Aktualności
Łomacz: Sami siebie doprowadziliśmy do łez
Ostrołęczanin Grzegorz Łomacz był jednym z bohaterów turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. W Berlinie zawodnik Cuprum Mundo Lubin kierował grą reprezentacji i wyraźnie zyskał uznanie w oczach selekcjonera reprezentacji Stephane'a Antigi.
W naszym zawodnikiem po powrocie z Berlina rozmawiała Ilona Kobus z serwisu Plusliga.pl. Pojedynek z Niemcami o trzecie miejsce w turnieju miał niewiarygodną dramaturgię. Po meczu polały się łzy.
- Sami siebie doprowadziliśmy do łez, ale były to łzy szczęścia - mówi Grzegorz Łomacz. - Brawa dla całej drużyny, mocno walczyliśmy i wydarliśmy Niemcom to zwycięstwo chyba tylko swoim charakterem i wolą walki. Byliśmy blisko Rio na Pucharze Świata, teraz, po turnieju z Berlinie znów jesteśmy blisko. Myślę, że to, co wydarzyło się w niedzielę w Max-Schmeling-Halle jeszcze bardziej scementuje nasz zespół, choć i tak jest bardzo dobrze. Jestem przekonany, że w Tokio wywalczymy awans na igrzyska olimpijskie.
Nasi siatkarze w półfinale przegrali z Francją 0:3, chociaż w dwóch pierwszych setach byli blisko wywalczenia zwycięskiego punktu. Czy po takiej porażce można spać?
- Ja akurat wziąłem tabletkę nasenną, bo ciężko byłoby mi zasnąć - mówi Grzegorz Łomacz. - Staraliśmy się podejść do spotkania z Niemcami spokojnie, bez niepotrzebnej nerwowości. A na boisku, to już wiadomo - jak jest wynik na styku, to emocje zawsze się udzielają. Tak też było w niedzielę. Piłka na pewno swoje ważyła, czuło się ciężar gatunkowy tej potyczki, bo obydwu stronach siatki. Dlatego tak my, jak i Niemcy w pierwszym secie graliśmy trochę nerwowo. W ogóle, nie było to perfekcyjne spotkanie pod względem siatkarskim. Było ładne dla oka dla kibiców, ale z pewnością obydwa zespoły potrafią grać lepiej.
Grzegorz Łomacz w turnieju pełnił funkcję pierwszego rozgrywającego Biało-Czerwonych, zastępując Fabiana Drzyzgę, który w ostatnich tygodniach nie prezentował tak wysokiej formy, jak jeszcze kilka miesięcy temu.
- Cieszę się z faktu, że gram i mogę pomagać drużynie, bo każdy woli być na boisku, a nie stać w kwadracie - podkreśla ostrołęczanin. - Ale tak naprawdę, nie ma to za bardzo znaczenia w jakim wymiarze gram, najważniejsze, że drużyna wygrywa.
- Odsłon: 3270
- Komentarzy: 2
- 09:01, 16.01.2016r.
» Powiązane artykuły
Siatkarze Piątki z mistrzostwem. Jadą na finały!
Bardzo dobry występ podczas zmagań międzypowiatowych w mini piłce siatkowej chłopców zanotowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Ostrołęce. Podopieczni Edyty Zyśk wywalczyli pierwsze miejsce i awansowali do mistrzostw Mazowsza w ramach Mazowieckich Igrzysk Młodzieży Szkolnej.
Gracze Edyty Zyśk z triumfem (zdjęcia)
Z udziałem dwóch zespołów w Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrołęce odbyły się mistrzostwa miasta w piłce siatkowej chłopców organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy. Najlepsi okazali się gracze "Piątki", którzy w zmaganiach "czwórek", czyli uczniów klas VI i młodszych pokonali reprezentację "Dwójki".
Siatkarki Żebrowskiego przed ekipami Kosek i Nowak (zdjęcia)
W minioną środę Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrołęce odbyły się mistrzostwa miasta w piłce siatkowej dziewcząt organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy. Tego dnia do rywalizacji przystąpiły zespoły „czwórkowe”, czyli uczennice klas VI i młodsi.
Olimp trzeci w Jastrzębiu Zdroju. Wielkie brawa
Zespół młodzików Olimpu Ostrołęka prowadzony przez Edytę Zyśk zakończył długi i udany sezon ligowy. Dzięki sukcesom osiąganym w poprzednich etapach rozgrywek: awansie z mistrzostw Mazowsza do rozgrywek centralnych i zajęciu drugiego miejsca w turnieju 1/8 mistrzostw Polski, nasz zespół awansował do turnieju ćwierćfinałowego, rozgrywanego w Jastrzębiu Zdroju.
Anna Siudek i Amelia Rychlicka w półfinale mistrzostw Mazowsza (zdjęcia)
Podopieczne Mirosława Górski wzięły udział w siatkarskich mistrzostwach Mazowsza w kategorii dwójek dziewcząt. OTPS Nike Ostrołęka wystawił do walki pod siatką sześć zespołów. Najlepiej zaprezentowały się: Anna Siudek i Amelia Rychlicka.
» Wasze komentarze
z @ 19:22, 16.01.2016r. IP: *.*.111.42
drzyzga byl w lepszej formie
kibic siatkówki @ 19:29, 16.01.2016r. IP: *.*.18.100
ta, no na pewno... dałeś czadu