« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Moja Ostrołęka

Aktualności

Tęcza JBB Łyse bez punktów w Mińsku Mazowieckim

Piłkarze Tęczy JBB Łyse w wyjazdowym spotkaniu 14 kolejki rozgrywek IV ligi mazowieckiej w grupie północnej musieli uznać wyższość wicelidera Mazovii Mińsk Mazowiecki. Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego walczyli ambitnie, ale rywal był wyraźnie lepszy.


Niebiesko-granatowi z trudem zdobywają punkty w obecnym sezonie IV ligi mazowieckiej w grupie północnej. Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego do tej pory zdobyli zaledwie dwanaście punktów i wciąż plasują się strefie spadkowej, zbierając cenne lekcje futbolu w starciach ze zdecydowanie bardziej doświadczonymi rywalami.

 

Podobnie było w Mińsku Mazowieckim, gdzie mający aspiracje walki o awans do III ligi piłkarze Mazovii byli poza zasięgiem drużyny z Łysych. Pierwsze trafienie w jedenastej minucie meczu na koncie gospodarzy zapisał Mateusz Janusiewicz. Po dwóch kwadransach gry drugiego zdobył Michał Bondara pokonując Andrija Radczenkę.

 

W drugiej odsłonie spotkania kolejne gole dla Mazovii strzelili Daniel Smuga i Mateusz Janusiewicz. Niebiesko-granatowi odpowiedzieli trafieniem w ostatnich minutach meczu za sprawą Rafała Domiana.



Przed Tęczą JBB Łyse kolejne niezwykle trudne spotkanie w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej. Rywalem podopiecznych trenera Dariusza Narolewskiego w sobotę, 22 października będzie lider rozgrywek - Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Początek meczu na stadionie przy ulicy Witosa w Ostrołęce o godz. 11.00.

 

Dużo emocji dostarczy z pewnością także mecz półfinałowy Pucharu Polski na Mazowszu w okręgu, w którym Tęcza JBB Łyse zmierzy się na wyjeździe z MKS Przasnysz. Spotkanie zostało zaplanowane w środę, 19 października o godz. 15.30.

 

Mazovia Mińsk Mazowiecki - Tęcza JBB Łyse 4:1 (2:0)
Bramki: Janusiewicz 11. 80. Bondara 30. Smuga 60. - Domian 85.

 

Tęcza JBB: Radczenko - Sulkowski, Prusionowski, Zygmunt, K. Kamionowski (46. Kardaś) - Domian, Sowa (83. Zalewski), Korytkowski (73. Grzyb), P. Kamionowski (73. Kaczyński), M. Kaliszewski - Szymański

Odsłon: 6121
Komentarzy: 10
09:30, 16.10.2016r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

KS CK Troszyn z Wilgą. Matusiak: Bez kolegów nie byłoby hat-tricka

KS CK Troszyn z Wilgą. Matusiak: Bez kolegów nie byłoby hat-tricka

Przed piłkarzami Michała Złotkowskiego spotkanie z Wilgą Garwolin. Początek o godz. 14:00. Przed tygodniem troszynianie nie dali szans KS-owi Raszyn. Wygrali 9:0, odnosząc najwyższe zwycięstwo w historii czwartoligowych rozgrywek.

Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie

Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie

Przed piłkarzami z Myszyńca spotkanie wyjazdowe z GKS-em Łyse. Dzisiaj o godz. 16:00 początek starcia derbowego. Bartnik po raz pierwszy wystąpi pod wodzą nowego trenera. W ostatnich dniach Krzysztof Szymański zastąpił Adriana Wajdę.

Który kolega będzie górą, czyli KS CK Troszyn gra z Wilgą

Który kolega będzie górą, czyli KS CK Troszyn gra z Wilgą

Przed zespołem z Troszyna mecz przed własną publicznością. Przed tygodniem Edgardo Ruiz i spółka roznieśli KS Raszyn. Strzelili aż dziewięć goli. Teraz zadanie będzie trudnieje. KS CK zmierzy się z Wilgą Garwolin.

» Wasze komentarze

emil @ 09:40, 16.10.2016r. IP: *.*.211.187

Nie rozumiem. Rozniesli okregowke a tu tak słabo w 4 lidze.

Jacek Gmoch @ 10:03, 16.10.2016r. IP: *.*.66.115

Jaka musi byc posucha w kadrze Tęczy jak Szymański gra cały mecz a Zakap wchodzi z ławki. śmiech na sali. Co się dzieje z takimi ludzmi jak Warguleski, Pełtak itd. Czekam na wywiad z trenerem.

Kibic @ 10:35, 16.10.2016r. IP: *.*.181.191

Gdzie Magdaleńscy? Chociaż oni coś próbują grac

do Kibic @ 12:08, 16.10.2016r. IP: *.*.120.83

Nie wszyscy zawodnicy widać w pełni sił, żeby rywalizować. Wargulewski kontuzjowany, a Pełtak nie trenuje.

kadzidlak @ 14:29, 16.10.2016r. IP: *.*.3.98

Tym skladem co teraz grali tylko bez Kaliszewskiego to w okregowce cudow tez by nie ugrali. Czekamy na wypowiedz trenera i artykul na MO pod tytulem,,co sie stalo,ze sie zesra......,, heheh

kibic @ 14:40, 16.10.2016r. IP: *.*.186.220

Bo teraz zamiast Korytkowskiego np. wpuścił bym właśnie Zakapa bo to on właśnie pokazał by jak grać siłą i charakterem nie sztuka jest sama technika sztuka jest mocno i techniczne stapajacy zawodnik na boisku.. A bracia Magdalenscy to.jeden na wycieczce zakładowej a drugi to pewnie trener kombinuje z innymi zawodnikami nie wpuszcza na boisko tych co tyle lat dla okręgu dla nas grali i to dzięki nim w IV lidze gramy ale lepiej stawiać nie wiadomo na kogo i teraz są tego efekty....

Wacek @ 16:13, 16.10.2016r. IP: *.*.221.78

Golana T niema i punktów też

dyzma @ 16:30, 16.10.2016r. IP: *.*.214.52

Ten skład był za słaby już w okręgówce. Ludzie czego się spodziewać ze JEJ będzie samą nazwą inne zespoły rozwalac

xa @ 19:33, 16.10.2016r. IP: *.*.130.106

Bez Kaliszewskiego ze składem z okręgówki, też by cudów nie było
magdalenscy grali z mława i co?
kto był na meczu to wie ze ten mecz mógł skończyć się wynikiem 4-1 dla Tęczy- takie info poszlo w swiat

fan @ 21:24, 16.10.2016r. IP: *.*.170.154

Trener Narolewski czas na rachunek sumienia.

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo