« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r., imieniny Piotra, Rity, Angeliny

Moja Ostrołęka

Aktualności

Zaniewski: Nie ma innej opcji, musimy awansować

25-letni pomocnik Łukasz Zaniewski został nowym piłkarzem Korony Ostrołęka i będzie z zespołem powalczy wiosną o awans do IV ligi mazowieckiej. Wychowanek żółto-niebieskich powrócił do rodzinnego miasta rezygnując z dalszej gry w Motorze Lublin. Dlaczego?


- Przede wszystkim rodzina i chęć zrobienia czegoś w Ostrołęce skąd pochodzę - tłumaczy Łukasz Zaniewski. - Grałem już w swojej karierze w wielu klubach, swoje przeżyłem, zobaczyłem. Przyszedł czas na stabilizację i poświęcenie się sprawom rodzinnym.

 

Łukasz Zaniewski o powrocie do Ostrołęki myślał od kilku miesięcy i za porozumieniem stron rozwiązał umowę z Motorem Lublin. Teraz chce się skupić na grze dla Korony i awansie do IV ligi mazowieckiej.
- Nie ma innej opcji, musimy w tym sezonie awansować - podkreśla Łukasz Zaniewski. - To musi być pierwszy krok by miasto mogło zacząć myśleć o odbudowaniu piłki w Ostrołęce, gdzie na pewno minimum III liga powinna być czymś normalnym w naszym mieście.

 

Z pozyskaniem zawodnika do Korony duże nadzieje wiąże trener Marcin Truszkowski. Na zawodniku będzie spoczywała spora presja, aby udowodnić swoją wartość na boisku.
- Jestem świadomy, że z moją osobą będą wiązane duże nadzieje, ale ja podchodzę do tego spokojnie - stwierdza Łukasz Zaniewski. - Ja przede wszystkim chce pomoc drużynie swoim doświadczeniem. W drużynie jest dużo młodych chłopaków z umiejętnościami, które trzeba umieć wykorzystać. Przy okazji chciałbym pomóc chłopcom, aby osiągnęli więcej w swojej przygodzie z piłką, niż ja.



Łukasz Zaniewski do drużyny dołącza, gdy ta jest liderem i jedną nogą w IV lidze mazowieckiej. Z jednej strony sytuacja komfortowa, a z drugiej strony każdy będzie chciał zbić lidera wiosną.
- W piłce nauczyłem się, że żadna sytuacja nie jest komfortowa - mówi Łukasz Zaniewski. - Wszystko zależy od nas samych, ile zostawimy zdrowia i potu na boisku, to tego efekty będą w naszej grze i wynikach. Wiem, że jak coś się robi na sto procent to i życie wynagrodzi. Grałem już o utrzymanie, jak i awanse, więc wiem, jak trzeba cały czas być skoncentrowanym na każdym meczu i nie odpuszczać. Awans można zrobić ładną i brzydką grą, ale zawsze liczy się rezultat końcowy.

Odsłon: 16137
Komentarzy: 7
09:23, 12.01.2017r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Rzekunianka po raz dwunasty (zdjęcia)

Rzekunianka po raz dwunasty (zdjęcia)

Piłkarze Bartłomieja Jezierskiego potrafili odwrócić losy spotkania. Rzekunianka po pierwszej połowie przegrywała 0:1. Później ekipa wzięła się do roboty. Nasi zdobyli trzy bramki. Bohaterem był Aleksander Dmochowski, który w dniu meczu obchodził 22. urodziny. 

ULKS zatrzymany (zdjęcia)

ULKS zatrzymany (zdjęcia)

Piłkarze z Ołdaki mieli na koncie dwie wygrane z rzędu. Podopieczni Andrzeja Laskowskiego pokonali 6:0 GKS Gumino oraz przed tygodniem 3:1 Kryształ Glinojeck. Co ważne, oba triumfy odnieśli na wyjazdach.

Olek Dmochowski strzelił w urodziny. I to trzy razy!

Olek Dmochowski strzelił w urodziny. I to trzy razy!

Rzekunianka Rzekuń powetowała sobie ubiegłotygodniową porażkę 0:3 z Wkrą Żuromin. Podopieczni Bartłomieja Jezierskiego ograli 3:1 Konopiankę Konopki. Bohaterem został solenizant - Aleksander Dmochowski.

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Mamy fotki z meczu KS CK Troszyn - Wilga Garwolin (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Troszynianie nie zamierzają się zatrzymywać (zdjęcia)

Zespół KS CK wygrał po raz siedemnasty w sezonie, a dziesiąty w roli gospodarzy. Podopieczni Michała Złotkowskiego utrzymują się w czołówce IV ligi. W sobotnim spotkaniu poradzili sobie z Wilgą Garwolin.

» Wasze komentarze

Super @ 09:56, 12.01.2017r. IP: *.*.49.144

Cieszę się bardzo, że Łukasza wraca do rodzinnego miasta i będzie chciał pomóc drużynie w awansie. Jeszcze kilka dobrych lat gry przed nim. Oby w przyszłości w III lidze chociaż.

sss @ 11:17, 12.01.2017r. IP: *.*.24.243

Zastanawiam się po co on się wgl ruszał z Łomży, blisko, dobry poziom, dobre pieniądze. Jestem pewny ze jak koronie nie uda się awansować albo spadnie z czwartej po pierwszym sezonie to skład szybko się posypie tak jak już to miało miejsce. Ale jakby nie było to życzę wszystkiego najlepszego bo ma chłop racje ze jak w takiej lomzy gdzie oszustwa szły w klubie tak jak i w oce,
jest 3liga to tutaj nie powinno być gorzej.

Koko chanel @ 15:01, 12.01.2017r. IP: *.*.174.40

Sprowadza jeszcze 2-3 i młodzi usiądą na ławce, poobrazaja się i historia zatoczy krąg. Chyba ze będą mieli tyle kasy żeby płacić starym wyjadaczom

jp @ 16:17, 12.01.2017r. IP: *.*.122.80

13 klubów w ciągu 10 lat!!!
Niezły gość!!

pytajacy @ 20:08, 12.01.2017r. IP: *.*.24.133

Dalej chodzi w koszulce Jagiellonii?

do jp @ 21:32, 12.01.2017r. IP: *.*.251.154

Wierności to nie jest jego mocna strona...

kc @ 21:34, 12.01.2017r. IP: *.*.156.159

pytanie co bedzie robił w firmie u dyrektora prezesa firmy mzosit

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo