« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Niedziela, 28 kwietnia 2024 r., imieniny Pawła, Walerii, Ludwika

Moja Ostrołęka

Aktualności

Narolewski: Postawiłem wszystko na jedną kartę

Piłkarze Tęczy JBB Łyse zapisali na swoim koncie drugie zwycięstwo w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej w grupie północnej. Tym razem pokonali w starciu rozegranym na stadionie przy ulicy Witosa w Ostrołęce Deltę Słupno 4:1 i zgarnęli komplet punktów.


- Zwycięstwo cieszy, chociaż gra nie do końca, bo było trochę szarpaniny - podkreślał po meczu szkoleniowiec Tęczy JBB Łyse Dariusz Narolewski. - Mieliśmy w tym spotkaniu inicjatywę, dużo więcej utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy sytuacje bramkowe. W pierwszej połowie spotkania mieliśmy dwie stuprocentowe okazje do zdobycia gola, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.

 

Druga połowa spotkanie nie rozpoczęła się najlepiej dla gospodarzy, którzy sami nie potrafili wykorzystać kolejnej sytuacji strzeleckiej, a trafienie zali rywale.
- W drugiej połowie stworzyliśmy kolejną sytuację, ale to przeciwnik strzelił nam bramkę - podkreśla trener Dariusz Narolewski. - Za tą bramkę nikogo nie będę winił, bo zawodnik ze Słupna oddał strzał życia.

 

W kolejnych minutach meczu Tęcza JBB przeszła do ofensywy i zdobyła kluczowe bramki dające efektowne zwycięstwo.
- Musieliśmy gonić wynik i trzeba pochwalić zespół za waleczność i konsekwentną grę - podkreśla trener niebiesko-granatowych. - Fajnie, że się podnieśliśmy i potrafiliśmy to spotkanie wygrać. Widać było naszą przewagę w posiadaniu piłki i w stwarzaniu sytuacji strzeleckich. Postawiłem w tym meczu wszystko na jedną kartę, wzmacniając siłę ofensywną z większą liczbą napastników. Przyniosło to efekt i strzeliliśmy kluczowe bramki w tym spotkaniu.



Tęcza JBB wywalczyła niezwykle ważny komplet punktów do tabeli IV ligi mazowieckiej, który wciąż nie daje jednak miejsca w bezpiecznej strefie tabeli. Przed podopiecznymi trenera Dariusza Narolewskiego teraz trudne mecze z Pogonią II Siedlce na wyjeździe i Błękitnymi Raciąż w Ostrołęce.
- Z pewnością każde kolejne spotkanie to cenna lekcja podglądowa - mówi szkoleniowiec Tęczy JBB. - W tym meczu był inny skład, inne zestawienie i przyniosło to oczekiwany efekt. Chcemy za wszelką cenę wywalczyć utrzymanie w IV lidze. Nie ma łatwych przeciwników i z pewnością my będziemy również wymagającymi rywalami.

Odsłon: 5922
Komentarzy: 1
08:46, 13.09.2016r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

ULKS zatrzymany (zdjęcia)

ULKS zatrzymany (zdjęcia)

Piłkarze z Ołdaki mieli na koncie dwie wygrane z rzędu. Podopieczni Andrzeja Laskowskiego pokonali 6:0 GKS Gumino oraz przed tygodniem 3:1 Kryształ Glinojeck. Co ważne, oba triumfy odnieśli na wyjazdach.

Olek Dmochowski strzelił w urodziny. I to trzy razy!

Olek Dmochowski strzelił w urodziny. I to trzy razy!

Rzekunianka Rzekuń powetowała sobie ubiegłotygodniową porażkę 0:3 z Wkrą Żuromin. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego ograli 3:1 Konopiankę Konopki. Bohaterem został solenizant - Aleksander Dmochowski.

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

KS CK Troszyn z Wilgą. Matusiak: Bez kolegów nie byłoby hat-tricka

KS CK Troszyn z Wilgą. Matusiak: Bez kolegów nie byłoby hat-tricka

Przed piłkarzami Michała Złotkowskiego spotkanie z Wilgą Garwolin. Początek o godz. 14:00. Przed tygodniem troszynianie nie dali szans KS-owi Raszyn. Wygrali 9:0, odnosząc najwyższe zwycięstwo w historii czwartoligowych rozgrywek.

» Wasze komentarze

kibic z okręgu @ 11:42, 13.09.2016r. IP: *.*.54.95

Trochę więcej zaufania do tych, którzy zostawiają serce na boisku. Ci, którzy cały mecz oddychają rękawami, niech odpoczną.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo