Aktualności
Narolewski: Szkoda tych niewykorzystanych sytuacji
Piłkarze Tęczy JBB Łyse po czterech zwycięstwach w rundzie wiosennej, tym razem musieli zadowolić się punktem w starciu z Soną Nowe Miasto. Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego rozegrali dobry mecz, ale razili nieskutecznością pod bramką rywali.
Pierwsze trafienie Sona zadała w szóstej minucie meczu za sprawą Łukasza Młudzikowskiego i po strzelonej bramce całkowicie oddała inicjatywę rywalom.
- W drugiej połowie przeciwnik oddał jeden strzał na naszą bramkę, a my mieliśmy osiem sytuacji do zdobycia gola i ostatecznie mecz zremisowaliśmy - mówił po meczu trener Tęczy JBB Łyse Dariusz Narolewski. - Dzięki temu mamy nadal osiem punktów przewagi nad Soną Nowe Miasto i dalej walczymy o awans do IV ligi.
Do 66 minuty meczu Tęcza JBB walczyła z ogromną determinacją, aby zdobyć wyrównującą bramkę. Do siatki rywali trafił Marek Kaliszewski wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na Piotrze Kamionowskim.
- Cieszą stwarzane sytuacje i to, że to my byliśmy cały czas przy piłce, a przeciwnicy skupili się głównie na wybijaniu piłki i wytrącanie nas z odpowiedniego rytmu - podkreślał po meczu szkoleniowiec Tęczy JBB Łyse. - Szkoda tej straconej bramki, bo ona nieco skomplikowała sytuację i ten mógłby przy stanie 0:0 w dalszej części wyglądać inaczej.
Marek Kaliszewski nie wykorzystał drugiego rzutu karnego. Skutecznością nie grzeszyli w sobotnim meczu również jego koledzy. W efekcie mecz zakończył się remisem.
- Mieliśmy oprócz bramki dwa słupki, poprzeczkę i czasem tak jest, że nie trafia się w klarownych sytuacjach - podkreślał po meczu trener Dariusz Narolewski. - Szkoda tych niewykorzystanych okazji strzeleckich i będziemy na pewno pracować nad tym, aby ta skuteczność w naszym wykonaniu była na wyższym poziomie.
Kolejne spotkanie piłkarze Tęczy JBB Łyse rozegrają w niedzielę, 24 kwietnia o godz. 17.00. Rywalem podopiecznym trenera Dariusza Narolewskiego będzie Wkra Żuromin, z którą niebiesko-granatowi przegrali jesienią 1:2. Na Topolowej zapowiada się zatem wielki rewanż.
- Odsłon: 4688
- Komentarzy: 3
- 09:02, 19.04.2016r.
» Powiązane artykuły
Dwa wyniki dwucyfrowe w Klasie A! Derby dla GKS-u Łyse
Piłkarze Klasy A rozegrali 19. kolejkę. Dwie ekipy miały powody do zadowolenia. GKS Łyse pokonał 5:1 Bartnik Myszyniec. Narew II przywiozła trzy punkty po zwycięstwie 3:0. Świt Baranowo musiał uznać wyższość Mławianki II Mława.
Narew. Kolejny sezon w V lidze
Czarna niedziela na boisku "Czarnych Koszul". Piłkarze z Ostrołęki wybrali się do Warszawy na bój z niżej notowaną Polonią II Warszawa. Rywale wygrali 4:1. Narew zanotowała szóstą porażkę w tabeli.
Rzekunianka po raz dwunasty (zdjęcia)
Piłkarze Bartłomieja Jezierskiego potrafili odwrócić losy spotkania. Rzekunianka po pierwszej połowie przegrywała 0:1. Później ekipa wzięła się do roboty. Nasi zdobyli trzy bramki. Bohaterem był Aleksander Dmochowski, który w dniu meczu obchodził 22. urodziny.
ULKS zatrzymany (zdjęcia)
Piłkarze z Ołdaki mieli na koncie dwie wygrane z rzędu. Podopieczni Andrzeja Laskowskiego pokonali 6:0 GKS Gumino oraz przed tygodniem 3:1 Kryształ Glinojeck. Co ważne, oba triumfy odnieśli na wyjazdach.
Olek Dmochowski strzelił w urodziny. I to trzy razy!
Rzekunianka Rzekuń powetowała sobie ubiegłotygodniową porażkę 0:3 z Wkrą Żuromin. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego ograli 3:1 Konopiankę Konopki. Bohaterem został solenizant - Aleksander Dmochowski.
» Wasze komentarze
kibic z okręgu @ 12:29, 19.04.2016r. IP: *.*.48.25
proponuję trening strzelecki na najbliższych zajęciach, bo ładnie to wygląda dla oka, ale wyników nie ma takich, jakie mogłyby być.
stefan @ 15:56, 19.04.2016r. IP: *.*.247.238
Watkowski goni Cichego, już tylko dwie bramki straty. Czas strzelać.
Menago @ 23:00, 19.04.2016r. IP: *.*.46.135
A z kąd się ten cichy w ogóle urwał? ?? Który to rocznik urodzenia i z kąd ten chłopak pochodzi? ?? Toć to chłop jest na szkwal