Szczechowiak: Nie mogę się doczekać tego meczu

Sebastian Szczechowiak to niezwykle doświadczony zawodnik Korony. Z zespołem żółto-niebieskich cieszył się z awans do IV ligi, ale także musiał przełknąć gorycz porażki po spadku do ligi okręgowej. Teraz jak podkreśla nie zawiesza broni i wierzy w dobry wynik.

Korona wiosną miała walczyć o awans jednak w pierwszym meczach sześciu meczach wywalczyła zaledwie siedem punktów i praktycznie przekreśliła swoje szanse o awans. Golkiper żółto-niebieskich uważa, że nie można przedwcześnie skreślać zespołu seniorów.

- Do zdobycia zostało jeszcze 27 punktów, a strata do miejsca barażowego wynosi obecnie dwanaście punktów - mówi Sebastian Szczechowiak. - My jeszcze nie złożyliśmy broni i walczymy do końca. Z jakim to będzie skutkiem okaże się już niedługo. Chcemy jak najlepiej zaprezentować się w tych meczach i zdobyć jak najwięcej punktów. Jeżeli się nie uda, wtedy trzeba zacząć budować zespół na nowy sezon. Czasu jest mało, ale możemy myśleć o grze w IV lidze, jeśli poczynimy trzy-cztery wzmocnienia.

Przed piłkarzami Korony jeszcze kilka ciekawych i prestiżowych spotkań, jak chociażby mecze derbowe z Tęczą JBB Łyse i KS CK Troszyn. Oba żółto-niebiescy rozegrają na wyjeździe i w obu z pewnością będą chcieli pokazać, że stać ich na odnoszenie dobrych wyników.
- Derby rządzą się innymi prawami i pokażemy się w tych meczach jak z najlepszej strony - podkreśla golkiper ostrołęckiej Korony. - Ciekawie zapowiada się spotkanie z Tęczą JBB Łyse, które przyniesie kibicom wiele emocji. Zapewne Tęcza będzie chciała nam się zrewanżować za porażkę z poprzedniej rundy 2:3. Szczerze to już nie mogę się doczekać tego meczu.

Sebastian Szczechowiak to obecnie najbardziej doświadczony zawodnik Korony, któremu nie brakuje zapału do treningu i walki o jak najlepsze wyniki. Po najbliższym sezonie zawodnik może zakończyć swoją karierę.
- Bardzo poważnie myślę o zakończeniu przygody z piłką, bo karierę to robią zawodnicy w klubach ekstraklasy lub w ligach zachodnich - zaznacza Sebastian Szczechowiak. - Myślę o zakończeniu rywalizacji już w czerwcu tego roku, ale jestem otwarty na rozmowy z zarządem co do dalszej współpracy i z tego co wiem, z nowym trenerem. Po tych rozmowach na pewno podejmę ostateczną decyzję.

Odsłon: 6929

Komentarzy: 10

08:44, 30.04.2016r.