Aktualności
Truszkowski: Jestem bardzo spokojny o wyniki
Piłkarze Korony Ostrołęka pod wodzą trenera Marcina Truszkowskiego rewelacyjnie spisują się w rozgrywkach ligi okręgowej. W sześciu meczach żółto-niebiescy wywalczyli komplet punktów i coraz pewniejszym krokiem zmierzają o mistrzostwo jesieni.
- Zespół bardzo ciężko pracuje w tygodniu i są tego efekty - podkreśla trener Korony Marcin Truszkowski. - Pracujemy nad każdym elementem gry na zajęciach, a każdy zawodnik w tej drużynie jest bardzo ważny. Korona ma bardzo wyrównaną kadrę i korzystam z tego w każdym kolejnym spotkaniu.
Trener Marcin Truszkowski lubi zmieniać ustawienie zawodników na boisku i w kolejnych meczach będzie miał jeszcze większe pole manewru. Do dyspozycji będą także powracający po urazach Paweł Dzbeński i Piotr Dawidzki.
- Bardzo łatwo jest ze składu wyskoczyć, a zdecydowanie trudniej powrócić do pierwszej jedenastki - podkreśla szkoleniowiec Korony. - Wszyscy piłkarze doskonale to wiedzą, dlatego muszą udowodnić, że zasługują na granie.
W ostatnim meczu Korona pokonała Wkrę Sochocin aż 7:0. Spotkania z teoretycznie najsłabszymi ligowymi rywalami nie zawsze należą do grypy, tych najłatwiejszych.
- Sochocin od początku sezonu nie spisuje się zbyt dobrze, ale to jeszcze większy problem, aby mentalnie nastawić zespół na takiego rywala - podkreśla Marcin Truszkowski. - Przed takimi meczami nastawienie jest bardzo ważne, aby od początku grać tak, jak zaplanowaliśmy. Mogę powiedzieć, że jestem bardzo spokojny o wyników meczów.
Kolejne spotkanie piłkarze ostrołęckiej Korony rozegrają w lidze okręgowej już w piątek, 16 września. Rywalem w meczu przed własną publicznością będzie Makowianka Maków Mazowiecki, a starcie zostanie rozegrane o godz. 17.00 na stadionie przy ulicy Witosa w Ostrołęce.
- Patrzymy na siebie, nie patrzymy na tabelę i punkty, które zdobyliśmy i zdobył rywal - podkreśla trener Marcin Truszkowski. - W każdym meczu szybkość, koncentracja i determinacja będą kluczowe dla końcowego rezultatu. Jeśli będziemy myśleć o łatwych punktach, patrzeć w tabelę i wkradnie się rozluźnienie, to będziemy mieć problem.
Jednocześnie szkoleniowiec Korony podkreśla, że drużyna pracuje cały czas nad poprawą jakości gry. Wciąż pozostaje jeszcze wiele do poprawy w grze lidera ligi okręgowej.
- Cały czas pracujemy nad jeszcze lepszym rozegraniem ataku pozycyjnego, pressingiem, szybkością i poprawieniem wydolności - podkreśla szkoleniowiec żółto-niebiescy. - Cieszy mnie fakt, że praca nam się układa i wspólnie wszyscy chcemy pracować na jak najlepszy wynik w obecnym sezonie.
- Odsłon: 11839
- Komentarzy: 2
- 08:49, 13.09.2016r.
» Powiązane artykuły
Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)
Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.
Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)
Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.
KS CK Troszyn z Wilgą. Matusiak: Bez kolegów nie byłoby hat-tricka
Przed piłkarzami Michała Złotkowskiego spotkanie z Wilgą Garwolin. Początek o godz. 14:00. Przed tygodniem troszynianie nie dali szans KS-owi Raszyn. Wygrali 9:0, odnosząc najwyższe zwycięstwo w historii czwartoligowych rozgrywek.
Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie
Przed piłkarzami z Myszyńca spotkanie wyjazdowe z GKS-em Łyse. Dzisiaj o godz. 16:00 początek starcia derbowego. Bartnik po raz pierwszy wystąpi pod wodzą nowego trenera. W ostatnich dniach Krzysztof Szymański zastąpił Adriana Wajdę.
Który kolega będzie górą, czyli KS CK Troszyn gra z Wilgą
Przed zespołem z Troszyna mecz przed własną publicznością. Przed tygodniem Edgardo Ruiz i spółka roznieśli KS Raszyn. Strzelili aż dziewięć goli. Teraz zadanie będzie trudnieje. KS CK zmierzy się z Wilgą Garwolin.
» Wasze komentarze
fan futbolu @ 11:42, 13.09.2016r. IP: *.*.54.95
Takiego trenera od dawna trzeba było Koronie, dobrze, że Miki przychodzi się od Pana uczyć.
IWO @ 09:11, 14.09.2016r. IP: *.*.24.10
Wszystko fajnie, ale moim zdaniem trzeba więcej dać się ogrywać młodym juniorom bo jak patrzę po wynikach juniorów to mam wrażenie,że jest tam kilku fajnych, zdolnych ale niestety mogą się tam zmarnować.10 lat pod okiem tego samego trenera,to długo i nic nowego nie wniosą.Ogrywanie się w seniorach pod okiem nowego trenera może dać duże efekty.Pozdrawiam.