« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Moja Ostrołęka

Aktualności

Łyziński: Logicznie naprawdę trudno to wytłumaczyć

Piłkarze ostrołęckiej Korony po dwóch spotkaniach obecnego sezonu mają na koncie trzy punkty. Podopieczni trenera Marcina Truszkowskiego w pierwszym meczu otrzymali walkower, bo do Ostrołęki nie dojechała Ożarowianka. W drugim ulegli zespołowi KS Łomianki 0:2.


Spotkanie w Łomiankach pokazało dwa oblicza ostrołęckiej Korony, która w pierwszej połowie meczu zdominowała rywala, ale w drugiej mimo gry w przewadze jednego zawodnika nie potrafiła nadal grać na wysokim poziomie.

- To, co pokazaliśmy w pierwszej połowie świadczy o sile naszej drużyny, bo przeciwnik nie potrafił nic zrobić i stworzyć sobie chociaż jednej sytuacji do strzelenia gola - mówi golkiper ostrołęckiej Korony Andrzej Łyziński. - Pozwolili nam na wszystko, ale zabrakło trochę skuteczności pod bramką przeciwnika. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala, graliśmy dobrze, ale nie potrafiliśmy zdobyć bramki.

 

W drugiej połowie spotkania już po pięciu minutach okazało się, że Korona będzie rywalizowała z przewagą jednego zawodnika. Czerwona karta dla Daniela Ziąbskiego tak naprawdę usztywniła żółto-niebieskich, którzy kilka minut później stracili pierwszego gola.
- Ciężko powiedzieć, co się stało z naszym zespołem, ale czerwona kartka dla Daniela Ziąbskiego sprawiła, że może pomyśleliśmy, że teraz to sam się ten mecz wygra - stwierdza Andrzej Łyziński. - Dla mnie kluczowym momentem meczu było opuszczenie placu gry przez kontuzjowanego Roberta Cychola. Wszedł w jego miejsce Paweł Skarzyński, popełnił błąd i zaczęło się potem nerwowo, bo nie potrafiliśmy grać tego, co potrafimy.


Esprit

W kolejnych minutach meczu goście otrzymali rzut karny po faulu Kamila Jastrzębskiego i sytuacja stała się jeszcze trudniejsza.
- Logicznie trudno to wytłumaczyć, ale nie takie mecze się przegrywało w karierze - dodaje bramkarz Korony. - Trzeba zakasać rękawy do dalszej ciężkiej pracy i powalczyć o punkty z kolejnym trudnym rywalem, którym będzie z pewnością Mławianka Mława. Przed nami jeszcze dużo spotkań i z pewnością tej drużynie potrzeba jeszcze nieco czasu.

 

Najbliższe spotkanie piłkarzy ostrołęckiej Korony czeka w sobotę, 26 sierpnia w starciu z Mławianką Mława. Początek konfrontacji na stadionie przy ulicy Witosa został zaplanowany na godz. 17.00.

 

Przed własną publicznością w rundzie jesiennej żółto-niebiescy rywalizować będą jeszcze z: Mazurem Gostynin (2 września, godz. 13.00), Drukarzem Warszawa (16 września, godz. 16.00), Błękitnymi Raciąż (30 września - godz. 16.00), Pogonią II Siedlce (7 października, godz. 15.00), Dolcanem Ząbki (21 października, godz. 15.00) oraz Bugiem Wyszków (4 listopada, godz. 13.00).

Odsłon: 21338
Komentarzy: 0
09:48, 22.08.2017r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie

Nowy trener przed debiutem. Szymański: Przede mną ogromne wyzwanie

Przed piłkarzami z Myszyńca spotkanie wyjazdowe z GKS-em Łyse. Dzisiaj o godz. 16:00 początek starcia derbowego. Bartnik po raz pierwszy wystąpi pod wodzą nowego trenera. W ostatnich dniach Krzysztof Szymański zastąpił Adriana Wajdę.

Który kolega będzie górą, czyli KS CK Troszyn gra z Wilgą

Który kolega będzie górą, czyli KS CK Troszyn gra z Wilgą

Przed zespołem z Troszyna mecz przed własną publicznością. Przed tygodniem Edgardo Ruiz i spółka roznieśli KS Raszyn. Strzelili aż dziewięć goli. Teraz zadanie będzie trudnieje. KS CK zmierzy się z Wilgą Garwolin.

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

Narew jeszcze wierzy? Trzeba wygrać w stolicy

W tym momencie zespół z Ostrołęki ma 10 punktów straty do drugiej w tabeli Makowianki Maków Mazowiecki. Do końca sezonu pozostało kilka kolejek. Jeśli podopieczni Marcina Gałązki chcą przeskoczyć w tabeli rywala i wywalczyć awans do IV ligi, nie mogą się pomylić. Pierwsza próba z Polonią II.

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Starsi panowie grają w piłkę. Jak to się zaczęło? (zdjęcia)

Weterani kurpiowskiej piłki nożnej odpoczywają przed rundą rewanżową. Na boiska wracają do długim weekendzie majowym. Jak to wszystko się zaczęło!? Panowie spotykali się i grali wieczorami na lokalnych boiskach. Były to luźne, męskie spotkania i brakowało systematycznej punktowej rywalizacji. Mirosław Lesiński (Kolesie Kadzidło) lokalny działacz sportowy wpadł na pomysł rozpisania ligi dla oldbojów. 

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

ULKS Ołdaki, Rzekunianka i Kurpik u siebie

Kto ma wolny weekend może wybierać spośród wielu spotkań, które odbędą się w naszym powiecie. ULKS Ołdaki zagra z GKS-em Strzegowo. Rzekunianka powalczy z Konopianką, zaś Kurpik z Tęczą. 

» Wasze komentarze

Brak komentarzy

» Dodaj komentarz




Redakcja serwisu Moja Ostrołęka nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Najnowsze wideo