale i sportu, ludzie na stanowiskach, ale poddawani ciągle ocenie społecznej , teraz pseudodziałacze i pseudo biznesmeni , zabijaja prawie cały sport w Ostrołęce. Grałem tez uy Romka SZkopka , jestem zbudowany jego podejściem do sportu i płki nożnej, z niczego stworzył klub z niczego oparty o szkolenie młodzieży,z własnych środków, nic dziwnego ze nie chce przejac tego bagna po działaczach Narwi. Mimo że życz jak najlepiej Narwi to muszę stwierdzic że umierała powoli i od dawna, a ci co ja utopili powinni na zawsze byc usunieci od sportu bo sport to nie tylko wyczyn ale też masówka. Współczuje wszystkim fanom!

fan @ 15:53, 01.12.2015r. IP: *.*.139.146

Zdziwiony jestem komentarzem byłego piłkarza, chłopak chce sie rozwijac a nie tylko chodzi mu o pieniądze, kiedys graliśmy za śmieszne grosze które na koniec sezonu dostawalismy w kopertach w Celulozie i to było np. na dzisiejsze 250- 600zł za rundę ale graliśmy bo kochalismy piłke, a tą miłość i właściwe podejście zaszczepił nam trener aleksander Harabasz, któremu oddaję cześć jak wiekszość jego wychowanków.

Teresa @ 16:18, 01.12.2015r. IP: *.*.242.170

Gratuluje Daniel odwagi i szukania sprawiedliwości nie tylko dla siebie ale także dla innych, którzy tak ja ty kochają piłkę i zależy im na rozwoju.
Trzymaj tak dalej. O swoje trzeba walczyć, nie poddawać się, mimo trudu i czasem niepowodzeń.

Dobrze @ 16:23, 01.12.2015r. IP: *.*.53.67

Bardzo dobrze.

prawda @ 16:23, 01.12.2015r. IP: *.*.51.238

bardzo dobrze ze ktos w koncu sie odważył wywlec to na jaw i pewnie beda nastepni. Proponuje jeszcze AUDYT i okaze sie ile kto dołozył do klubu i na co poszło tyle Kasy miejskiej !!!!

witek @ 16:37, 01.12.2015r. IP: *.*.74.50

Fan, zapomniałeś dodać, że wszyscy piłkarze byli wówczas zatrudnieni na pełnych etatach w OZCP, tak jak siatkarze Narwi, w Elektrowni, chociaz wileu z nic nawet nie wiedziało na jakich działach - to, co dostawaliście z klubu to były premie extra, a więc nie porównuj tych dwóch rzeczywistości.

m @ 16:53, 01.12.2015r. IP: *.*.24.243

Co wy gadacie, że niby Daniel się o pieniądze dopomina, jeżeli się komuś coś obiecuje to się trzeba z tego wywiązać i tyle w temacie, czemu raptem seniorzy z poprzedniego sezonu nagle pouciekali, to raczej do nich pretensje powinny być bo to oni głównie wychowankowie Narwi od dawien dawna grali w tych barwach a gdy Narew tonie to uciekli z niej za miedzę i siedzą cicho, liczą się tylko te marne wynagrodzenia za mecze w okręgówach, a MY! Ci co zostaliśmy musimy obrywać za to co się stało,nawet nie możemy grać w piłkę a mamy po 18 lat. choć w większosći nawet grosza z narwi nie dostaliśmy i sie dokladało do tego biznesu w postaci sprzętu i wody. Daniel super zrobił ktoś to musiał, to nie może przejść bez konsekwencji.

czytelnik @ 16:54, 01.12.2015r. IP: *.*.232.207

ogromne pieniądze co sezon druzyny młodzieżowe na mecze rodzice dowozili i jeszcze kasy nie ma jest gospodarz miasta już dawno powinien tym się zająć

Xyz @ 17:04, 01.12.2015r. IP: *.*.35.73

Takimi sprawami powinna zająć się Komisja Sportu, ale niestety PAN Hydraulik śpi.Od pł roku na temat ostrołęckiego sportu nie można porozmawiać, a spraw związanych z lokalnym sportem jest naprawdę wiele.

Hejter @ 17:34, 01.12.2015r. IP: *.*.45.33

Nie czytam goowna na MO

Dar @ 18:14, 01.12.2015r. IP: *.*.49.170

Pseudo wielki prezes niech ktoś w końcu dobierze się mu do tylka to się wszyscy dowiemy z kim on gra i o jaką kase

napastnik @ 18:28, 01.12.2015r. IP: *.*.203.220

Miasto Ostrołęka przekazuje dotację klubowi Narew to warto zapytać urzędników o protokoły z kontroli sprawdzającej poprawność wydawanych przez klub publicznych pieniędzy.
To może być robota sprawdzająca dla Najwyższej Izby Kontroli( NIK)

profesor @ 18:42, 01.12.2015r. IP: *.*.66.79

Jaki manager takie zarządzanie... Wszystko w temacie. Hochsztapler od samochodów. Jak można być prawym człowiekiem jak całe życie "wyższa matematyka" ( czytaj zarobić a się nie narobić)

miru @ 19:11, 01.12.2015r. IP: *.*.1.77

To taki cwaniak z tego Robercika niezle,niezle....

ello @ 19:25, 01.12.2015r. IP: *.*.42.77

a tak cie Danielku prezesik chwalił jak "wygrywałeś" samochód w Galerii... Gdyby wiedział jak się odwdzięczysz...

Milcio @ 20:02, 01.12.2015r. IP: *.*.124.47

A o co chodzi z tym samochodem z Galerii,?

Ewa @ 20:47, 01.12.2015r. IP: *.*.74.78

A to "Biedrona" i jeszcze rudawy do tego.

t @ 21:35, 01.12.2015r. IP: *.*.167.136

PIES OGRODNIKA, NARWIA NIE GRA W LIDZE, IDZIE W PIACH TEN GUWNIANY KLUBIK BEZ TRADYCJI I CHONORU. I BARDZO DOBRZE, TYLKO PILKARZY SZKODA, TRZYMAJ SIE CHLOPIE

Do ello @ 22:02, 01.12.2015r. IP: *.*.41.10

Wskazywanie nieprawidłowości nazywasz "odwdzięczaniem się"?

Do t @ 22:30, 01.12.2015r. IP: *.*.230.98

Weź dzieciaku się za naukę , a nie komentowanie .NARWIA znasz taki klub ? Tu masz rację, NARWIA to klub bez tradycji.Ja znam klub NAREW i tylko NAREW !!! Klub z tradycją !!!

Hejter @ 22:44, 01.12.2015r. IP: *.*.1.18

A ja bym chętnie poczytał o chaosie i fałszerstwach MO. Ostrołęczanie mają dobrą pamięć.

A @ 23:00, 01.12.2015r. IP: *.*.6.54

Podobno jest takie powiedzenie "Pan Bóg stworzył rudego by uważać na niego" - chyba się sprawdza

janek z fabryki pianek @ 23:14, 01.12.2015r. IP: *.*.182.36

jasne że tak było z treningami płatne gotówką przed imprezą jak wejście na karuzelę na wesołym miasteczku.

ja @ 23:46, 01.12.2015r. IP: *.*.208.67

to ja z tego nic nie rozumiem ma syna który jest młodziakiem w Narwi i za rozgrywki w Gołasiu musiał zapłacić wstęp 25 zł coś chyba tu jest nie halo ale skoro czytam takie rzeczy to namówię go chyba na inny sport tylko skoda
naszej reprezatacji młodzików ostrołeki

ac @ 23:49, 01.12.2015r. IP: *.*.48.21

AUDYT ZROBIĆ I DOPIERO SIĘ DOWIECIE CO TAM SIĘ DZIAŁY ZA WAŁY , LEWE FAKTURY , LEWE PODPISY ZA WYJAZDY ITD

K @ 07:25, 02.12.2015r. IP: *.*.124.234

Ludzie!
Zastanówcie się co Wy piszecie! Czy któryś komentarz napisał ktoś z ostroleckich władz, kto przynajmniej ma pojęcie o tym, co wewnętrznie dzieje się w naszym mieście? Oczywiście, że nie! Wszyscy, łącznie z Danielem kochacie sensację, nie mówiąc już o MO, która tylko w ten sposób potrafi przyciągnąć Waszą "uwagę". Mam mnóstwo znajomych, którzy grali/grają w Narwii i wiecie co? Hmm o dziwo się nie skarżą, bo jak sie robi coś z pasją, to głęboko w poważaniu ma sie wielkie pieniądze. Ludzie, którzy piszą, że Daniel nie napisał tego niedojrzalego zreszta listu dla pieniędzy, powinni przeczytac go jeszcze raz albo w ogóle się nie wypowiadać. Poza tym to, co sie dzieje w OZS-ie nie powinno Was interesować, bo to nie Wasz biznes. A ty Daniel jak jesteś takim "świetnym" piłkarzem to chyba powinieneś był zostać w warszawskim klubie, bo przeciez Narew to już nie "przyszłość". Ogarnijscie się i zacznijcie żyć własnym życiem to moze uda Wam się kiedyś "coś" osiągnąć, choć widząc te komentarze i artykuł, szczerze w to wątpię.

nn @ 07:38, 02.12.2015r. IP: *.*.62.90

żadna nowość,,,,,jak wybierali biedrone napisałem w komentarzach że to kwestia czasu kiedy klub upadnie. To jest człowiek który oszukał tyle osób w mieście,,,jeśli ktoś myślał że on ma coś wspólnego ze sportem to chyba to roz............nie narobić a zarobić.

ja @ 08:02, 02.12.2015r. IP: *.*.234.61

Bartkowski i prezydent Ostrołęki to przeciesz koledzy to więc robi co chce ten nasz prezes i śmieje się z takich jak my piłkarzy

ac @ 09:56, 02.12.2015r. IP: *.*.48.21

ciekawe dlaczego ty Bartkowski nie byleś prezesem z pasją , pokaz gdzie poszły fundusze , zamiast pisać przemowy , jak się może Danielowi coś udać jak ty pajacu go blokujesz? a to żeby wszyscy żyli swoim życiem i nie patrzeli ci na ręce to twoje marzenie

Ok. @ 10:14, 02.12.2015r. IP: *.*.230.98

Już dawno co niektórzy zawodnicy Narwi mówili głośno, iż w "zarządzie " Narwi brak jest jasnomyślących ludzi. Kwestią czasu było aby ten klub rozpierdz.... Ili od środka.Myślę , ze to miasto wsadziło" swojego człowieka " na stanowisko prezesa aby ten raz na zawsze zrobił porządek z Narwią , czyli doprowadził do jej upadku.

bonieeek @ 10:40, 02.12.2015r. IP: *.*.127.252

hehe cały bartkowski kase bierze a reszta wdup!!!!!!!!!!!ieeeeeeeeeeeee

menager aquaparku tez i mało mało i mało i mało trzeba nowe stanowisko wymyslec dla biedrony bo maloi zarabia mało i mało i mało



szkoda chłopa ze tak mało zarabia

gość @ 15:26, 02.12.2015r. IP: *.*.137.174

wpiszcie sobie w google kontakt 24 tvn i "Skandale w klubie sportowym" bo już o nas piszą. Próbowałem tu wkleić linka ale moja nie pozwala

szarmach @ 20:26, 02.12.2015r. IP: *.*.49.207

Daniel jest wierzchołkiem góry lodowej.Brawo za odwagę.Teraz reszta powinna ujawnić jego przekręty.Bierzcie przykład z Daniela bo inaczej do końca życia będziecie sobie pluli w brodę

kibic @ 20:27, 02.12.2015r. IP: *.*.206.96

11-12-2015 g.20.30 hala Golasia rusza Nocna Liga Futsalu

kibic @ 20:27, 02.12.2015r. IP: *.*.206.96

11-12-2015 g.20.30 hala Golasia rusza Nocna Liga Futsalu

do kibic @ 22:38, 02.12.2015r. IP: *.*.193.3

Czemu nikt nie informuje o tej nocnej lidze ? Przydałaby się to bardziej nagłośnić tutaj.Wiesz czy jeszcze można zgłaszać drużyny ?

bbb @ 22:55, 02.12.2015r. IP: *.*.62.200

Kolego skontaktuję się z Tobą poprzez redakcję bo chętnie dodam parę informacji na temat tego .......hmmmm...prezesika! Brawo za jaja!
Brawo. Wkrótce wyjdzie dużo więcej na jaw prezesiku

ac @ 23:24, 02.12.2015r. IP: *.*.48.21

To było na TVN.


W Ostrołęce od ponad 50 lat działa klub sportowy MKS Narew. Drużyna lata
temu znana była m.in. dzięki sztangistom, którzy byli wiele razy
mistrzami Polski, czy siatkarzom grającym w I lidze. Obecnie Narew
zarządzana jest nieudolnie, a skandal goni skandal.

Prezes Robert Bartkowski związany z ostrołęcką komórką Prawa i
Sprawiedliwości objął rządy w Narwi w 2011 roku, zastępując swojego
dobrego kolegę Dariusza Maciaka, który po dostaniu się do Rady Miasta
(został w niej przewodniczącym) zrezygnował z rządów w klubie. Maciakowi
Narew przydała się bardzo do promocji. Na to samo liczył najwidoczniej
Bartkowski, ale efekty w dwóch kolejnych wyborach były mizerne, bo nie
przekroczył nawet 40 zdobytych głosów.

Obecnie przeciwko MKS Narew ostrołęcka policja prowadzi trzy sprawy.
Dwie dotyczą zaległości wobec trenera i sklepu sportowego, trzecia
nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z miejskiej dotacji oraz
oszustw finansowych. Policja bada klubowe archiwa, ale okazało się, że
segregatory z dokumentami za lata 2013 i 2014... zaginęły.

W międzyczasie o Narwi było głośno, gdy dwa lata temu pojawił się w niej
pod zmienionym imieniem nowy zawodnik, Filip K. vel Kacper K. Okazało
się, że jest to sędzia piłkarski poszukiwany przez policję w Stalowej
Woli pod zarzutem pedofilii. Prezes Bartkowski tłumaczył się, że każdy
nowy zawodnik jest na wagę złota i nie ma obowiązku znać jego
przeszłości. Poza tym wpisując w przeglądarkę internetową imię i
nazwisko nowego piłkarza nie znalazł nic kontrowersyjnego.

W rundzie jesiennej sezonu 2015/16 Narew rozegrała tylko kilka meczów w
IV lidze mazowieckiej. Oddała walkowerem spotkania w pierwszej i siódmej
kolejce, gdyż nie było zawodników chętnych do wyjazdów. Nie płacono im
obiecanych stawek, i tak skromnych. Nie było trenera - drużyna
wyjeżdżała na mecze z trenerem przygotowania fizycznego oraz dokumentem
trenera drużyn dziecięcych przebywającego na urlopie (bez jego zgody, o
czym publicznie informował). Efektem były rekordowe porażki 1:7, 1:9,
0:9, 2:15 i 1:12.

Po wycofaniu drużyny z ligi próbowano wybrać nowy zarząd, ale ze 150 000
zł długu nikt nie podjął się ratowania Narwi. Pomimo złożenia oficjalnej
dymisji klubem dalej rządzi Robert Bartkowski.

Także drużyna juniorów nie jeździła na swoje mecze i zaliczyła spadek do
ligi okręgowej. Prezes nie zezwolił jej zawodnikom na zmianę klubów,
przez co grono kilkunastu młodych piłkarzy zakończyło swoją przygodę z
tym sportem. Jeden z nich udał się do prasy, gdzie poruszył m.in. temat
fałszowania kart zdrowia w klubie, czy podrabiania podpisów nieaktywnych
członków zarządu przez prezesa.

Abinka @ 09:44, 02.05.2018r. IP: *.*.244.9

Batkowski to bez klasy i poziomu. Nie wiem jakim cudem tacy ludzie piastują jakiekolwiek funkcje gdziekolwiek. Typowy chłopak ze wsi (nie ubliżając niekrtórym ludziom ze wsi na poziomie).

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo