Żebrowski: Najbardziej bolą takie porażki

Szczypiorniści ostrołęckiej Trójki na inaugurację rozgrywek musieli uznać wyższość KS Uniwersytet Radom 22:24. Podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego byli bliscy sprawienia dużej niespodzianki, ale w końcówce meczu wyraźnie zabrakło już sił.

- Najgorzej bolą takie porażki, gdzie przez większą część meczu dominowaliśmy i mogliśmy wygrać - podkreśla szkoleniowiec ostrołęckiej Trójki Radosław Żebrowski. - Świetnie radziła sobie w tym spotkaniu defensywa i w obliczu ostatnich problemów kadrowych i problemów zdrowotnych trzeba chłopaków za to spotkanie bardzo pochwalić.

Do przerwy ostrołęczanie prowadzili różnicą trzech bramek 13:10 i biorąc pod uwagę siłę rywala był to wynik sensacyjny.
- Drużyna stanęła na wysokości zadania, świetnie się poruszała i realizowała wszystkie założenia taktyczne na ten mecz - podkreśla trener Radosław Żebrowski. - Trochę do realizacji planu zabrakło Artura Choroszewskiego i Tomasza Ścibka, bo na pozycjach rozgrywających zabrakło możliwości zmiany. Uważam, że popełnione przez nas błędy wynikały z braku zdrowia.

Szkoleniowiec Trójki podkreśla, że w meczu bardzo dobrze radziła sobie defensywa, ale zabrakło nieco pomysłu na wykończenie akcji ofensywnych.
- Jestem bardzo zadowolony z tego, jak zaprezentowaliśmy się w defensywie, ale w ataku nie wyglądało to jeszcze tak, jakbyśmy chcieli - podkreśla trener Radosław Żebrowski. - W końcówce meczu nerwy i brak zdrowia dały znać o sobie, dlatego skończyło się tak, jak się skończyło.

Kolejne spotkanie szczypiorniści ostrołęckiej Trójki rozegrają z ChKS Łódź na wyjeździe w sobotę, 17 września. Przed własną publicznością ponownie zaprezentują się w starciu ze Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka. Spotkanie zostało zaplanowane na sobotę, 24 września na godz. 17.00.

Odsłon: 4767

Komentarzy: 1

08:28, 16.09.2016r.